Skocz do zawartości

wania

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez wania

  1. co do przejezdzania to raz udało mi sie przejechac samego siebie jade po ulicy godzina 2 w nocy wracam od kolezanki i mi sie spieszy kolo40km/h przed przejsciam dla pieszych kolo przejscia stoja 2 baby i gadaja (co ona tam robiły w nocy nie wiem ) no skoro gadaja no to ja dalej rura no i w ostatnim momencie jedna mi wlazła centralnie pod rower no to ja na hamulce a ze zrobilem to brazo instynktownie to przednie kolo zablokowalo no i zrecznie wykonałem przeskok przez kierownice (baba odskoczyla) po wyladowaniu na asfalcie moj wlasny beszczelny rower przejech po mojej nodze i pojechal dalej.... a co do obiektow latajacych to jade sobie kiedys po wale nad rzeczka kolo25km/h i z krzaczkow wyleciał wrobelek....jego żywot skońvczył sie pomiedzy v-brakeem a szprychami.....PS niewiedziałem ze wroble maja tyle piór
×
×
  • Dodaj nową pozycję...