Skocz do zawartości

[tarczowe] hayes stroker


losiek86

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

przygladalem sie im - sa w ofercie extreme shopu. cena byla bez problemu w moim zasiegu. sa zbudowane zgodnie z nowym trendem lansowanym przez shimano - tlok nie wchodzi do korpusu z boku tylko od przodu - tak jak w xt i xtr. cena jest znośna - tym bardziej jesli ma sie juz reszte czyli adaptery i tarcze.

moj wybor padl jednak na shimano xt 2008 - przeczytalem na ich temat dobre opinie - nawet jesli jest tylko prasowa. zapowiadaja sie obiecująco. z shimano znam sie od dluzszego czasu dlatego wlasnie na nie padl wybor. dzwignia tego hayesa wydaje mi sie ciut zbyt filigranowa.

Napisano

Ciekawe, czy hayes poprawił w tych hamulcach system odpowietrzania... Zobaczymy, czy klocki mają tak samo kiepskie mocowanie jak w 'dziewiątkach' i jak będzie z żywotnością nowych klocków. Ja na jednym (moim pierwszym) komplecie metalicznych klocków przejechałem 3700km i zostało mniej niż 0,1mm okładziny - do śmieci. A nowe to wydatek ponad 150zł...

  • 3 tygodnie później...
Napisano

No konstrukcja fajna. Cena też rozsądna.

Mnie osobiście martwi inna rzecz - odporność klamek na uderzenia. O ile np. w "Nine" większość siły przejmuje cały korpus hamulca, o tyle tu będzie przejmowała dźwignia i tłok. Wynikiem czego może być większa szansa na zniszczenie tych elementów przy kraksie.

 

B)

Napisano

To samo pisano o klamkomanetkach Dual Control. Szczerze wątpię by każda kraksa była skierowana na kierownicę, lae też niczego nie wykluczam - przypadki się zdarzają. Wiesz, jakbyśmy patrzeli na wszystko i uważali na niebezpieczeństwo to w ogóle z domu byśmy nie wyszli B)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...