Skocz do zawartości

[stery] Stery klasyczne - naprawa/wymiana na nowe


hehe12

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jestem posiadaczem nowego roweru. Mój stary rower chciałbym dać (a raczej sprzedać za drobną sumę) pewnemu łepkowi. Nie ma na czym jeździć, rodzice mu nowego nie kupią.

Mój rower ma z 10 lat. Nie jest hipermarketowy, kupiony w sklepie rowerowym, no ale stary z dawnych lat. Przerzutki chodzą idealnie (z tyłu wymieniłem na nową Alivio, a z przodu stara daje rade), dałem hamulce v-braki, metalowe klamki, nowe pancerze, linki, metalowe pedała, nowe fajne opony. W ciągu kilku ostatnich miesięcy (w tym przez zimę) przejeździłem nim do pracy i z powrotem 4000 km i nie narzekam, dobrze mi sie na nim jeździło. No obręcze kół troche sie zdarły od klocków hamulcowych - widać starcie i czuć pod palcem, ale jeszcze koła dadzą radę.

Jest jeden poważniejszy problem -> stery.

Nie idzie ich wyregulować. Wymieniłem łożyska, wszystko ładnie nasmarowałem, bez wianuszków dałem kulki, skręciłem i dalej jest luz. Nie mogę skręcić sterów mocniej bo kierownicą nie ruszę, jeśli zaś za luźno to duży luz będzie. Teraz skręciłem tak że kierownica chodzi z mało-średnim oporem. Jazda bez trzymanki jest mało możliwa. Ale kierownica powinna luźno chodzić, w tym rowerze jest opór. Z takim oporem jeżdżę od października.

Wyregulować tych sterów już się chyba nie da.

Ale czy istnieje możliwość wymiany na inne? Nie wiem czy miski od łożysk można wymienić czy są jakoś zaspawane/wbite. Fajnie by było gdyby kierownicą można było lekko obracać i żeby nie było luzów. Istnieje możliwość zmiany sterów na nowe? I czy jesli nowe to muszą być klasyczne czy dałoby sie zmienić na inne?

Napisano

W niestarannie wykonanych ramach może się zdarzyć że krawędzie główki ramy mogą nie być do siebie idealnie równoległe - wówczas nawet po wymianie sterów mogą one nie pracować tak jak powinny. Może to być także wina niepoprawnie zamontowanej bieżni łożyska na widelcu, krzywej sterówki itp.

Sama wymiana sterów jest jak najbardziej możliwa i nie jest szczególnie skomplikowana - w warsztatach używa się co prawda specjalnego wybijaka, ja jednak używałem do tego młotka i kawałka rurki (nie używaj przedmiotów o ostrych krawędziach np. śrubokręta).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...