Skocz do zawartości

[Maratony MTB] Garmin MTB Series 2014 - Gdańsk, Elbląg, Kąty Rybackie


Rekomendowane odpowiedzi

Zawody w Gdańsku kolidują z bardzo dobrze zorganizowaną Ligą Północy, nie wiem kto układał trasę ale musiał brać korepetycje u pana Langa, ponieważ trasa została poprowadzona najłatwiejszymi okolicznymi ścieżkami. W tamtej okolicy można zrobić trasę , która zweryfikuje zawodników nie tylko pod względem nie tylko kondycyjnym ale przede wszystkim technicznym. Bo chyba o to chodzi w MTB ??? Dystanse a raczej ich długość pomine ponieważ nie powinny się nazywać Mini Midi Maxi a Nano Mikro Mini ... Z jakiej racji organizatorzy dyskryminują zawodników poniżej 18 roku życia ?? Imprezy rowerowe mają na cyklu rozpowszechnianie sportu wśród młodzieży a tym zapisem w regulaminie organizatorzy sami sobie strzelili w stopę. Panowie organizatorzy triathloniści taka prośba, zajmijcie się tym w czym jesteście dobrzy czyli Triathlon a nie MTB ...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie że ktoś zainteresował się zrobieniem imprezy MTB w takim miejscu jak Gdańsk:) Cieszy mnie fakt że trasa jest nie tylko dla zawodowców ale także dla amatorów:) A co do terminów to uważam że organizatorzy NIE ""wcinają się" gdyż ciężko wybrać termin który odpowiadałby wszystkim. Ja jestem zadowolona:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Niestety Mort3n przykro mi ale mieszkam daleko od Trójmiasta i nie mam możliwości objechania trasy.. :( Muszą mi wystarczyć filmiki z objazdu trasy organizatorów.  Ale dziękuję za zaproszenie:) Jeśli byś wybrał się na objazd to daj znać jak było :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

UWAGA UWAGA! Mamy dla was doskonałą informację!

Dla pierwszych stu gdańszczan, którzy dokonają rejestracji do Garmin MTB Series GDAŃSK na naszej stronie internetowej www.mtbseries.pl przygotowaliśmy niższe opłaty startowe, a dokładniej tylko 30 zł! Dotyczy to także pierwszych stu elblążan którzy zapiszą się na Garmin MTB Series ELBLĄG.

Dodatkowo przy zapisie na 2 pozostałe imprezy można obniżyć koszt o kolejne 10 zł- taką możliwość mają wszyscy, którzy chcą wystartować w naszym cyklu.

Dokładne informacje na temat promocji znajdziecie na naszej stronie (www.mtbseries.pl) w zakładce „Opłaty”.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żebym się czepiał.. ale pewnie przyjadą osoby z dalszej okolicy niż gdańsk, więc może dla nich powinniście coś wymyśleć, bo to akurat może i ciekawa opcja ale jeśli chodzi o chwyt marketingowy żeby zachęcić ludzi do zapisów to raczej wydaje mi się że nie wypali ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
  • 2 tygodnie później...

Hej
Objechane, przejechane więc podzielę się swoimi spostrzeżeniami.

Aby czytający wiedział kto pisze, więc "słowa dwa" o mnie. Lubię trasy typu "czym trudniej tym lepiej, jazda po równym i prostym męczy, błoto i dużo błota, dziur kamieni i korzeni". Moje miejsce w stawce raczej gdzieś pośrodku czasami z tyłu. Ścigam się ze sobą a potem porównuję do innych i raczej ten słabszy ale nie odpuszczam. Zawsze chciałem mieć rower miejsci ale w żyłach i sercu mam las i te schowane ścieżki.

Na początek kultowe
1. wpisowe

2. +18

kolejno

3. trasa

4. atmosfera

 

Ad. 1

Napisałem do organizatorów, że drogie wpisowe. Dostałem odpowiedź, że w innych imprezach biorą więcej (sugerując, że mają tu taniej). Odesłałem kilka przykładów (MTB Gdynia, Cylko MTB i coś tam jeszcze), że tego typu / rangi imprezy kosztują mniej. ;-) CISZA w odpowiedzi.;-)
Przy takim wpisowym można ewentualnie oczekiwać czegoś więcej, np. medalu za dojechanie do mety. Nie należę do zbieraczy gadżetów, medali, koszulek jednak widać, że spora grupa kolarzy przychodzi własnie na taka imprezę rówież dla zabawy i byłoby miło im z czymś powrócić. Szkoda, że organizator poskąpił, bo zrobiłby dobry zaczyn na przyszłe lata.
 

