Skocz do zawartości

J0seph

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    151
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez J0seph

  1. wzrost: 176, nie pamiętam juz wewnetrznej długosci nogi...., rozmiar ramy L, ale dopasowana jest tak że stojąc mam tylko 3-4 cm przeswitu (celowo tak), zdjęcia zaraz poszukam. Problem jest - bo nie mam zboczenia pod kątem focenia roweru, takie na szybko, znalezione w sieci: http://woodstock.org.pl/details.php?image_id=3284 z tym że to z roku 2006 jutro zrobie jakieś zdjęcia.
  2. W jaki sposób ukradli, skąd ?!
  3. W kwietniu 2006 poszukiwałem roweru, przeznaczenie: jedno/dwudniowe wypady poza miasto, głównie bocznymi drogami asfaltowymi, do przemieszczania się po mieście, oraz od czasu, od czasu - dalsze wypady (sakwy, etc.) budżet: ~1500 PLN Wybór wydawało by się że jasny: Unibike Viper, ale znalazłem Scotta, niby na słabszym osprzęcie, ale 2 elementy biły na głowę wszystko co widziałem na żywo w innych 'potencjalnych' rowerach: rama i waga roweru (12,2 kg). Szukałem raczej rozwiązania przyszłościowego, tak aby można było później zainwestować, więc wybór padł na Scotta... Zdjęcie Katalogowe: Konfiguracja: (pierwotna / pośrednia / aktualna) Rama: New Evo/Aero Alloy 05 tubing w Evo D/O 700 C Widelec: Insera Steel 700C, straight blades, 1 1/8, Stery: Ritchey LP Plus Przerzutka tył: Shimano Acera RD-M 340L, Shimano Alivio 2007 RD-M410 Przerzutka przód: Shimano FD-C051 Manetki: Shimano ST-EF 50-7 blk, Shimano Alivio 2007 SL-M410 Klamki hamulca: Shimano ST-EF 50-7 blk, Avid SD7/SD5 Hamulec przód: SCB-32-AL blk (Tektro), Shimano Acera BR-M421, Shimano LX BR-M570, Shimano XT BR-M760 Hamulec tył: SCB-32-AL blk (Tektro), Shimano Acera BR-M421, Shimano LX BR-M570 Korbowód: Shimano FC-TY 33 28/38/48 w CG Oś suportu: Shimano BB UN 25 Kierownica: HL MTB 110 flat steel Mostek: HL TDS-C41 Pedały: Wellgo 895 Sztyca: HL-SP 214 blk Siodło: Velo 1061b Piasta przód: FM 31 QR 36Lblack Piasta tył: FM 31 RQR 36Lblack, Shimano XT FH-M760 Łańcuch: KMC UG 50, Shimano IG-90 Kaseta: Shimano MF-HG 37 14-28, Shimano Lx Hg-70 Szprychy: CN 2.0mm silver stainless, DT Champion 2.0 Obręcz przód: Rigida Cyber 10 blk 32H Obręcz tył: Rigida Cyber 10 blk 32H Alexrims DH19 36H Opony: Maxxis 205 700x35C Michelin TransWorld City 700x32 Waga: 12,2 kg ponadto: Bagażnik: Accent RC-38, Crosso Rear Błotniki: SKS ROUTING 42 black RAMA, WIDELEC Scotta kupiłem dla ramy, czego nie żałuje, lekka, sztywna, świetnie dopasowana pode mnie. Widelec sztywny, jednak przy >80% przejażdżkach po asfalcie sprawdza się znakomicie, wsiadając na inny rower, jeśli tylko jest możliwość - blokuje amortyzator Malowanie - wygląda fajnie, ciemne elementy oraz logo Scott są matowe - świetne wrażenie przy nowym rowerze, jednak domyć te matowe elementy... NAPĘD Największa wada tego modelu - wolnobieg... W wyższym modelu (P5) mieszczącym się w budżecie 1500 PLN jest już kaseta, jednak wyższy model oznacza także amortyzator, którego ja już nie chciałem, z dwojga złego - wybrałem wolnobieg. podejście takie, żeby przy pierwszej lepszej okazji się go pozbyć, udało mi się przejechać na nim cały sezon 2006 (~3kkm), przy czym jesienią już czasami przeskakiwał, a zima go dobiła, Po jakichś 3,5 kkm, wiosną 2007 wymiana na dotychczasowy napęd, tj. kaseta Lx, łańcuch IG90, manetki Alivio, klamki SD5/SD7, korba zostaje, oczywiście też zmiana koła/piasty, o czym dalej. KOŁA Względnie lekkie, przód - jeździ do dzisiaj, bez centrowania - idealnie prosta, bieżnie pod hamulce nadgryzione zębem czasu (trochę słabsze hamowanie i piszczy niemiłosiernie), oraz piasty zacisk zaatakowany rdzą - ciężej