Skocz do zawartości

[lutowanie ramy] sztuka, czapki z głów...


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • Mod Team

Kłaniam,

 

Pisałem, pisałem i szlag Firefoksa trafił...

 

Kurde...

 

Od nowa :verymad:

 

Impreza zamknięta, kurz i bażancie pióra opadły (mój pierwszy road kill i odrazu królewski bażant... Sorry RSPCA, sorry Betty :icon_mrgreen: ) zatem czas na garśc podsumowań.

 

1. Było konserwatywniej i jakby bardziej zachowawczo ale to chyba wypadkowa powrotu do Bristolu, czyli źródeł Bespoked.

2. Kultowe miejscówki w postaci Old Brunel's Station i Arnolfini'ego to naprawdę super sprawa. Nie dość, że w centrum miasta, pół rzuta beretem od glównych stacji kolejowych, to jeszcze na dodatek ich post-industrialna ale i wiktoriańska estetyka może zachwycać.

3. Tarcze w szosie już nie szokują. Ba! Kuluarowe plotki głoszą, że w tym roku zawodowcy bardziej przychylnie będą patrzeć na te wynalazki.

4. Fat is dead, Plusiaki w natarciu. Szczególnie 27.5+. Symptomatycznym jest, że zabrali się za to miedzy innymi mejnstrimowcy jak Charge ale również ludziki z zupełnie drugiego końca spektrum, czyli z Bike Academy.

5. Rozmiar i rozmach stoisk TBA i konkurencyjnych Downland Cycles świadcza, o tym, że kastomowy pociag ciagle nabiera tępa. Tymbardziej, że posród młodych wystawców był moooocno balzakowski jegomość, który całkiem niedawno wziął sie za budowę ram.

6. Alternatywne materiały rozpychają się coraz mocniej. Drewno, bambus. Klasycznie i nowocześnie. Dezajnersko i nieco przaśnie.

7. Torby, torby i jeszcze raz torby. Entuzjazm i długotrwałośc dyskusji jakie zwiedzający prowadzili z wystawcami pozwala spokojnie spać Prezesie. Nawet jeśli Wielcy zdewaluuja i upowszechnią torbiarstwo prawdziwi entuzjaści i hardkorowcy będę dalej popychać granicę szaleństwa, odwagi i ekstremy wyprawowej. Spokojna Twoja wypucowana :)

 

Ciekwostki, moje osobiste ulubione i na koniec bombka.

 

1. Po raz pierwszy w UK wystawił sie Chris King. Tak, tak, CK a nie Cielo. Ich stoisko to była uczta dla miłosników anody na amelinum :)

2. Ulubiony numer 1 to torba wewnątrzramowa uszyta przez Porcelain Rocket dla Revanche Bikes. Cały figiel to specjalnie poskładana rama ze ślepymi śrubami uzbrojonymi w wymienne magensy neodymowe. Wyjąc ten trójkat z ramy to była niezła szarpanina...

3. Ulubiony numer 2 to drewniany fullas o skoku 150/150 poskładany przez Peter'a Charnaud z Wooden Bikes. Nie jakaś tam atrapa, ale osobisty, używany sprzęt do niezłego łomotu. Co bystrzejsi dostrzega pewnie na jakim rowerze i systemie zawieszenia bazował budowniczy. Całebożeszczeście, że SzSzowi wygasł patent na HL, bo mielibyśmy pewnie znowu wytaczanie najcięższej, prawnej artylerii przeciwko jednoosobowej firemce rzemieślniczej  :yucky: 

4. Tak wygląda przeciętnego wzrostu Europejczyk w zestawieniu z Hamburgerem o wzroście 7 stóp 7 cali (po naszemu 231cm). Koła to oczywiscie 29-tki, choć zupełnie nie widać :icon_mrgreen:

5. Ulubiony numer 3 czyli bezkompromisowy bułkowóz od Bowers Kustom z podgrzewanym siodełkiem. Jak by sobie ktoś winszował, to chwyty kiery też mogą zrobić podgrzewane :D

 

No i petarda na koniec...

 

Poznajcie Bartka Basińskiego, właściciela i modus operendi Exigo Bikes

 

17199374015_1cb1e79aec_c.jpg

 

Mieszka sobie i pracuje w Norwich i "naswoim" buduje stalowe ramy od niecałych 2 lat. Od słowa do slowa i okazało się, że praktykował u Mistrza R, który bardzo szybko zaczął mu klarować: Paaanie Basiński, ale tak sie nie da...

 

... no i Bartek sam wziął sie za lutowanie ram :D

 

Osobiście zamiaruje obserwować tego jegomościa i jego postępy.

 

Jeszcze garśc technikaliów. Zdjecia były robione we dwie osoby (moja Białka i ja) i na 3 aparaty. Dlatego sporo tam mamy dubli. Jednakże pomyślałe, że wrzuce wszystkie dobrze foty, gdyż nie raz i nie dwa na niby tej samej można zauważyc coś inszego :)

 

Wyjechaliśmy do Bristolu o 7 rano, wróciliśmy po północy.

 

Rada na przyszłość. Nie zabierajcie ze soba na taka imprezę osób niezainteresowanych. Za cenę spania na wycieraczce i focha-giganta udało mi się być w Brunel's Old Station przez niemal 6 godzin. Niestety musiałem odpuścić Arnolfini'ego gdyż Niewiasta zaczęła się buntować i wygadywać coś zapatzronych w zębatki dewiantach :icon_mrgreen:

 

W ramach częściowej rehabilitacji droge powrotna zrobilismy przez niedalekie Bath gdzie częściowo udało mi sie udobruchać paplę-furiozę ;)

 

Zatem miłego odbioru Panowie (i Panie, jeśli takowe sie trafią).

