[Przerzutka] Shimano Deore LX - problem z regulacją

[milees]

Witam,

 

Kupiłem nowy napęd, tzn. kasetę hg50 i łańcuch hg53. Od wczoraj próbuję wyregulować tylną przerzutkę deore LX i powoli ręce mi opadają... Udaje mi się ustawić tak, by wszystko działało na biegach od 9 do 4, jednak od 3 do 1 już łańcuch próbuje wskoczyć na wyższy bieg (większą tarczę). Na jedynce wózek już ociera o plastikową osłonę kasety. Wtedy luzuję lekko linkę (bo śrubą H aż tak dużego "wyjazdu" nie wyreguluję). No i wtedy góra działa dobrze, ale dół (od 4 do 9) już nie. Po zrzuceniu na najmniejszą tarczę, linka jest zbyt luźna, by wrzucić na 8. No i kółko się zamyka... jak nie góra, to dół. Na początku robiłem wszystko zgodnie z instrukcją regulacji, później już sam zacząłem próbować i nic. Ktoś ma jakieś pomysły?

 

Pozdrawiam,

 

Miles.

[miskov17]

Na początek dokładnie ustaw maksymalne wychylenia przerzutki, jeśli ociera o osłoną to oznacza, że śrubka jest za bardzo wykręcona. Oczywiście robisz to bez naciągniętej linki! Nie rozumiem stwierdzenia "bo śrubą H aż tak dużego "wyjazdu" nie wyreguluję" - nie możesz regulować zakresu przerzutki napięciem linki, efekty widać u Ciebie. Podstawą jest ustawienie zakresu, potem dopiero zabierasz się za ustawianie naciągu linki.

 

Linka powinna być tak naciągnięta, aby na ostatnim biegu nie była luźna.

 

Sprawdź też, czy wszystko jest dobrze dokręcone, hak prosty, koło dobrze osadzone w hakach.

[milees]

Ok, ustawiłem już maksymalne wychylenia i nie zrzuca łańcucha ze skrajnych tarcz. Problem niestety nadal pozostał... wszystko ładnie dla biegów od 9 do 4, później na 3 biegu, próbuje wskoczyć na 2, a na 2 próbuje wskoczyć na 1. Możliwe, że spowodowane jest to wygięciem przerzutki (poprzedni łańcuch pękł w taki sposób, że pociągnął wózek do tyłu, ten zaczepił o szprychę i został odgięty maksymalnie do tyłu, aż oparł się na haku... na zdjęciu ślady "oparcia" ). Jeżeli tak, to czy można to jakoś naprawić?

 

Przed chwilą wykręciłem hak... jest prosty, także można go wykluczyć.

[bender999]

w napędzie 9cio rzędowym odstępy między poszczególnymi zębatkami są dość małe i nawet nie duży z pozory luz czy wygięcie wózka czy też całej przerzutki mogą wpływać na jej złą pracę

 

Zapytam jeszcze czy nie masz przypadkiem manetek/gripów SRAM?? - ostatnio się z czymś takim spotkałem u kolegi który kupił przerzutkę bo mu Srama wkręciło w szprychy i dzwoni do mnie z płaczem żebym mu pomógł...no i niestety się nie udało Po prostu systemy są niekompatybilne

 

Jaką masz przerzutkę i czy nie zamieniłeś miejscami w niej przez przypadek kółeczek?

[milees]

Manetki Shimano Deore (nic nie było zmieniane od kupna roweru). Przerzutka tak jak wcześniej pisałem to Deore LX. Przed założeniem nowego łańcucha rozkręcałem wózek by wyczyścić kółeczka i łożyska ślizgowe. Miejscami na pewno nie zamieniłem, jednak może ma tutaj znaczenie odwrotna strona, tzn. może do tej pory wytarły się w specyficzny sposób i zmiana strony powoduje takie zamieszanie, ale to chyba mało prawdopodobne.