się zamyka, Tył - podołał kilku - kilkunastu jedno/dwudniowych wypadów na Kaszuby, jednak pierwszy dalszy wypad, Radom -> Kostrzyn okazał się zbyt dużym wyzwaniem, na bagażniku tylko 10-12 kg, a pod Łodzią zapewniłem sobie centrę, która połamała sprężynę hamulca (!) i której nie udało się już do końca wycentrować. Plan: czekamy aż zajeżdżę napęd, i wymieniamy razem z napędem Wiosną 2007 wymieniłem na piastę XT, Alex DH19, 36 szprych DT Champion - cięższe od poprzedniego, ale zalożenie że musi być solidne, aby podołało i mi, i sakwom. i jak do tej pory podołały - nadal idealnie proste Inwestycja, razem z napędem poważna, jednak dostałem sprzęt lepszy od P4 (wyższy model), za mniejsza różnice w cenie Opony: do oryginalnych nie miałem zarzutu, przejechały ~4kkm, po czym zacząłem łapać gumy - nic dziwnego, starły się zacnie, kolejne, nieco cieńsze: Michelin TranWorld City, kumpel ma identyczne, gdy kupowałem swoje, jego wyglądało jak nowe, pomimo 10k przebiegu, moje w tej chwili mają 6000-6500 kkm, i też wyglądają na nowe (pomimo że producent podaje żywotność 6kkm). zaliczyłem w nich tylko jednego snake'a, na początku tego sezonu, jednak dlatego że przy zbyt niskim ciśnieniu w oponie strzeliłem w dziurę w asfalcie. pomimo 80% spędzonych na asfalcie, to w lżejszym terenie, po TPK, też pomykam na nich. minus: za cienkie na sakwy, i tylko dlatego na sezon wakacyjny będę szukać czegoś innego... generalnie - polecam Hamulce Oryginalne Tektro: sh*t jakich mało, pisałem wyżej o połamanej od bijącego koła sprężynie, kilkaset km dalej, gdy dojechałem do celu (Kostrzyn), ot tak, po prostu, złamała mi się sprężyna w przednim.... przebieg: 2000-2500 km.... Awaryjnie, na miejscu kupiłem Alivio (promocja, za 17 PLN ), po powrocie do domu skuszono mnie w rowerowym na LX z równoległym prowadzeniem klocków (za 40 PLN ), wiele ludzi narzeka na ten patent - ale ja takiej siły hamowania przy V nigdy nie doświadczyłem Alivio poleciało na tył i prawie wcale ich tam nie używałem - krzywo zużywające się klocki za bardzo mnie wkurzały. dopiero wiosna 2008 kupiłem XT - również z równoległym prowadzeniem klocków, XT na przód, LX na tył - wróciłem do 2 hamulców Bagażnik Jako że wypady na Kaszuby, to potrzebny jest bagażnik, typowe podejście, uderzyć do rowerowego, i kupić... wcisnęli mi Accenta RC-38, aluminiowego, ładnego, 'podobno' wytrzymałego.... jedno, dwu dniowym wypadom, z 4-7 kg na bagażniku podołał, jednak głupie 10-12 kg i ~600 km połamało go doszczętnie, w 5-6 miejscach. Zamieniony na początku 2007 na Crosso - nie ma absolutnie sensu porównywać tych 2 bagażników (pomimo podobnej ceny). ale wyszła na jaw wada ramy - za nisko umieszczone otwory pod bagażnik - na wysokości kasety, dostarczone przez Crosso śruby - są po prostu za długie, oraz tylko jeden zestaw otworów - błotniki, zainstalowane są na zipkach.... stan aktualny: pojawiły się pierwsze objawy zajechania napędu - przy dynamicznym ruszaniu (np ze skrzyżowania) na podjeździe, łańcuch potrafi zazgrzytać na korbie - pewnie za ~1kkm będzie trzeba zmienić na napęd, zapewne na taki sam jak aktualny, może i czas na korbę, aha - jeżdżę na jednym łańcuchu. nowe opony, na wakacje, a dalej... Jeździć, jeździć, jeździć... generalnie - zależy mi na niezawodności sprzętu, i na tym aby jak najwięcej na nim jeździć, tzw. wyścig zbrojeń, odchudzanie, etc. są sprawą która mnie aż tak bardzo nie rusza. błotników (po zimie), bagażnika (po wypadach z sakwami) nie chce mi się ściągać, rower wygląda na trekingowo/mieszczucha - pewnie leń mój mam nadzieję (jak najszybciej!) uzupełnić test po pokonaniu kolejnych 10kkm
×
×
  • Dodaj nową pozycję...