Witam. Wlasnie przegladalem forum i zauwazylem, ze nie ma na nim zadnego fajnego topic'u o sign'ie fr1, a ze akurat jestem jego szczesliwym posiadaczem, to postanowilem recenzje napisac samemu.
No wiec jesto sign fr1, kolor grafitowy mat, rocznik 2006, kupiony pare tygodni temu za cene 1650zł (po utargowaniu) + ergonomiczny dzwonek gratis
Pierwsze wrazenie po odpakowaniu paczki : gdybyscie postawili go obok abramsa m1a1 i dodali troche armatniego dymu to nie bylo by rornicy Rower naprawde pancerny, porzadnie zespawana rama, zadnych diod czy niedokonczen. Osprzet: choc moze duro do najlepszych nie nalezy, jak dla poczatkujacych biker'ów jest w sam raz. Przerzutki: tyl sram7.0 (1:1) i przod sram3.0 chodza cichutenko i przy zmianie biegu slychac tylko kilk manetki i ledwo slyszalny szelest z tylu. Jest on wyposazony w dwa blaty z przodu na truvativ'ie hussefelt'cie i osiem z tylu. Ktos tu z forum narzekal na odstajacy wagonik z tylu i jego rzekomą 'łamliwość', ale w moim przypadku wagonik caly czas siedzi schowany i zbytnio nie odchodzi od sylwetki calego roweru. Opony. Schwalbe Space 2.35 - chociaz poprzednio nie nalezalem do fanow tej firmy, ale teraz nabieram do niej respektu - space'y trzymaja sie pieknie podloza nawet przy wysokim cisnieniu. Fakt ze dosyc ciezko sie na nich rozbujac na wieksza predkosc na plaskim, ale to w pelni nam one rekompensuja w terenie (no i ten przepiekny odglos grubej, szerokiej, nowiutkiej opony ). Obrecze - tu chyba zbytnio zachwalac nie musze - alexrims dm24 mowi samo za siebie, a na temat piast nic na razie napisac nie moge - zobaczymy co bedzie po dwoch, rzech sezonach. Korbowod, kierownica, suport, mostek itd hussefelt'a sprawuja sie znakomicie, zadnych podejrzanych pisków czy szmerów. Pedaly vp-559 : ich 12 w pelni wymienialnych pinów znakomicie trzyma stope, zero slizgania sie nawet przy mokrych podeszwach. Hamulce : Tektro SCD3 jak do tej pory w pelni wystarczajace. Ktos kiedys okreslil je jako "zwalniacze", lecz u mnie sprawuje sie one naprawde dobrze, nawet przy deszczowej pogodzie. Oczywiscie z czasem wymienie je na tarcze, prawdopodobnie hydrauliczne. Tu warto wspomniec za zarowno rama jak i widelec sa w pelni upgradowalne, tzn posiadaja potrzebne pivot'y i adaptery (6śrub) pod hamulce tarczowe.
No coz jak za taka cene - 1650zł (+dzwoneczek ) jest to rower bardzo dobry nawet dla srednio zaawansowanych biker'ów z chudym portfelem. No i da sie na nim naprawde niezle poszalec
Jesli ktos ma jakies pytania - pytac, ja ze swojej strony polecam zajrzenie na stronke kross.pl a takze rower.com - w dziale 'recenzje' jest tam dluga, obszerna relacja i dokladny opis podzespolow.
Mam nadzieje ze ten opis przyda sie osobom ktore maja w zamiarze zakup tego roweru, a tych, ktorzy maja ograniczony budzet i nie wiedza co wybrac, polecam ta mocna i wydajna maszynke do skakania
Pozdro :wink:
