Skocz do zawartości

[upgrade] warto ?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Posiadam taki super rower jak na zdjęciu. Napęd jest ok. Czy warto go ulepszać wymieniając amortyzator, obręcze, piasty razem za około 1200 zł. czy lepiej kupić nowy ze względu na konstrukcję ramy ? Budżet ok 3500 ale nie muszę wydać :)

post-198010-0-73534100-1466874960_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie warto, 3500 to całkiem fajny budżet i kupisz coś sensownego. A jeszcze gdybyś NIE chciał być trendy i poszukasz czegoś na kołach '26 to już w ogóle można wyrwać niezły sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o wstyd że starej ramy, tylko sensowność wymiany czegokolwiek w takim już praktycznie retro-rowerku na nowsze rozwiązania. Zwykle pociąga to mnóstwo dodatkowych kosztów i konieczność wymiany kolejnych komponentów żeby zainstalować tylko ten jeden, który planowałeś. Pytanie jeszcze do chcesz uzyskać, gdzie jeździć i czy do tego potrzebna jest wymiana czegokolwiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsadzisz piasty Novatec a tył zostawisz na V-Brake? W przyszłości będziesz sobie pluł w brodę bo będziesz miał jedno koło do wywalenia gdybyś chciał przejść na tarcze.

 

Ja na Twoim miejscu wymieniłbym ramę, amor i koła, resztę można przełożyć, hamulce dokupić. 3500 to nie jest mało, a robienie jakiegoś dziwologą to według mnie strata kasy.

 

Rama np Accent Peak to około 650-700 zł, amor który podałeś to chyba 700 zł, koła to już indywidualny wybór 500- 800 zł, hamulce + tarcze w najtańszej wersji to 300 zł. Wychodzi około 2500 zł a masz już coś na start w przyszłości. Wkładając kasę w ten tak naprawdę ją wydasz a wiele nie zyskasz. 

 

Takie jest moje zdanie, nie chodzi o wstyd czy jego brak ( bo teraz malowanie mojego roweru z 2013 roku już nie jest trendy) a o sensowność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w centrum, więc jeżdżę po terenie płaskim, głównie po ścieżkach w lesie, często piaszczystych, nierównych i z korzeniami. Takie sobie wybieram, zasuwam po nich szybko i sprawia mi to wielką frajdę. Ten widelec RST capa który mam w ogóle nie spełnia swojej roli. Dlatego tak sobie wykoncypowałem że jak wymienię przedni widelec który z kolei wymusza też wymianę piasty i obręczy na nowe, to będę mógł targać ten rowerek po lesie. Nie jeżdżę w zawodach, nie zależy mi na wielkiej precyzyjności sprzętu, rower w tej chwili waży 13,5 kg, wydaje mi się że jedyny minus jest taki że rura ramy pomiędzy główką a rurą w której osadzone jest siodełko, jest praktycznie równoległa do podłoża co pewnie podwyższa środek ciężkości podczas jazdy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To po kiego grzyba się pyta na forum? Skoro wszyscy radzą b, a autor swoje a. A montuj sobie nawet do tego roweru boxxera i sainty w hamplach ale wkładanie chociaż grosza na ramę z taką przestarzałą geo (i wogóle wszystkim) toż to żarty są troche

 

edit: 

zacząłbym od tego

http://allegro.pl/cube-attention-disc-26-rama-mtb-rozm-14-cali-i6157003798.html

http://allegro.pl/cube-attention-29-disc-29-er-rama-mtb-rozm-21-i6171072945.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wszystkim. Odpowiedzi ukierunkowały mnie wystarczająco i wygląda na to że będę musiał jednak zainwestować w nowy rower. W składnie nie będę się bawił. Co polecacie na kołach 27,5 i w budżecie ok. 3,5 tys. do jazdy o przeznaczeniu o jakim pisałem wcześniej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...