bysio58

Witam, w poniedziałek 13 sierpnia około godziny 17 (do ustalenia) ruszam z Łodzi do miejscowości Iwiec koło Tucholi. Jazda non stop, cała noc, jadę na szosie. Ktoś chętny to zapraszam

Oleju tam nie wlewałem, hamulce odpowietrzałem przez ten odpowietrznik i po odpowietrzeniu olej tam się pojawił. Odkręciłem dekielek i wylałem olej z membrany, teraz tam nie ma oleju i olej nie cieknie spod dekielka Pojeżdżę i zobacze czy będzie się zapowietrzał jeśli tak to pewnie membrana do wymiany, a pewnie jej nie dostanę to nowa klamka

A czy w membranie patrząc od góry jak na zdjęciu powinien być olej? Pytam bo w przednim M595 w tej membranie nie ma ani kropli oleju i hamulec działa prawidłowo.

Gumowy oring jest na śrubce odpowietrznika, a tą gdzie przykręcam dekielek nie ma, zresztą w przednim m595 jest tak samo i jest ok. Nie mam pojęcia skąd ten olej

To wiem, pod dekielkiem jest membrana gumowa na to przychodzi taki biały plastik i potem blaszka przykręcana śrubką i potem dekielek na dwie śrubki no i wszystko leży ok, nic nie jest uszkodzone i cieknie. A próbowałem dokręcać naprawdę mocno i słabiej i cieknie Najpierw mambrana Na membranę plastik Blaszka przykręcana I potem dekielek, a gdy docisne blaszkę palcem i naciskam klamkę to olej nigdzie się nie wydobywa dopiero po założeniu dekielka

Hej, od jakiegoś czasu zapowietrza mi się tylny hamulec m615 myślałem, że to przez złe połączenie przy klamce. Wymieniłem wkład i oliwkę i dalej to samo. Dzisiaj zauważyłem, że olej cieknie spod dekielka. Hamulce odpowietrzałem kilkakrotnie i to samo. Zdjąłem również dekielek sprawdzić czy tam jest wszystko ok i wygląda na to że tak, więc skąd ten olej?? A olej wydobywa się tylko po nacisnięciu klamki, gdy odkręce śrubkę odpowietrzającą i nacisnę klamke oleju nie ma, gdy zasłonię go palcem i nacisne olej się pojawia razem z powietrzem

Naprawiłem . Rozebrałem go, a tam na płytce taki malutki drucik się oderwał, więc poszedłem po lutownice, dwie minutki i licznik działa jak talala

Już próbowałem kilka pozycji i nic.

Użytkuje ten licznik od dwóch lat i wszystko było ok, do poniedziałku. Podczas jazdy licznik pokazuje prędkość raz 5, 20, 13 i tak skacze, a jadę ze stała prędkością. Tak było do wczoraj, bo teraz nie reaguje wogóle. Zaznacze że baterie wymieniłem na nowe i nic nie pomogło, a jeszcze jak schyle się do koła to przy spotkaniu magnesu z czujnikiem słychać takie pyknięcie. Kręce kołem w przód tył to z czujnika słychać pyk, pyk, pyk Czyżby był czas na nowy licznik ?

Witam! Chciałbym podzielić się z Wami ze zdarzeniem, które miało miejsce w pow. tucholskim w ostatnim tygodniu, a także zachęcić do jazdy w kasku. Otóż samochód stał częściowo na chodniku i jezdni, kierowca nie spojrzał w lusterko, w momencie kiedy otwierał drzwi od auta, wyprzedzał go rowerzysta, zahaczył kierownicą o drzwi i upadł na jezdnię, który stracił przytomność. W szpitalu ZMARŁ !!! Rowerzysta miał 68 lat, ale lekarze powiedzieli "Gdyby miał kask prawdopodobnie by żył" Także zachęcam do ubierania kasku. pozdrawiam

Chce kupić rower w przyszłym tygodniu, ale wciąż nie mogę się zdecydować czy wybrać Unibike Fusion http://unibike.pl/fusion.html, czy może Kross Hexagon V6, którego poleca wyżej afly. Chociaż ten v6 ma tarczowe hamulce, a czytałem na forum, że za te pieniądze to nie warto kupować z tarczami,ponieważ są kiepskiej jakości i lepsze są v-brake no ale nie wiem każdy inaczej pisze. Pomożecie mi w wyborze?