[trenażer] Jaki wybrać?

[Rafaello]

Zima idzie i wraca do mnie znowu temat zakupu trenażera. W zeszłym udało mi się jeździć do połowy stycznia (w drugim tygodniu tego roku jeździłem w krótkich spodenkach i koszulce :grin: ). Przeglądam od jakiegoś czasu oferty i generalnie zastanawiam się nad wyborem rodzaju oporu. Sam system magnetyczny nie wydaje mi się szczególnie trafnym rozwiązaniem, myślę że obciążenia maksymalne jakie można na nim uzyskać są mniejsze od np. systemów elektromagnetycznych lub ze wspomaganiem hydraulicznym. Jeździłem kiedyś w siłowni na roweruch z oporem magnetycznym ale tam siła była uzależniona m.in. od masy i wielkości koła zamachowego - im większe tym lepsze. W trenażerach jest to raczej małe kółko i dlatego chciałbym zapytać : jak to jest w praktyce. Czy są osoby które jeździły na kilku różnych trenażerach z różnym systemem i mogą porównać te rozwiązania? No i drugie pytanie: jakie firmy polecacie? Co sądzicie o Tacxie, Elite, Velomanie i innych mniej znanych markach. Tacx jest chyba najdłużej na rynku i w opiniach zasłyszanych przeze mnie tylko o nim była mowa. Niestety tylko o tych najtańszych z systemem magnetycznym

pozdrawiam

Rafaello

[muzycom]

Też stanełem przed wyborem. Czego się dowiedziałem przeglądając net? Mój kolega jest zawodnikiem, co prawda jeździ troche innym rowerkiem niż my, i sam używa Tacxa Swinga. Opór jest w nim generowany magnetycznie. Jest zadowolony zarówno z oporu jak i z głośności trenażera. Przyznaje jednak, ze do treningu przydał by mu się wyższy model z licznikiem i obliczaniem mocy. Z informacji, które znalazłem w necie wynika, że Elity są cichsze, ale występuja pewne problemy z montażem. Zdania jednak są podzielone. Ja zdecydowałem się na Tacxa model Sirius ze względu na żelową rolke.

http://sport.listings.ebay.de:80/Zubehoer_...ListingItemList

Polukaj na ceny. :twisted: Tam właśnie zamierzam swój zakupić.

[Raffi]

Z informacji, które znalazłem w necie wynika, że Elity są cichsze, ale występuja pewne problemy z montażem.

 

Czytałem te same informacje, z tego co pamiętam to problem dotyczył montażu kół 26" :sss:

 

Przyznaje jednak, ze do treningu przydał by mu się wyższy model z licznikiem i obliczaniem mocy.

 

To jest naprawdę przydatna rzecz. Sam mam Tacx Flow i jestem z niego zadowolony :lol: . Super, że mogę monitorować kadencję i wytwarzaną moc :mrgreen:. Dokupiłem coprawda osobno pulsometr Sigma PC15, jednak można do tego trenażera zaopatrzyć w samą opaskę, gdyż wskazania są podobne :roll: .

Jeżeli chodzi o głośność to całkim spoko. Słychać pracujący napęd no i trochę pracę trenażera. Ja mam go rozłożonego na dywanie i sąsiedzi podemną się nie skarżą :twisted:

 

[ Dodano: 2005-12-05, 13:55 ]

Aha zapomniałem dodać, że ceny Tacx Flow idą teraz w dół więc warto rozważyć ten zakup 8)