[Rower] Dirt, Dual.

[Draagus]

Tak jak w temacie, opisie. Poszukuję jakiegoś roweru do Dirtu, Dualu. Oczywiście za nie więcej niż 2000 zł ( +/- te 100 zł... )

 

Na oku mam Subsin Triple , NS Core 1/2 , lecz z wcześniejszego roku, bo z tymi nowszymi bym się nie wypłacił, ew. Exe.

 

( dla przykładu - linki :

Subsin - http://www.btwincycle.com/EN/subsin-triple-83314012/

Core - http://allegro.pl/ns-core-polecam-i1258143776.html

Coś od Exe - http://velo.pl/rowery/wyprzedaz/?id=315 )

 

Prosiłbym o pomoc w wyborze roweru, dodam też, że jestem początkującym.

Jeżeli znacie jakieś rowery ze swojego doświadczenia, prosiłbym o podanie.

 

Draagus.

[C00BA]

Glos na exe. Niektorzy napisza, ze ns to ns, ale... ten z aukcji jest przystosowany bardziej pod fr niz dirt. Przedni hampel, kaseta i przerzutka, klocowate siodelko, i amor 130mm. Za duzo roboty do wg. mnie, chociaz cena . Jestem za miedziakiem, ale lepiej poszukac dalej uzywek w dobrym stanie

[Artursx1]

Ten EXE z linku beznadziejny , jak i ten Subsin Triple  . 

 

NS to taki śmiesznie złożony rowerek , i na pewno nie jest do dirtu .

[C00BA]

mowie o exie miedziaku a nie czerwnym

[Draagus]

Hmm. Zbytnio się nie znam. Podrzucilibyście coś? Dodam niestety, że rower będzie zakupiony dopiero w kwietniu.

[Artursx1]

do kwietnia się jeszcze zmieni coś na pewno w cenach/kolekcjach więc na razie podawanie Ci tu rowerów nie ma sensu niestety .

[Draagus]

No dobra. Nie wiem dokładnie, jaki to styl jazdy, lecz chodzi mi o rower dobry do jazdy po asfalcie, jak i po hopkach. Do nauki tricków etc. Najlepiej, jakby miał przerzutki. Coś jak http://www.scott.pl/product.php?id_cat=238&id_prod=1308 Znajomy kupił sobie podobny rower, pojeździłem sobie chwilę i coś mi zaczęło świtać, by sobie kupić taki. Znaczy... Niska rama, etc. Słyszałem, że rowery Street'owe nie mają przerzutek, więc dla mnie raczej odpada.

 

A coś na dzień dzisiejszy? Może jakieś linki, bym mógł sobie coś poczytać, sprecyzować moje zainteresowania, uzupełnić wiedzę, czy coś?

[Artursx1]

E tam , po co Ci taki rower , jak nawet nie wiesz do jakiego stylu jazdy ma być ... Do jazdy po asfalcie , jak i hopkach dasz rade na rowerze dirtowym jak i downhillowym i trialówką też . Kupowanie sobie roweru tylko dlatego że taki ma kumpel i fajnie się jeździ bo rama niska , jest bez sensu jeśli chcesz jeździć dużo po ulicy . Kup sobie lepiej mtb lub enduro i jazda , a linka Ci nie podam do roweru bo ceny nie podałeś .

[Draagus]

Jest podana. Gdzieś w granicach do 2000zł.

 

Nie chodzi tu o mój wymysł, a o moje chęci. Chciałbym umieć jeździć, wykonywać różne ewolucje. I nie chodzi tu tylko o to, by sobie pojeździć.