Ad. 2

Skoro propagowanie sportu to właśnie trzeba zaczynać od najmłodszych a właśnie ci przyprowadziliby tych starszych.
Oj tu jest strzał w kolano. 99% imprez właśnie zaprasza i to coraz młodszych.
Olana sprawa zupełnie. I cały czas nie rozumiem się dlaczego.

 

Ad. 3

Trasa - dla każdego. No właśnie. W rzeczywistości była bardziej "lightowa" niż się spodziewałem. Był jeden "zawałowy" podjazd jeszta na zmulenie. Zjazdy ? No dobra jakieś kilkaset metrów wąskich zakrętów i nie za stromych. Generalnie trasa łatwa nawet szybka Ci którzy zaczynają to odnajdą się na tym i nie zrażą. Zaawansowani mogą se pozapier.....
Na pewno nie jest to już Skandia ale jeszcze nie MTB gdzie mamy już taki zaczyn w Gdyni.

Punkt żywieniowy na nawrocie. Oj... przy większym tłoku niekiedy zmęczeniu było tu chyba dość "nietęgo"

BARDZO dobry pomysł na start sektorowy.
 

Ad. 4

No właśnie. Tak sobie czytam fora, obserowałem uczestników i myślę, że coś chyba nie za bardzo zatrybiło i nie udało się utworzyć tej "chemii" i poczucia "braci kolarskiej", gdzie zebrało się towarzycho nie zależnie od umiejętności i poziomu. Odniosłem wrażenie, że większość podeszła do tego
1. zapłaciłem

2. jadę

3. do widzenia

Przy innych imprezach miałem inne odczucia. Jak gdyby nie chciało się wychodzić z imprezy.

 

Podsumowanie.
Wziąłem udział z ciekawości i powrotu po chorobie do lasu jak i tez bliskości imprezy. Do trasy nie czepiam się bo była jaka była nie powaliła mnie. Wkurzyło mnie podejście "kasowe" organizatora, za bardzo chciał zedrzeć i brak młodszych kategorii. Mam nadzieję, że w przyszłym roku organizator weźmie to sobie do serca i zastanowi się.
Reszta sama organizacja, start sektorowy, przygotowanie trasy nawet ok.
Choć nie widziałem ze wiele służb pomocnicych na trasie (w innych prawie co rusz kogoś widać).
Czy pojadę za rok. TAK tylko ze wzgledu na bliskość imprezy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpisowego zapłaciłem 30 zł. Była promocja - 30 zł dla ludzi z Gdańska.

Niski poziom trudności trasy mi odpowiadał. Coraz mniej jeżdżę na rowerze górskim i technika jazdy to nie jest mój silny punkt. W lasach oliwskich bez problemów można by ułożyć trasę na której ludzie wywracaliby się na zjazdach i mało kto dałby radę pokonać ścianki nie schodząc z roweru. Ale takie podejście nie przyciągnie tłumów na trasę. Dlatego oceniam ją na plus. Swoją droga gdańska skandia miała trudniejszą trasę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że impreza była zorganizowana bardzo dobrze. Podziękowania dla organizatorów za taką imprezę:) Oby było ich więcej:)

Co do opłat startowych to nie zgadzam się z Tobą maskal. Wpisowe w Merida Mazovia wynosi 70 zł czyli tylko o 10 zł mniej. Więc nie robi to chyba zbyt dużej różnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ad. 1

Napisałem do organizatorów, że drogie wpisowe. Dostałem odpowiedź, że w innych imprezach biorą więcej (sugerując, że mają tu taniej). Odesłałem kilka przykładów (MTB Gdynia, Cylko MTB i coś tam jeszcze), że tego typu / rangi imprezy kosztują mniej. ;-) CISZA w odpowiedzi.;-)

Przy takim wpisowym można ewentualnie oczekiwać czegoś więcej, np. medalu za dojechanie do mety. Nie należę do zbieraczy gadżetów, medali, koszulek jednak widać, że spora grupa kolarzy przychodzi własnie na taka imprezę rówież dla zabawy i byłoby miło im z czymś powrócić. Szkoda, że organizator poskąpił, bo zrobiłby dobry zaczyn na przyszłe lata.

 

 

 

Tu się przyłączę, bo też mam takie wrażenie. Te rzeczy, które były losowane na końcu to śmiech na sali.

 Myślałem, że skoro Garmin jest sponsorem tytularnym, to będą jakieś liczniki czy coś, a tu nic. 2 pary skarpet... 60zł bym nie dał, ale na szczęście była ta oferta za 30zł co jest już rozsądną kwotą za dobrze zorganizowaną imprezę.

 

Co do samej imprezy mam same pozytywne wrażenia, więc jak najbardziej czekam na kolejną edycję.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...