[bielizna] Jak ochronić plecy? Szukam odzieży w dużym rozmiarze

[zejnowski]

Poszukuję jakiejś dobrej ochrony pleców. Pewnie wielu miało ten problem... na sobie jakaś bluza, spodnie i koszulka... wystaje ze spodni, plecy gołe = mały komfort. Wszystko ok, jest tego sporo na forum i w sklepach... niestety nie należę do szczypiorków i mam jakieś 115 kg :-) więc sami rozumiecie.... brzuszek do zrzucenia, ale póki co 130 w obwodzie jest   ma ktoś sprawdzoną bieliznę lub inne rozwiązanie mojego problemu?

 

PS. Uprzedzam, że generalnie dyndają mi docinki, ale jak ktoś mi napisze, że mam schudnąć to odpowiedz jest prosta.... po to kurczę rower kupiłem :-) chociaż ruchu mam od groma i czuję się wyśmienicie to zachciało mi się pojeździć...

 

Z góry dzięki Panowie i Panienki za pomoc.... :-) 

 

[yamaha1]

Może to śmieszne ale borykałem sie z takowym problemem sam i znalazłem rozwiązanie jak chce się lepiej cieplej ubrać zakładam majtki getry roziar za duże i na to spodenki fly racing , które z tyłu maja takie wzmocnienie na plecy ale nie jest to sztywna wstawka tylko taka"miła" koszulkę wkładam (rozmiar większa) do majtek typu bokserki getry wyciągam nieco wyżej niż zawsze tzn na brzuszek póżniej spodnie flya i softszel już dobrze dopasowany i nic nie wyłazi tu i tam :-P

http://www.forumrowerowe.org/gallery/image/15285-stefanka/    mniej więcej tak to wygląda tyle że tu bez kurtki i z koszulką na wierzchu ale reszta zamontowana tak jak w opisie wyżej

[zejnowski]

To nie jest śmieszne. To poważny problem ;-)

 

Właśnie ja tak jeżdżę z koszulką w gaciach, ale z drugiej strony tyle odzieży na sobie ja zmarźluch raczej nie jestem więc wystarczy mi bielizna + polarek i jadę...

Wg Ciebie, spodenki, getry bla bla bla. Zaczyna się dużo robić.

 

Co do foty to ja wolę się ubrać jak Twój kolega + ew. bielizna, czyli luźno i bez profesjonalizmu

 

Tak czy siak patent dobry i dzięki za podpowiedź...

[yamaha1]

kolega (szwagier ;P) jeżdzi często w dżinsach i jakiś tam normalnych spodniach lużnych , jest postury przecinkowatej - non toper ma problem w takich strojach z wystającymi plecami  a tak jak mówie jest przecinek

[zejnowski]

Dlatego szukam szelek bo mam ten sam problem...

 

A oprócz tego, miałeś jakieś inne pomysły, produkty?

[bzyko]

Kolego, idealną rzeczą dla Ciebie będzie pas nerkowy, taki stosowany przez motocyklistów. Są różne: skórzane, podszyte polarem, neoprenowe. Przede wszystkim ich rolą jest ochrona w czasie upadku, dlatego większość z nich ma z tyłu wszyte wzmocnienia. Nam rowerzystom aż taka zbroja nie jest potrzebna, więc polecam zwykły neoprenowy. Jest w nich miłe  ciepełko, zakładasz taki i po problemie.

http://allegro.pl/pas-nerkowy-neopreonowy-polo-m-75-85-poznan-i3912485471.html

Jak dla mnie najlepsza ochrona nerek, sam mam podobny i na chłody czasem zakładam. Polecam.

[michuuu]

 

 

Jak dla mnie najlepsza ochrona nerek, sam mam podobny i na chłody czasem zakładam. Polecam.

Ciepło jest ale pot kapie po rowku.

Nie polecam zdejmowania przed powrotem do domu.

[bzyko]

A po co zdejmować przed powrotem. No chyba, że już tak bardzo kogoś dogrzeje, ale to też można sobie wyregulować. Pas jest zapinany na rzep, więc zapniesz bardziej ciasno - będzie cieplej. Zapniesz bardziej luźno - będzie mniej ciepło. Zależy też jak bardzo dasz sobie w palnik, bo jak bardzo, to i bez pasa będzie ciekło po rowku. Do jazdy bardziej komunikacyjnej sprawdza się idealnie.

[zejnowski]

Dobry patent. Szukam...

[Gość]

Neopren strasznie "poci", bo ma małą oddychalność, a rzep pewnie po niedługim czasie może przestać trzymać.

Więc może coś takiego, jak pas z owczej wełny, bez zapinania - pełna elastyczna "opaska" i jest wiele rozmiarów.
http://allegro.pl/listing/listing.php?description=1&string=pas+nebat&search_scope=wszystkie+dzia%C5%82y
Mam problem z korzonkami, więc kiedyś zakupiłem i zakładam jak troszkę przewieje mnie.

[Sol]

Nie mam doświadczeń z brzuszkiem, ale:

 

- odzież kolarska charakteryzuje się m.in. tym że ma przedłużony tył. Dotyczy to zwłaszcza kurtek;

 

- inną cechą charakterystyczną są spodnie z szelkami, również w wersji zimowej.  Są ocieplane i dokładnie zakrywają plecy;

 

- odzież - jak to odzież - jest oferowana w różnych rozmiarach, w tym dużych.

 

Zimą zawsze zakładam spodnie z szelkami, czy to wersję zimową, czy letnią plus getry.  Szelki zakładam na pierwszą warstwę bielizny, na to polar albo coś cieńszego (jeżeli jest cieplej) i kurtka.

 

Nigdy nie miałem problemu z odsłoniętymi plecami.

 

BTW, z kurtek na większych panów polecam to - http://primal.pl/pl/c/Kurtki-rowerowe-PRIMAL/18

 

To amerykańska firma, więc rozmariówkę ma dostosowaną do tamtejszych standardów.  BTW, w zeszłym sezonie jeszcze ją powiększyli wszerz

[michalM]

rozwiązań jest wiele nie koniecznie neopren. Ja dziś jeździłem w pasie wzmacniajacym plecy ponieważ mam problemy z kręgosłupem z koszykówki. Jednak są jeszcze wełniane pasy na plecy. 
Neopren jest do robienia tzn sauny wspomaga spalanie tłuszczy człowiek się poci jak cholera, a wystarczy żeby się kurtka podwinęła i masz przechlapane

w tym jest cieplutko i przyjemnie  http://www.harmonyhealth.pl/p2241-pas-ocieplajacy-bcamel-ciemnyb.html 
a ten dodatkowo wzmacnia krzyże http://archiwum.allegro.pl/oferta/dobry-pas-ortopedyczny-korzonki-plecy-kregoslup-l-i3717954328.html

[zejnowski]

Ja najbardziej póki co szukam szelek... jednak przeszukuję wujka G i niestety dużych rozmiarów brak.