[Artursx1]

Umieć jeździć można i na rowerze XC  . Aby jeździć trzeba mieć do tego "zajawkę" i się tym interesować od dawna , i po prostu mieć to we krwi . Wszystko z początku wydaje się proste , że tricki to niby łatwizna - a tak naprawdę ucząc się tego możesz niefortunnie upaść , połamać się lub zrobić sobie inną krzywdę . Jeśli dalej mocno chcesz jeździć , powiem Ci że koszt sprzętu do jazdy to około 5000 zł za rower + ochraniacze ( ofc. można mieć taniej , ale z własnego doświadczenia wiem że na rower trzeba dać 5000 zł aby na nim śmigać bezproblemowo ) . Aby zacząć jeździć ekstremalnie trzeba to poważnie przemyśleć , kupisz teraz rower a za pół roku się odechce bo progres nie będzie wchodził , a kumple się będą śmiali że się nie uczysz nic . 

[Draagus]

Hmm... I dlatego na razie zaczynam lekko. Ochraniacze powinny gdzieś być. Na początek wystarczy. Ambicje są, jakoś jak ludzie się ze mnie śmieją, to daje mi tylko motywacje, by brnąć dalej.

[Artursx1]

Nigdy nie zaczyna się lekko , bo tak się nie da . Jeśli koledzy Ci przeszkadzają , śmieją się itp to akurat na rowerze będzie to jeszcze grosze ( stoisz przed dużą hopką jak na poczatek , sam z siebie byś nie skoczył ale staną koledzy i zaczną gadać " jak nie skoczysz to jesteś cio#a " i dopiero się zaczynają schody ) . Jeśli chcesz zacząć to musisz mieć dobre ochraniacze ( kask , nogi+łokcie) , co do roweru to w jakim stylu chcesz jeździć ? 

[Draagus]

Hmm... Tak jak wcześniej pisałem. DH odpada. Myślę nad Dirtem, lub Dualem. Ale bardziej Dirt.

[Artursx1]

Więc tak , kup taki wynalazek http://velo.pl/rowery/wyprzedaz/?id=313 ( jeśli podchodzisz do tego poważnie to tylko ten rower ) i do tego zastanów się nad kaskiem  . 

[Wroner]

Więc tak , kup taki wynalazek http://velo.pl/rowery/wyprzedaz/?id=313 ( jeśli podchodzisz do tego poważnie to tylko ten rower ) i do tego zastanów się nad kaskiem .

 

 

Dokładnie sam jeździłem dirt i to pare lat, teraz przerzuciłem się na xc/enduro jak zwał tak zwał...

 

Rower podany przez kolege wyżej to JEDYNE sensowne wyjście Innego nawet nie bierz pod uwagę...

 

Na początek obowiązkowo kask typu fullface - tu sie koledzy na pewno beda smiac ze na małe hopki zakładasz garnek do DH... Zmieniliby zdanie gdyby zobaczyli jak wygląda szczeka po bliższym spotkaniu z mostkiem/kierą... Dlatego na poczatek fullface pozniej mozesz kupic sobie "orzech"

[Draagus]

Okay. Kask ze szczęką, to mniej więcej ile by kosztował?

 

http://www.hadronsport.com/index.php?main_page=product_info&cPath=58_120&products_id=118&zenid=3743a61e7da860c3870083cd09f87351 ?

[Lollex]

http://www.forumrowerowe.org/topic/41728-typy-rowerow/

http://www.forumrowerowe.org/topic/56743-ramyrowery-ht-do-enduro/

zapoznaj sie z ta zacna lektura, i coś dobierzesz dla siebie

[Draagus]

Czy lepszy z Dartmoor'a ( http://www.hadronsport.com/index.php?main_page=product_info&cPath=58_120&products_id=2577 )

[Artursx1]

240 zł 661 Comp II lub 661 Bravo Pro , jak coś tylko te 2 .

[Draagus]

Ok. Dirt, rower wybrany, kask także. Może do uzbierania kasy coś spadnie z ceny

[Wroner]

czyli podsmuj, jaki rower dokladnie i jaki kask...

[Draagus]

Rower - Author Exe 2009 ( przykład : http://velo.pl/rowery/wyprzedaz/?id=313 )

Kask - FullFace 661 Comp II ( przykład : http://www.ckbikeshop.pl/product-pol-823-Kask-FullFace-661-Comp-II.html )