Skocz do zawartości

macrianus2

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    527
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez macrianus2

  1. kiedys widzialem filmik, na ktorym czlowiek robil trialowe triki na naprawde niezlym poziomie (o ile sie na tym znam na tyle, zeby oceniac) na rowerze szosowym. wiec na pewno sie da. jesli jednak kupisz za duzy rower, na ktorym bedziesz sie czul jak na drabinie to recze Ci, ze nawet nie bedziesz w stanie postawic go na jednym kole. abstrahujac od tego: ten rower nie do tego zostal pomyslany i takie zabawy oczywiscie sa mozliwe, ale po prostu ogranicza jego zywotnosc, a jesli pojdziesz dalej z takim trakotowaniem to moze dojsc do doraznych uszkodzen.

    jesli juz bardzo chcesz kupic cos marki kross to moze cos takiego: http://www.kross.pl/576-g518-k2162-sign_ds.html jest to raczej rower do skakania na hopach, ale na pewno wiele wytrzyma, a od biedy mozna tez na nim pojechac do lasu. ale na pewno nie jest to optymalny sprzet do zadnej formy kolarstwa, ktora zamierzasz uprawiac i przekracza Twoj budzet o dobre 50%.

    ps. caps- locka wylacz!

  2. przestrzegalbym przed kupowaniem roweru na wyrost. po pierwsze, za duzy rower bedzie niebezpieczny, a po drugie, nie sposob jest oszacowac, jaki wzrost osiagniesz. wreszcie nie ma pewnosci, czy gdy osiagniesz docelowy wzrost nadal bedziesz interesowal sie jezdzeniem na rowerze (niedopasowany sprzet zniecheca), a nawet jesli, to czy ten sprzet dalej bedzie nadawal sie do jazdy.

    moja rada: kup rower, ktorego rama odpowiada Twojemu wzrostowi, ale na "pelnowymiarowym" osprzecie (czyli kola 26' a nie 24' itd.). za kilka lat, gdy urosniesz, kupisz wieksza rame, przelozysz do niej osprzet, a stara, za mala sprzedasz. w ten sposob rower przez caly czas bedzie stosowny do Twoich warunkow fizycznych i nie wydasz zbyt wiele.

    a co do Twoich wymagan: mowiac szczerze to potrzebujesz dwoch rowerow. jednego na wycieczki, drugiego do trickow. typowy rower xc, jakim jest v6, przy takiej eksploatacji, jaka planujesz, dlugo nie pociagnie i nie pozwoli Ci zbyt wiele osiagnac (szczegolnie jesli bedzie kupiony "na wyrost"). z drugiej strony bmx czy rower trialowy to niezbyt optymalny sprzet na wycieczki.

    obawiam sie, ze musisz troche ograniczyc swoje oczekiwania.

  3. mialem ja kilka lat i bylem wzglednie zadowolny. co prawda przekladanie uszczelki bylo niezbyt wygodne, ale poza tym nie mialem wiekszych zastrzezen. polecam ja wszystkim, ktorzy zamierzaja pompowac wentyle tylko jednego typu, a przekladanie uszczelki wykorzystywac awaryjnie. zapewne dalej by mi sluzyla, ale siostra urwala ten nagwintowany element, z ktorym klopoty mieli tez inni forumowicze.

  4. ramiona w lepszych hamulchach sa sztywniejsze, w efekcie caly nacisk jest przenoszony z klamki na szczeke. w tanszych hamulcach czesc nacisku wygina ramie zamiast isc na okladzine. zreszta hamulce to nie tylko ramiona. sa tez sprezyny, ktore w hamplach tej klasy co w v6 pozostawiaja wiele do zyczenia (na poczatku jeszcze daja rade, ale z czasem znacznie slabna).

  5. kazda nowa linka ma to do siebie, ze jesli nie jest sztucznie postarzona to w poczatkowym okresie uzytkowania rozciagnie sie i przerzutki oraz hamulce beda wymagaly ponownej regulacji po przejechaniu 100-200km. dlatego wielu producentow wymaga zrobienia przegladu roweru wkrotce po zakupie.

    scentowane kolo to zaden problem- za 10zl wyprostuja je w kazdym serwisie. a skoro i tak nabyles rower 200zl taniej to te dyche mozesz dolozyc :)

    luz w supporcie przy pedałach

    o ile mam jako takie pojecie o rowerach to suport z pedalami bezposrednio sie nie styka, tylko jest polaczony korba. jezeli luz wystepuje w miejscu osadzenia korby na osi suportu to najprawdopodobniej wymaga to tylko dokrecenia najprostszym kluczem imbusowym (sruba jest od zewnetrznej strony w osi obrotu; moze byc przykryta zaslepka). jezeli dokrecenie nie pomoze to kwadrat w korbie lub osi suportu jest uszkodzony i czesc (lub obie) wymaga (wymagaja) wymiany. swoja droga nie sposob nie miec klucza imbusowego w serwisie rowerowym. podejrzewam, ze "brak odpowiednich kluczy" to w zasadzie niekompetencja sprzedawcy/serwisanta. luz moze tez byc na osi suportu- wtedy sprawa jest prosta- caly pakiet do wymiany.

    co do jakosci krossa: jego problemem jest slaby serwis, a nie jakosc samego roweru jako produktu.

