Skocz do zawartości

Flisak

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    61
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Lublin

Osiągnięcia użytkownika Flisak

Uczeń

Uczeń (2/13)

  • Conversation Starter
  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. pudeleQ -> Chyba ode mnie tego Axona kupiłeś, jaki ten świat mały . Co do elastomera to on mi tylko przeszkadzał i jeśli ci się dobrze jeździ bez niego to nie kombinuj i ciesz sie dobra amortyzacją
  2. Po 600km postanowilem wyjac elastomer poniewaz amor niezauwazal malych nierownosci i byl dosyc twardawy. Niestety w zadnym z Lubelskich sklepow nie moglem kupic kluczyka do korkow wiec pojechalem do serwisu. Facet dal mi kluczyk a ja stojac w deszczu wykrecilem sprezynke, wyjalem elastomerka i wszystko skrecilem. Odjezdzajac ze sklepu chcialem go przetestowac, ujechalem z 2m. i gleba na mokrych plytkach (przyepnosci jak na oblodzonym asfalcie, troche dziwna nawieszchnia jak na podjazd pod sklep rowerowy ) Wracajac do tematu dopiero teraz amor zaczal pracowac jak nalezy, ladnie wszytko wybiera i zaczalem wykorzystywac prawie caly skok. Dodam ze gdy wyjmowalem sprezyne smar byl czysciutki wiec uszczelki sa dobrej jakosci
  3. Cena: 36zł/szt. (Allegro) Waga: 520g Przebieg: 140km (asfalt 65%, teren 35%) Szukałem czegos lekkiego i waskiego ale nie semi-slick czy slick i zdecydowalem sie na Maxxisa Larsen TT w wersji drutowej. Bez drutu opona wazy 450g lecz jest 20zł drozsza. Zaraz po zalozeniu zrobilem 2 dniowy wypad na pojezierze łęczyńsko-włodawskie. Jechalem caly czas asfaltem i tu szok, opory toczenia sa naprawde niskie, przynajmniej w porownaniu do moich poprzednich opon 2.1 i 1.95. Srednia podskoczyla o pare ladnych km/h. Wada jest ze po 90km asfaltu widac juz niewielkie oznaki zuzycia opony oraz spora halasliwosc, brzmia jak rój os Asfatl: 4/6 Po dojechaniu nad jeziora pojezdzilem troche po oklicznych szutrowych/zuzlowych sciezkach. Opony trzymaja w takim terenie poprostu swietnie. Przyspieszanie odbywa sie bez zadnego poslizgu, hamowanie tez, bieznik poprostu wgryza sie w ziemie. Na kozeniach w lesie oponki nie slizgaja sie wcale. Szuter/Zuzel/Lesne sciezki: 6/6 Bedac nad jeziorkiem musialem pojezdzic troche po plazy . W piasku opony nie radza sobie juz tak dobrze. Przednia opona nie uslizgiwala sie, mozna bylo utrzymac kierunek jazdy za to dupsko latalo mi na wszystkie strony albo sie zakopywalo . Do piachu przydala by sie wersja 2.35, 1.90 wyraznie sobie nie radziła. Piasek: 3/6 Drugiego dnia dosyc ostro popadalo wiec pognalem znowu w las . Jazda w nich po blotnistych kaluzach to sama przyjemnosc, przod ciagle sie trzyma ziemi, tylem czasem rzuci przy wiekszych predkosciach lecz jest to w pelni kontrolowany poslizg. W glebokim blocie zakopalem sie pare razy lecz kumpel na swoich CST 1.95 stawal w blocie duzo czesciej. Po mokrych korzeniach jedzie sie pewnie, nie mialem zadnych przykrych niespodzianek. Opona bardzo szybko czysci sie z nagromadzonego blotka. Bloto: 5/6 Podsumowujac jest to swietna opona na wypady asfaltem do lasu gdzie mozemy poszalec do woli . Minusem jest niska trwalosc, sciera sie bardzo szybko. Czuje ze to bedzie opona na jeden sezon. Ogolna ocena 5-/6 Cena/Jakosc: 4/6
  4. Niedawno kupilem tego amorka na allegro za 289zł z przesylka. Dopiero wczoraj oddalem go do serwisu zeby wbili gwiazdke, docieli rure itd. Po pierwszej jezdzie (ze 4km z serwisu do domu) po miescie jestem w szoku :eek:. Widelec naprawde pozytywnie mnie zaskoczyl! Czytalem wszedzie ze jest dla ciezszych bikerow i balem sie ze pod moimi 65kg nie drgnie a tu prosze, lata w dore i dol az milo, jest mieciutki. Druga kwestia to tlumienie powrotu, nigdy nie jezdzilem na amorku ktory mialby jakies tlumienie wiec nie mam porownania ale w Axonie bardzo mi sie podoba, amor nie skacze jak pileczka. Na poczatku mialem problem z wrzuceniem kola na krawerznik bo "tlumil" moje wysilki oderwania kola od ziemi . Dodam jeszcze ze wczesniej jezdzilem na sztywnym widelcu dlatego moze tak sie zachwycam tym amortyzatorem W miare pokonywanych kilometrow bede recenzowal jego wytrzymalosc, serwis itp. Pozdrawiam zamortyzowanych
×
×
  • Dodaj nową pozycję...