Skocz do zawartości

Rowerzysta Niedzielny

  • wpisów
    45
  • komentarzy
    125
  • wyświetleń
    99 808

Eksploracja Puszczy - podejście drugie


Tadeus

1 541 wyświetleń

Potencjalnie najgorętszy dzień roku, a ja zamiast popijać zimne piwko na kocyku, zabieram się z dwiema kobitkami na 70cio kilometrowy tour de Kampinos.

 

Plan jest prosty, domknąć Krótką Kampinoską Pętlę, którą w ostatnim roku dość mocno ścięliśmy (głównie ze względu na fakt, że ze dwie godziny namarnowaliśmy na błądzenie). Obecnie (yes!) ktoś wysłuchał mych błagań i żalów z poprzedniego roku i na Kampinoskiej Trasie Rowerowej są nowiutkie, błyszczące oznakowania. I do tego ze 2 razy więcej niż poprzednio! Dzięki tej wspaniałej pracy jakiegoś nisko opłacanego praktykanta wreszcie udało się zaliczyć pełną i zupełnie oficjalną pętle. Beż żadnej prowizorki i alternatywnych tras wynikających z mylenia drogi! Nie wiem, czy kiedykolwiek wcześniej udało mi się pokonać tak długą i często skręcającą trasę dokładnie według założeń twórcy.

 

Oto wiekopomne dzieło:

mapa1.jpg

 

Co więcej, trasa jest naprawdę fajna i mądrze zrobiona - z jednym zastrzeżeniem - trzeba pokonywać ją w dzień wolny od pracy. Prowadzi bowiem czasem lokalnymi, wąskimi uliczkami bez pobocza, które w weekend świecą pustkami i są wręcz idealne na wycieczki, ale w tygodniu zapewne są szlakami komunikacyjnymi (o czym świadczą ostrzeżenia o radarowej kontroli prędkości, ustawione co jakiś kilometr). Nam jednak jechało się jak w raju, jeden samochód na 15 minut, sielanka.

 

Mimo początkowych obaw co do upału, podróżowało się naprawdę znakomicie, choć może była to i zasługa faktu, że w drodze zużyliśmy 8-9 butelek z wodą i izotonikami i dwie porcje lodów :) Tutaj parę fotek z urokliwej drogi palmirskiej przecinającej poprzecznie puszczę - jeśli wziąć pod uwagę stosunek wrażeń widokowych do łatwości jazdy (asfalt) to to chyba jeden z najfajniejszych szlaków:

 

palmiry1.jpg

 

palmiry3.jpg

 

Na końcu drogi palmirskiej (w środku lasu!) stoi samotnie super nowoczesne multimedialne muzeum/cmentarz palmirski. Cały kompleks naprawdę robi niesamowite wrażenie. Jest ciężko i refleksyjnie, ale jednocześnie z wyczuciem i nawet na swój sposób pięknie... Naprawdę warto zobaczyć, szczególnie, że wstęp jest za darmo:

 

palmiry2.jpg

 

palmiry4.jpg

 

palmiry5.jpg

 

palmiry6.jpg

 

palmiry7.jpg

 

W ramach rozluźnienia ciężkiej atmosfery po drodze wysłuchałem jeszcze inspirującej debaty moich towarzyszek na temat potencjalnego zastosowania podpasek jako tańszej alternatywy do dedykowanych wkładów w gacie dla rowerzystów... Po czym, po wyjechaniu z lasu zafundowaliśmy sobie tradycyjny już postój w sprawdzonym lokalu. Dopiero dzisiaj wyczytałem, że prowadzony jest przez dwie starsze pary rowerowych podróżników, którzy organizują dla chętnych wyprawy rowerowe po całej Europie. Dzika Fasola znów nas godziwie wyżywiła, choć braliśmy pod uwagę też leżący trochę dalej Biker Pub - odpadł jednak ze względu na ryzyko, że go nie znajdziemy (wcześniej widziałem go tylko krótko na mapie, którą miałem w domu i której nie mogłem wydrukować, bo moja drukarka nie jest obsługiwana przez Windowsa 8... :sick: ).

 

palmiry8.jpg

 

Na koniec przed obiektyw wpadła całkiem zaciekawiona nami sarna.

 

 

palmiry10.jpg

 

Naprawdę świetna wycieczka. Szczególnie teraz, gdy poprawiono oznaczenia i nie trzeba mieć już ze sobą super dokładnej mapy i GPSa, mogę ją polecić praktycznie każdemu, kto strzyma te 70km (u nas z dojazdem, jak ktoś podjedzie pod samą Puszczę, to mniej). No i koniecznie odwiedźcie muzeum. Coś zupełnie niespodziewanego w samym środku gęstego lasu.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...