 

Bespoked UK Handmade Bicycle Show 2015 Bristol

 

Szacunek...

I.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Wielkie dzięki za relację Ivan! :thumbsup:

 

Poznajcie Bartka Basińskiego, właściciela i modus operendi Exigo Bikes Mieszka sobie i pracuje w Norwich i "naswoim" buduje stalowe ramy od niecałych 2 lat. Od słowa do slowa i okazało się, że praktykował u Mistrza R, który bardzo szybko zaczął mu klarować: Paaanie Basiński, ale tak sie nie da...


Rewelka! Pytałeś może o orientacyjne ceny, bo na stronie brak jakiegokolwiek info?

 

udało mi się być w Brunel's Old Station przez niemal 6 godzin. Niestety musiałem odpuścić Arnolfini'ego


Jak rozumiem wystawa odbywała się w 2 lokalizacjach? Był jakiś podział na kategorie? Wiadomo czego nie zobaczyłeś? Może da się jakoś uzupełnić jakimiś ogólnodostępnymi galeryjkami z sieci.

PS. dobrze, że jakiegoś łabędzia nie strąciłeś, bo znów by było głośno o imigrantach, co na królewski rosół polują. ;)
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitoł

Fuuu, fotki to marny surogat ;) nawet te dobre, ale... :) Obadać na żywo pewnie nie uda się niczego z twoich zdjęć, tym bardziej: dzięki piękne.

Ogólny ślinotok :D

 

Ja od jakiegoś czasu śledzę sobie kanał gościa na YT. Nie umywa się do mistrzów lutu i spawary tu goszczących, ale upór i precyzja z jaką podchodzi do roboty mnie ujmuje (przynajmniej przy ramie do spawania, bo pierwsze gięcie rurek spitolił ;) ):

https://www.youtube.com/channel/UCqQaFLkweCgviyj_E0VEy9Q/videos

Park maszyn też niczego sobie. Biorąc pod uwagę, że raczej nie jest to jego źródło utrzymania a hobby to: czapki z głów dla Pithy'ego za zgromadzenie wszystkich gratów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kłaniam,

 

 

 

 

Ivanie, Bóg Ci w dzieciach..

 

Podziękował, wolałbym w funtach lub nawet jurkach czy dołkach ;)

 

 

 

Rewelka! Pytałeś może o orientacyjne ceny, bo na stronie brak jakiegokolwiek info?

 

Jakośtak dobrze nam się konwersowało, że temat ów wogóle nie wypłynął. Ale będę na dniach się z Bartkiem kontaktował, to podpytam.

 

Co do drugiej miejscówki, to na szczęście starciłem "tylko" akcesoria, foty i constructor's challange. Jeśli wyciagniesz coś z sieci Królu Interenetu, to jak najchetniej sam popatrzę co mi umknęło przez Niewieście Foszki...

 

 

 

Dzięki za relację, temat bardzo ciekawy, szczególnie dla mnie.

 

Planujesz budować czy zamawiać?

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

No... no...

 

To po cichu kibicuję :)

 

Słowo od Bartasa:

 

Goła rama z prostych rurek Columbiego 650-700 elżbiet. Widelec 80-100, jednokolorowe malowanie solid, satyna lub metalik 175.

Najlepsiejsze rurki to koszt 900-1000 za ramkę, 120 za sztuciec.

Ekstra fikuśne malowanie (perłowe lub candy) 225 za kolor, każdy kolejny kolor +75 funia...

 

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Słowo od Bartasa:

czyli uczeń przegonił  Mistrza... przynajmniej w cenach bo z jakością to chyba jeszcze nie bardzo ;)
Z drugiej ciekawym jest to jego szkolenie u Rychtarskiego, bo mnie jakoś od 15 lat nie udało się namówić choćby na pracę u niego jako sprzątacz. Nie raz słyszałem historie o tych co mu chcieliby warsztat podkraść (i o jednym co podobno to zrobił) itd itd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

hehe... Nie komentuję cen, bo dla mnie to angielski standard i pewnie z faktu, iż tutaj Bartek pomieszkuje wynika ich "przewaga" nad Rychatrowymi.

 

No a co do Mistrza i jego podejścia do praktykantów... Pewnie można by o tym niezły zbiorek felietonów napisać :)

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Zachodnie standardy cenowe na customowe ramy są też powodem wcale niemałej popularności Rychtarowych ram właśnie na Wyspach. I nie tylko tam zresztą.

Choć i ten ze względu na renesans stali ostatnio trochę podrożał. Z drugiej strony, nie ma się jednak czemu dziwić, bo to i tak chyba ciągle trochę taniej, niż dajmy na to za naszą południową granicą. 

Ceny za stalowe "gotowce" też idą w górę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • Mod Team

 

 

Szkoda malować ładnie zrobioną :)

 

Polemizowałbym... Gdyż na pierwszym planie widać dziurę w lucie. To nie jest oznaka dobrej spoiny...

 

BTW po polsku mitres to niecki lub infuły...

 

Szacunek...

I.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Wyczuwam, wewnętrzny skrót myślowy jak u mojej Białki :P

 

No ale wiadomo,jak ładne luty to aż żąl przykrywać lakierem. Z tym ,że taki sórawiec szybko sam się koloruje na rudo...

 

A jak walniesz tylko klar to wystarczy kichnąć głośniej i obłazi. A jak już stukniesz raz to ponownioe ruda takuje...

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...