Janusz85 Napisano 16 Lutego 2011 Napisano 16 Lutego 2011 Witam! Temat mało oryginalny, ale nie wiem czy nie na darmo cierpię, ponieważ po przejechaniu wczoraj dosłownie kilku km na moim świeżym Scott'cie mam bardzo obolały tyłek, na tyle, że już dzisiaj i pewnie jeszcze jutro nie wsiądę na rower. Dla wyjaśnienia dodam, że przez kilka lat nie jeździłem w ogóle na rowerze, a wcześniej użytkowałem zwykłego górala marki "No name". To moje pierwsze doświadczenia na sportowym siodełku i może się przyzwyczaję? Jak sądzicie? Ktoś z Was ma przyjemnośc uzytkowac tego typu siodło? Dla mnie masakra Pozdrawiam
premier2 Napisano 16 Lutego 2011 Napisano 16 Lutego 2011 Tyłek musi się przyzwyczaić do siodełka, to zupełnie normalne odczucie, jeżeli miałeś kilka lat przerwy. Można łagodzić objawy stosując spodnie/spodenki z wkładką. Pomaga na otarcia, pochłania pot i nieco amortyzuje . Więcej o spodenkach poszukaj w dziale Odzież rowerowa
Janusz85 Napisano 16 Lutego 2011 Autor Napisano 16 Lutego 2011 Dzięki premier2, tego się spodziewałem. Przede wszystkim kupię bezszwową bieliznę, bo mam wrażenie, że szwy w bokserkach dołożyły się do takiego efektu.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.