Skocz do zawartości

Mefisto

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    465
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Mefisto

  1. te, co to ma być w tym pierwszym linku? Ja jeszcze raz powtórzę, na szosę i dobre ścieżki zdecydowanie rower crossowy. Dużo lepszy do szybkiego przemierzania dużej ilości kilometrów. Ale to w innym temacie. A z tych wymienionych, to już ta Merida... [edit]tomasz, a co tu do pasowania czy niepasowania. Podobać to się może malowanie ramy. No chyba, że ktoś na to tylko patrzy to ok. IMHO Kross oferuje wiecej za mniejsze pieniądze. Co nie znaczy, że Unibike są złe.
  2. Coś jakoś dziwnie ten podział wyjdzie gdyż te rowery są w bardzo dużym rozrzucie cenowym (między najtańszym a najdroższym jest prawie 50% różnicy) i tak moim skromnym zdaniem: 1. Kross Level a2 (1449zł) 2. Kross Hexagon v6 (1249zł) 3. Unibike Fusion (1259zł) 4. Decathlon Rockrider 5.2 (999zł) 5. Kross Hexagon v5 (1092zł)zł) 6. Unibike Mission (999zł) Z tym, że pozycja 3 i 4 reprezentują podobny poziom (Fusion ma nieco lepszy osprzęt, ale IMHO nie wart dopłaty 260zł) i nie wiem czy nie zmienić tej klasyfikacji (Rockrider jest za to 600g lżejszy! a po wymianie przerzutek i manetek, za mniej niż 200zł, da nam to prawie kilogram mniej!). Ceny (w większosci) wziąłem z oficjalnych cenników ze stron producentów, a wiec nie biorę pod uwagę wszelkich promocji, wyprzedaży, itp. Jeśli takie są (zwłaszcza w tych wyższych modelach) to wiadomo, działa to tylko na ich korzyść Jest to rzecz jasna moja subiektywna opinia i można się z nią zgadzać bądź nie. Z chęcią zobacze inne zestawienie. [edit]"Czy dostane cos lepszego niz Unibike Fussion do kwoty 1300?" Owszem! Hexagon v5 albo RR 5.2 (z poporawkami za te 300zł czyt. wyżej). Ewentualnie coś z ubiegłego rocznka - może trafi się gdzieś Level a2 na wyprzedaży? Thiller, rower dość przyjemny, w miarę lekki ale znowu ten nieszczęsny wolnobieg. Ja bym szukał czegoś innego.
  3. ladril, a jesteś pewien, że to ma być MTB? Do takich zastosowań ja bym zdecydowanie polecał rower crossowy. Brat ostatnio kupił sobie Crow Meadow Krossa i rowerkiem w takim terenie jeździ się naprawdę dużo wygodniej niż MTB.
  4. Kaseta jest nowocześnijeszym rozwiązaniem. Jest lżejsza, łatwiej się ją demontuje (a wiec łatwiejsza w serwisie), ponoć mniej podatna na zabrudzienia. Kiedyś też czytałem, że w przypadku stosowania wolnobiegu częściej dochodzi do skrzywienia osi koła... nie wiem na ile to prawda ale jeździłem na kilku rowerach na wolnobigu i 2 razy miałem skrzywioną oś z kasetą mi się to nie przytrafiło. Poaz tym, najmniejsza zębatka w kasecie zwykle ma 11 a w wolnobiegu 13 zębów, a więc teoretycznie możesz szybciej śmigać Z resztą, zwróć uwagę, że w żadnym wyższym modelu roweru nie spotkasz już wolnobiegu. Wolnobiegi stosuje się już tylko w najtańszych rowerach albo makrokeszach (mówię o MTB). Tak Fusion ma kasetę. Czy opłaca się dopłącać 300zł dla samej kasety? Raczej nie. Co prawda zmiana z wolnobiegu na kasetę (a wiec wymiana piasty, zakup kasety, zaplatanie koła) swoje kosztują ale nie 300zł. Lepiej chyba szukać roweru w podobnej cenie ale już na kasecie. jendak pamiętaj, że Fusion jest ogólnie na lepszym osprzęcie, wiec nie dopłacasz za samą kasetę. Jeśl ja bym miał wybierac wybrał bym tak jak wybrałem ale jesli chcesz Unibika myślę, że chyba lepiej już dopłacić i uniknąć późniejszych wymian. Odul, mam 182cm wzrostu i jeżdżę na 19, ale pewnie sam wiesz, że rama ramie nie równa (z resztą nasza budowa tez nie)... Myślę, jednak, że wstępnie powinienneś zastanawiać się nad takim własnie rozmiarem. Zajrzyj jszcze tutaj: http://www.cyf-kr.edu.pl/rowery/rozmiarr.html
