Skocz do zawartości

Tomek9248

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Tomasz

Osiągnięcia użytkownika Tomek9248

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Dla potomnych Kupiłem rometa 23'. Z reguacją siodełka pasuje dobrze. Kierownik mógłby być z 5 cm wyżej. Po równych drogach/brukach jak po chmurce. Po dziurach już jest średnio, trochę strach jeździć przy nawet niewielkich łatach. Gwarancja i realizacja do dupy, nie polecam kupowania online.
  2. Tych City już chyba nie ma na wyprzedażach, teraz są za 1500 złotych. Pomierzyłem się dokładniej i wyszło, że noga (bez butów) ma 91 cm, a tu jest reszta moich wymiarów. Znalazłem ten kalkulator gdzieś na forum jako polecany
  3. Zapytałem na grupie facebookowej użytkowników Lazaro/Kands. Wychodzi na to, że ten romet staje się coraz bardziej kuszącą opcją. Udałoby mi się zamknąć kupno roweru + kask w 1000 zł, a nie ukrywam, że to dla mnie ważne przy tak sporadycznym i rekreacyjnym użytkowaniu. Wciąż obawiam się tylko tych przerzutek. Całe życie używałem jakiś marketowych/komunijnych rowerów, ale miały one 21 biegów i jednak to przełożenie 1/1 (dwie największe zębatki) dawało dużo komfortu. Czy przy 9 biegach nie będzie jechało się "ciężej"? To dla mnie dość ważne, bo dokładając do roweru ciężkie siady oraz koszykówkę, chciałbym żeby jazda była przyjemnością, a nie kolejną walką dla mięśni.
  4. a mógłbyś mi go jakoś zestawić z Lazaro v2? Nie ukrywam, że się mocno nastawiłem na ten rower. Rama 21' według producenta ma 83 cm, to chyba powinna pasować jeśli ja mam do krocza około 87? W dodatku szukałem wpisów pod kątem V2 i centymetrów, no i osoby o +/- moim wzroście sobie chwalą. Nie wiem co myśleć o tym.
  5. Wziąłem książkę, stanąłem w lekkim rozkroku i ciut ugiąłem nogi. Wyszło mi, że moja noga od wewnątrz w takiej pozycji ma 87-88 cm mniej więcej. Z tych krossów evado w moim budżecie na allegro są tylko wersje 2.0 i 3.0 może 1, ale one są na wolnobiegu. Szkoda mi bardzo tego lazaro, bo według rozpiski producenta 21' rama miała niby starczać aż do 198 cm Ten mistral urban wydaje się ciekawy. Wizualnie mniej mi się podoba niż Lazaro, ale to detal mały. Tylko on ma 9 biegów. Z przodu zakładam tylko 1 duża zębatka, tak? Jak to się przekłada na łatwość jazdy przy jakiś wzniesieniach mniejszych i większych?
  6. Witam wszystkich Potrzebuję rady/pomocy. Chcę kupić pierwszy rower, bo jeżdżenie na byle czym zawsze odbija się na moich kolanach, a lubię czasem wziąć rower i gdzieś po prostu wybyć. Średnio pewnie koło 15-20 km robię. Miarka się przegła właśnie i zdecydowałem się przeznaczyć jakiś niewielki budżet na jednoślad. Pierwszym, podstawowym, "problemem" jest to, że mam 194 cm wzrostu i ważę około 100 kg +/- 5kg w zależności od pory roku i siłowni. Więc nie dość, że taki zwykły rower przeważnie jest za mały i kolana ciągle mam ugięte, to jeszcze zdarza mu się "osiadać" na oponach, co mnie mocno drażni i też odbiera część przyjemności z jazdy. Więc fajnie by było, gdyby ta maszynka te trochę większe wymiary znosiła. Jeżdżę tylko przy weekendach, jakiś dłuższych przerwach świątecznych. Generalnie raz na jakiś czas. Bez żadnych ambicji czasowych czy kilometrowych. Po prostu lubię wsiąść, włączyć muzykę i jechać, patrzeć jak się zmienia krajobraz. Głównie po asfaltowych drogach wiejskich - nigdy w mieście, tego sobie nie wyobrażam - więc czasem też jakiś żwir czy droga gruntowa się trafi. Jak to ważne to noga od biodra ma +/- 110 cm. [tu już wiem, że źle mierzyłem, bo powinno się od wewnątrz, nie zewnątrz] No i kasa. Zajęcie czysto rekreacyjne jak już mówiłem więc nie chciałbym się zmieścić w przedziale od 1000 do maks 1500 Choć oczywiście im taniej, tym lepiej. Byłbym mega wdzięczny za pomoc i wskazaniu jakiegoś kierunku. PS Nie interesuje mnie konkretny typ roweru. Chcę po prostu żeby się nim lekko, przyjemnie jeździło. Tak wyglądała pierwotna postać wadomosci, którą chciałem zamieścić. Dziś po kilku dniach czytania jestem już bogatszy o trochę doświadczenia i zacieśniłem moje poszukiwania do 3 modeli Lazaro Integral. V1, 2,3. V1 - http://allegro.pl/2017-solindy-szybki-crs-lazaro-integral-v1-st-men-i6777462198.html Przede wszystkim cena. 830 zł to nieduża kwota i na takie rekreacyjne jeżdżenie raczej by taki rower wystarczył (chyba). Tylko, przy moich rozmiarach, chyba niewskazany jest wolnobieg i mogłoby się tam szybko coś popsuć. V2 - http://allegro.pl/mocny-cross-2017-lazaro-integral-v2-men-2-x-acera-i6740104112.html V2 ceną stoi idealnie po środku, ma już kasetę (?) zamiast wolnobiegu i generalnie byłby chyba fajną alternatywą. Tu mnie martwi trochę amortyzator i to bez blokady. Czytałem z jednej strony, że do niczego się amorki w takich tanich rowerach nei nadają, a tylko sprawiają, że jest rower cięższy - z drugiej nawet blokada w v3 według różnych opinii ma być "słaba" i niewiele wytrzymywać. V3 - http://allegro.pl/juz-jest-2017-king-of-the-road-lazaro-integral-v3-i6917142746.html Podobno ma najlepszy osprzęt. Ale czy aż tak żeby laik płacił za niego niemal dwukrtoność względem V1? Byłbym bardzo wdzięczny za jakieś rady dotyczące wyboru. Co taki laik rekreator jak ja może na rowerze odczuć, a na co na pewno nie zwróci uwagi i nie ma się tym co przejmować. Co do wymiarów to chyba bezwzględnie rama 21, tak?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...