kal800

Hej, Objaw jest taki, że przy hamowaniu koło zaczyna trzeć o widelec. Obręcz jest prawie nowa - jeżdżona może dwa tygodnie. W serwisie mi powiedzieli, że trzeba dociągnąć szprychy. Nigdy tego nie robiłem - mam klucz do szprych i teraz pytanie jak to najlepiej wykonać. Czy trzeba dokręcić wszystkie szprychy? Ćwierć, pół obrotu? Z góry dzięki za sugestie K

hejka - udało mi się zrobić serwis całości - nie było nawet tak źle, wszystko rozmontowałem, wyczyściłem, nasmarowałem i poskładałem do kupy - koło się kręci, bębenek chodzi, ale wciąż bardzo cicho - ledwo słychać cykanie, chociaż zapadki zdecydowanie dobrze łapią. Może to przez to, że są tylko dwie zapadki, albo sprężyna słabo trzyma...

już się naoglądałem. Największe zagadnienie chyba będzie w umieszczeniu kuleczek w łożysku bębenka, ale to tylko upierdliwość. Natomiast nie specjalnie wiem jaki powinien być imbus do zdjęcia bębenka, bo to chyba zależy od konkretnej piasty - spotyka się trzy rozmiary - 10, 11 i 15 mm.

OK, chyba wszystko wiem - potrzebne dwa klucze do konusów (15/17mm), imbus 10 mm, klucz do kasety, bacik, benzyna, smar do łożysk. Ściągam kasetę, rozkontrowuję piastę, wyciągam kulki, oś, i wszystko do benzyny. Otwieram bębenek, zdejmuje go imbusem 10mm i pytanie co dalej - czy wyjąć kulki, oś, zdjąć zapadki i wszystko wyczyścić, nasmarować i poskładać, czy próbować go ogarnąć nie wyjmując wszystkiego?

Możesz rozwinąć? Wystarczy zdjąć bębenek i go nasmarować nie demontując wnętrza?

Mam takie zagadnienie. Chciałem odkurzyć mojego starego Scotta i dałem go najpierw synowi do wyczyszczenia myjką. Najwidoczniej znalazł sobie niezłą zabawę skierowując strumień wody pod ciśnieniem na kasetkę, która tak fajnie się szybko kręciła 🤦‍♂️. Prawdopodobnie to sprawiło, że bębenek przestać cykać - zgaduję, że ta zabawa uszkodziła zapadki tegoż. Piasty się zdarzało konserwować i w tym większej filozofii nie ma, ale bębenka się trochę boję dotykać. Czy słusznie? Czy taki serwis da się jakoś przeprowadzić w rozsądny sposób? Czy zapadki do takiej piasty są w ogóle do dostania? Dzięki za sugestie Kal800

Widzę, sorki - to filtrowanie w centrum rowerowym tak sobie działa. Nie raz miałem taką sytuację, że nie wyświetliło mi się to, czego szukałem, a potem się okazywało, że po wyszukaniu guglem część się nagle pojawia w sklepie. Garbaruk za drogi, ale ten NX to jak najbardziej. W takim układzie wychodzi stówkę drożej, więc nie ma absolutnie o czym mówić. Dzięki

Nie upieram się - ale nie mogę znaleźć kasetki 12to rzędowej na standardowy bębenek Shimano/SRAM - jest albo Micro Spindle, albo SRAM XD.

No właśnie policzyłem - XT 12to rzędowe (przerzutka, kaseta, manetka, piasta) 1450 zł + pewnie z 200 za zaplecenie koła - sam tego nie zrobię z całą pewnością. Za 11to rzędowe XT zapłacę 900 zł (przerzutka, kaseta, manetka) i wszystko sam ogarnę. Oczywiście zakładam, że kaseta 11 rzędowa wejdzie na bębenek, na którym teraz siedzi 10cio rzędowa Deore CS-M4100.

Czy hak do RD-M5120 może być inny niż RD-M8000?

Ostatecznie wejdę w XT 8000 - 11-rzędowe. Za dużo zabawy z przejściem na 12 rzędów.

Długa historia. Rower to Trek Merlin 7. Kupiłem fabrycznie nowy rok temu i non stop są z nim problemy. Napęd przeskakuje, rwie się łańcuch, płyn z układu hamulcowego się wylewa, no dramat - w zeszłym roku więcej stał w serwisie niż w terenie. Myślałem, że komponenty tej klasy - w końcu Deore, to nie jakiś Altus, będą w miarę OK, a tu się okazuje, że to absolutny badziew. Śmigam na osprzętach szosowych - Ultegra i Dura-Ace, żona 105 i wszystko działa, a tu jakiś dramat. Mam w MTB 9cio rzędowe XT i są nie do zdarcia. Pomyślałem, że wymienię w nim cały napęd na wyższy, ale nie uśmiecha mi się wydawać połowy wartości roweru na nowy napęd, dlatego kombinuję, ale niestety wychodzi, że bez wymiany piasty się nie da - Micro Spline - zaplatanie koła to jednak zagadnienie. Może warto przejść na SRAMa...

Hej, Chciałbym synowi trochę ulepszyć napęd, ale niekoniecznie jestem skłonny, żeby kupować pełną grupę XT. Czy to dobry kierunek, aby korbę i kasetę wziąć od SLX, a manetkę oraz przerzutkę do XT? Rozumuję w ten sposób, że o ile w przypadku XT będzie wartość uzyskana na precyzji mechaniki, to korba i kaseta obu grup różnią się tylko masą, ale nie wiem czy rozumuję właściwie pozdrawiam Kal

dołączam się do tematu, rower dla wysokiego 8mio latka - ok 145 cm. póki co wybór pada na Kross Level Replica Pro. Dlaczego - estetyka, dobre komponenty (Altus/Alivio), amortyzator, tarcze hydrauliczne na obu kołach. Wydaje się, że za tę cenę to najlepszy wybór, ale być może jest coś lepszego... pozdrawiam Kal