[eloiasia]

zobacz czy czasem nie ma kaseta żadnych luzów na bebenku nawet niewielki spowoduje falowanie zębatek i w konsekwencji nie idzie ustawić partii górnej lub dolnej, albo najpierw ustaw żeby plynnie chodziły najmniejsze zebatki i spróbuj przyblizyć trochę wuzek do kasety tą śrubka z tylu

[milees]

No i problem chyba się rozwiązał. Kaseta sama się odkręciła podczas jazdy, więc zajechałem do serwisu żeby dokręcili. Tam powiedziano mi, że zębatka 8 biegu jest od zupełnie innej kasety (ośmiorzędowej) i jest trochę szersza co zaburzało pracę całej kasety. Dzwoniłem do sklepu gdzie ją kupiłem i mają mi dosłać odpowiednią zębatkę.

 

Mam nadzieję, że po zmontowaniu wszystkiego do kupy, będzie ok.

[kuvel]

... to sobie wymień jeszcze pancerze (jeśli nie wymieniałeś od np. 1000 km), Też się męczyłem ostatnio z ustawieniem przerzutki, wymieniłem pancerze i problem znikł.

[autobus]

"Regulacja krok po kroku:

 

1. Aby przystąpić do regulacji należy ustawić manetkę na najwyższy bieg.

2. Następnie odkręcamy śrubę trzymającą linkę przerzutki.

3. Wkręcamy śrubę baryłkową przy manetce do końca. Następnie odkręcamy ją o 2 i pół obrotu - pomoże nam to w doregulowaniu przerzutki jeśli zaistnieje taka potrzeba.

4. Ustawiamy dokładnie położenie przerzutki względem najmniejszej zębatki. Regulacje dokonujemy śrubokrętem krzyżakowym na śrubie oznaczonej H. Górne kółko przerzutki musi być ustawione równolegle do najmniejszej koronki lecz tak aby łańcuch nie spadał na oś piasty. Gdy zaczniemy poruszać korbą nie może być absolutnie żadnych przeskoków czy zgrzytów jeśli nie występują ten krok możemy uznać za zakończony.

5. Zaciągamy linkę tylnej przerzutki kombinerkami i przykręcamy ją kluczem imbusowym 5mm starając się ją pozostawić w niezmiennej pozycji.

6. Teraz prosimy kogoś aby potrzymał nam rower z tylnym kołem w górze jeśli oczywiście nie macie stojaka serwisowego.

7. Ruszając korbą sprawdzamy poprawność naszej regulacji. Najpierw przerzucamy biegi pojedynczo weryfikując każdy z osobna czy nic nie przeskakuje i wskakuje odpowiednio szybko i pewnie. Jeśli przerzutka nie chce zrzucić na wyższy bieg to wkręcamy śrubę baryłkową przy manetce o ćwierć obrotu i ponawiamy próbę. Jeśli przerzutka nie chce wrzucić na niższy bieg to śrubę wykręcamy i także ponawiamy próbę zmiany biegu. Czynności te powtarzamy do uzyskania zadowalającego nas rezultatu naszej pracy!

8. Pozostaje jeszcze regulacja wychylenia przerzutki względem największej koronki tak aby łańcuch nie wskakiwał w szprychy. Regulacji dokonujemy śrubą oznaczoną literą L. Przerzucamy tylną przerzutkę na największą koronkę. Dolne kółko przerzutki musi być ustawione równolegle do największej zębatki lecz tak aby łańcuch nie wskakiwał w szprychy.

 

Po tych zabiegach czas na terenowy test przerzutki. Jeśli w czasie testu nic nas nie zawodzi regulacje można uznać za zakończoną. Jeśli coś jest nie tak powtarzamy krok 7 jadąc już na rowerze"

 

Tak na przyszłość bo ten opis co jest tutaj na forum przynajmniej dla mnie jest niezrozumiały.

[milees]

No i niestety... wstawiłem nową kasetę i mogę wyregulować przerzutkę tak, by biegi od 9 do 4 chodziły dobrze. Jednak na 3 łańcuch próbuje wskoczyć na 2, a na 2 na 1. Jeżeli wyreguluję te biegi, to z kolei łańcuch przeskakuje na mniejszych koronkach. Kółko się zamyka. Regulując górę, dół skacze... regulując dół, skacze góra. Pancerze raczej nie mają nic do tego. Co ww takim razie? Ręce opadają.

 

Zapomniałem dodać, że mam zbyt długi łańcuch. Powinno być 108, a jest 114 ogniw. Ale to chyba nie ma znaczenia...