  5. Czy ja wiem... 7 przełożeń w dodatku na wolnobiegu(!) to w dzisiajszych czasach już delikatny archaizm. Poaz tym ta waga - 14,87kg (ponad kilogram cięższy od RR). Lepsza jest tutaj jedynie... tylna przerzutka (koszt ok 40zł - z resztą tyle samo co Altus). Jak nie chcesz Rockridera np. ze względu na serwis (ani razu nie musiałem korzystać ale wiadomo, że lepiej jak jest dobry*) to już lepiej zastanwów się nad którymś Hexagonem (V4+), Level A2 albo Unibike Fusion. PS. Co do części zamiennych do Rockridera to jedynym problemem może być podobno hak przerzutki. Ktoś jakieś 4 lata temu na jakimś forum napisał, ze musiał na niego poczekać. Nie mam pojęcia jak to wygląda dzisiaj. W Decathlonie są od ręki dostępne jakieś haki przerzutki ale nie mam pojęcia czy od tego modelu - po prostu nie interesowałem się tym. Co do innych "części zamiennych" nie bardzo wiem jakich mogło by nie być. Wszystko jest w razie czego dostępne od ręki w każdym sklepie rowerowym... tyle, że bez loga Rockrider *) nie wypowiadam się na temat jakości serwisu w Decathlonie bo jak pisałem nigdy nie korzystałem. Na podstawie jednej opinii w necie (tej od rzeczonego haka) opieram swoją opinię. Jednak znajomi korzystali i mówili, że ok - chociaż moim zdaniem ceny mają nieco wysokie
  6. Jak na mój gust spokojnie można brać model zeszłoroczny. Różnice są kosmetyczne. Amortyzator ma 5mm większy skok, inny łańcuch, manetki niczym sie w zasadzie nie różnią. Raczej nie warto dokładać 200zł. Ten Escaper różni się tym, że jest na trochę słabszym osprzęcie: gorsza przerzutka, mniej biegów. Osobiście nigdy nie przywiązywałem wagi do ilości przełożeń - jeździłem na wolnobiegach/kasetach 6, 7, teraz na 8 a zdarzało się na 9 rzędowych i szczerze mówiąc nie odczuwałem aż tak wiekiej różnicy... kwestia dobrego dopasowania przełożeń pod siebie. Ale wiadomo, co do zasady im więcej biegów tym lepiej (tak przynajmniej mówią ) Odpowiednio Rock jest na jeszcze słabszym osprzęcie Jest naprawdę minimalistyczny - za te pieniądze możesz mieć np. Rockridera 5.2 (999zł) albo Krossa Hexagona v5 (w Allegro teraz za 1049zł). PS. może mi się tylko wydaje ale Escaper ma nieco inną geometrię ramy niż Boulder i Rock? Może to kwestia innego rozmiaru ramy albo takiego ujęcia na foto ale zwróć na to uwagę, jesli mierzyłeś jeden z tych rowerów - jeśli nie, to lepiej przymierz.
  7. A przeczytałeś zasady pisania postów z linku? To przeczytaj i zweryfikuj swoje stanowisko co do prawiedłowej redakcji tematów IMHO zazwyczaj opłaca się kupować rowery z zeszłego rocznika. Zwykle różnią się jedynie szczegółami (np. malowaniem, siodełko, hample) a cena bywa sporo niższa. Trzeba przeanalizowac czy różnice w osprzęcie w nowym rowerze są większe niż te 200zł. Podaj linka do tych rowerów (konkretnych roczników), bo raczej nikt nie będzie ich szukał po goglach.
  8. Też uważam, że a2 albo rockrider. Tylko kolego, zwróć uwagę, że rower z linku to level A2. A4 kosztuje już 1500zł. Hexagony kiedyś mi się podobały ale teraz nie wiem czy nie jest to przerost formy nad treścią.. tarczówki w rowerze za 1000zł, hmm jot23, jeżeli w Authorze najbardziej pasuje Ci rama to bierz tego authora. Osprzęt możesz zawsze zmienić a niewygodą ramę trochę ciężko. [edit]aha, chciałeś opinię na temat tego norteca... Jak dla mnie zalatuje trochę makro w dodatku bardzo drogim makro
  9. Ja Rockridera mogę z czystym sumieniem polecić. Używam od przeszło roku i jestem wiecej niż zadowolony. Nic się z nim złego nie działo. Jedyne co, to raz regulowałem (a właściwie podregulowywałem) przerzutki i wymieniłem hamulce na Avidy SD3 (w przyszłości dojdą jeszcze klamki SD5 + zmiana napędu na SRAM x5 albo x7 ) - ale to nie jest oczywiście wymagane Rower ogólnie bardzo fajny, i za te pieniądze chyba nic lepszego się nie znajdzie. Za Hexagonem przemawia na pweno cena - w końcu to prawie 200zł taniej. Ale i osprzęt jest słabszy, chyba też jest trochę cięższy(?). Myślę jednak, że powinien jej spokojnie wystarczyć. Aha, zwróć uwagę, że Kross jest w trzech wersjach kolorowych - z doświadczenia wiem, że dla kobiet wcale nie jest to bez znaczenia A tak swoją drogą, nie zastanawiałeś się nad zakupem roweru Crossowego? Do takich zastosowań dla kobitki chyba był by fajniejszy.
  10. hmm ciekawy może być ten Garry. Masz może jakąś specyfikację?