  6. Ja tam nie stwierdzilem, zeby taka specjalizacja dala cos konkretnego, ale moze sie nie znam.

    w ogole to taka specjalizacja ma sens. jak sprawuje sie to w krossie to juz nie wiem, ale jesli duzo jezdzisz w terenie to zaloz sobie opony typu full knob w rozmiarze wlasnie ok. 2,1. na asflacie komfort jazdy spadnie (halas, opory toczenia), ale w terenie, gdzie spedzasz najwiecej czasu sporo zyskasz. szersza opona pozwoli jezdzic przy nizszym cisnieniu, co jest kluczowe dla zachowania roweru w piachu.

  7. Plus stopka, kierownica i mostek i mamy już około 13 kg ! ! ! Sztyca, siodełko i mamy poniżej 13 kg. Dobry wynik.

    w wymianie takich drugorzednych komponentow na lzejsze utopisz min. 200zl, a wplyw na funkcjonowanie roweru bedzie praktycznie nieodczuwalny. jezeli sie nie scigasz to zaryzykuje stwierdzenie, ze bylaby to inwestycja zuplenie chybiona. czy nie lepiej zamiast modyfikowania od razu na starcie v6 kupic po prostu drozszy rower, zlozony na lepszych komponentach. jestem przekonany, ze okazalby sie lepszy niz podtuningowany w ten sposob hexagon...

  8. v6 nie ma blokady skoku. co do twojego dylematu to ciezko jest pomoc dokonac wyboru: v6 na pewno jest lepszy, ale czy ty odczujesz roznice i czy bedzie ona dla Ciebie istotna (warta w Twoim odczuciu 300zl doplaty) tego nie wiem. radzilbym przejechac sie na obu rowerach i na podstawie wlasnych odczuc podjac decyzje. zwracam Twoja uwage takze na fakt istnienia rozwiazania posredniego w postaci hexagona v5.

    na pewno moge powiedziec, ze v6 blokady skoku nie ma ;)

  9. Mam pytanko tylko w jedne sprawie: czy wie koś może jak rozkręcić suport/korbę do ewentualnej wymiany przedniej zębatki Czy potrzebne są jakieś "spacjalne" narzędzia

    sciagacz do korb- zeby rozebrac korbe trzeba ja zdemontowac

    Czy to tylko ja mam taką przypadłość, czy może warto wymienić je (siodło naturalnie ) na jakieś inne?

    jesli ci nie pasuje to oczywiscie warto wymienic. niezaleznie od tego, czy innym ono pasuje czy nie ;)

  10. merida ma pewnie troche lepsza niz w krossie rame, osprzet podobny, tylko amort slabszy. klopot z te aukcja jest tylko taki, ze sa same duze rozmiary ram. jesli takowy komus pasuje to chyba lepiej kupic meride niz hexagona. ale gdyby za ten rower przyszlo zaplacic cene katalogowa to zdecydowanie nie warto.

  11. macrianus2: Ugięcie nie jest duże. Pare mm w jedną czy w drugą stronę chyba nie zrobi dużej różnicy.

    nie robi Ci roznicy w skali jednego obrotu, ale jesli zrobisz 100km to blad sie robi dosc pokazny. kolo ma mniej wiecej 2000mm obwodu, niech blad wyniesie 10mm to masz 0,5%, co w skali rzeczonych 100km daje 0,5 km. jezeli taka dokladnosc Ci pasuje to twoja sprawa, ale mnie ona nie zachwyca, nawet jezeli w praktyce blad jest mniejszy. moim zdaniem lepiej jest wsiasc na rower i poprosic kogos o dokonanie pomiaru albo odmierzyc sobie km np. samochodem, potem przejechac rowerem i tak dobrac obwod, zeby sie zgadzalo.

     

    blad moze nie jest duzy, ale imo warto troche sie pobawic, zeby dokladnosc byla wieksza :)

  12. Caine, jeżeli chcesz mieć dokładnie to to zmierz...Weź kawałek kredy i zrób kreskę przez oponę aż do podłogi. Przejedź po linii prostej tak, żeby koło zrobiło dokładnie jeden obrót i zaznacz kredą drugą kreskę na ziemii. Bierzesz miarę, sprawdzasz jaka jest odległość i wpisujesz.

    nie do konca, bo jak siedzisz na rowerze to opona sie ugina i obwod sie zmienia.

    aha, i jak wyrególować ten amor żeby miał jak najwięcej skoku ?

    nijak, on ma staly skok bez mozliwosci regulacji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...