  11. "wyczynowy kask rowerowy" :034: ... no do spokojnego xc zapewne wystarczy. W końcu żeby został dopuszczony do sprzedaży musi mieć atest.. bardzoej bym się nad wentylacją zastanawiał. Jak masz jeździć bez, to lepiej kup ten
  12. Najlepiej fulla Pierwsze pytanie, ile chcesz na ten kask przeznaczyć? Drugie pytanie, jak naprawdę jeździsz? Trzecie pytanie, przeczytałeś cały topic?
  13. Taak, czytałem tę recenzję jeszcze zanim zdecydowałem się na zakup. Jednak jak widzisz, to jakaś pojedyncza zdesperowana osoba, która nie ma jak się wyżalić i jak sama pisze "loguje się na forach" i ryje jak świnia (już moje zakończenie ). Takie sytuacje zdarzają się wszędzie, poczynając od serwisów samochodowych, sprzętu AGD i RTV a na ubraniach kończąc... Nikt nie uniknie nierzetelnych pracowników, jednak pojedynczy przypadek nie świadczy o firmie. Gdyby podobne sytuacje opisywało wiele osób, w wielu miastach, można by się zastanawiać, tutaj widać, że ktoś zwyczajnie nie miał szczęścia (taki dżos ). Amor. Nie, jest to nie jest noname. To jakiś amerykański amortyzator (kiedyś o nim czytałem ale nie pamiętam już jak nazywa się "oryginał", jak znajdę to napiszę) a Decathlon sygnuje go po prostu swoim logo Rockrider. Tak samo z resztą jak inne części. [edit]Ten amortyzator to SPINNER GRIND 1 o skoku 70mm.Tutaj znalazłem jakiś link do sklepu. Jak widać kosztuje 70euro (ok 280zł), czyli też nie tak mało, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę całego roweru. Jeśli miałbym ocenić jego pracę to jestem z niej w pełni usatysfakcjonowany. Do mojego spokojnego xc +częsty asfalt/bruk jest wystarczający. Dobrze sprawuje się na korzeniach, wczoraj pojeździłem kilka km po "kamieniach" (droga z... gruzu ale jeździło się jak po prawdziwych górach, hehe) i sprawował się bardzo dobrze. Myślę, że na początek spokojnie wystarczy.
  14. Polecam Rockridera 5.2 Ujeżdżam już go od ok. miesiąca i jak na razie bardzo sobie chwalę ten rowerek. Naprawdę dobrze wydane pieniądze
  15. No włąśnie. Takie straszaki coś w ogóle dają? Czy nie powodują tylko zwiększnia agresji u zwierząt? Widziałem takie gwizdki do samochodu (na dziczyznę ).
  16. Dzięki Gucio:) ale ja akurat pytałe o Rockridera 5.2 - dlatego przeprosiłem za OT Jest tańszy o 300zł od V6 co w moim przypadku nie jest bez znaczenia bo już i tak przekroczyłem mój budżet Że V6 się nadaje do jazdy na semislickach wiem, bo już od dłuższego czasu interesowałem się tym rowerkiem (jeszcze wersją z 2006r. kiedy był tańszy) i wtedy czytałem, że sporo osób tak właśnie jeździ.
  17. Czy ktos kiedyś spotkał się z kaskiem RR S.I.X. dostępnym w Decathlonie? Dodają ten kask do Rockridera 5.2 i nie wiem czy mam łapać szybko rowej dla gratisu czy mogę się z czystym sumieniem wstrzymać nawet do końca tej promocji?
  18. Właśnie wczoraj otworzyli w moim mieście Decathlon. Zobaczyłem ten rowerek na ulotce i poczytałem wczoraj trochę o nim w sieci. Po polsku nie ma za dużo testów ale jak już są to wyrażają sieo nim prawie wszyscy w samych superlatywach Francuzkiego niestety nie znam na tyle dobrze żebym mógł przeczytać testy Dzisaj albo jutro wybieram się do Decathlonu aby obejrzeć rower w rzeczywistości ale muszę powiedzieć, że trochę się na niego "napaliłem" Mam jeszcze kilka pytań odnośnie tego roweru (sorry za OT, w razie czego proszę o przeniesienie): Czy jest to rower dobry do jazdy po mieście (ok 70% to ścieżki rowerowe, jezdnie i inne utwardzane nawierzchnie)? Czy nie będzie on się tam "męczył" jak Ferrari do jazdy po zakupy Czy w razie czego można założyć do niego semislicki albo inne oponki lepiej nadające się do jazdy w mieście czy będzie to hmm śmieszne? Jak rzeczywiście wygląda sprawa z serwisem i gwarancją? Bo w Internecie właściwie jedynym zarzutem pod adresem Rockridera był ich serwis... Jeszcze raz przepraszam za OT
  19. A powiedzcie mi proszę, jak Wam się wydaje, czy Kross Hexagon V6 2007 jest faktycznie warty swojej ceny (1399zł)? Patrząc na osprzęt to jest przyzwoity (co prawda te tarcze trochę dają do myślania ale ja się nie znam ) ale nie wiem czy za takie pieniądze nie da się kupić czegoś lepszego innej firmy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...