Skocz do zawartości

[suport] Korby nie wchodzą na oś


ZicoFlamengo

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wczoraj zmieniłem wkład suportowy w rowerze i nieoczekiwanie nastapił problem - otoż korby nie chca wejsc na ten wał - srednia wału jest o 2mm za duza i to juz starczy by korby nie chciały dokrecic sie do konca. Co zrobic?? Połamałem już jeden klucz imbusowy starając się dokręcić te korby na śrubie mocującej, zeszlifiowąć to jakoś??

Napisano

suport jest wporzadku jest taki sam jak poprzedni tylko nie wiem czemu jest ciut grubszy - długosc jest taka sama korby wchodza na suport ale jak chce je dokrecic to pojawia sie poprostu ogromny opór

Napisano

Oba suporty są na kwadrat? Istnieją dwa rodzaje kwadratów - JIS japoński i ISO międzynarodowy wywodzący się z brytyjskiego zdaje się. Nie pamiętam czym się dokładnie różnią, ale efekt jest właśnie taki - korba niby idealnie pasuje, ale przy jednej kombinacji wchodzi za głęboko i śruba opiera się na osi, a przy drugiej kombinacji wchodzi za mało jak u Ciebie. Napisz co to za korba, suport i najlepiej jaki suport miałeś wcześniej.

Napisano

Jest dokładnie tak jak pisze Miecho87 ale co lepsze - ostatnio kupowałem taki suport do pewnego roweru i teraz one nie są opisan! Kiedyś była wyraźna informacja JIS bądź ISO a dzisiaj nic :| Przez źle dobrany suport można robić korbę.  Ładnych parę lat temu kinex (który oczywiście dobierał spec w sklepiej) załatwił stare dobre alivio :)

Napisano

tak nie sa opisane te suportyh - za raz sie za to wezme i zobacyzmy jaki bedzie troche zeszlifuje koncowki nie ma opisu to oś za 5 z. Korb mi nie zal tej która teraz zakladam bo i tak wymieniam je w przyszlym tygodniu no ale chce sobie troche pojezdzic przez ten czas a nie ma jak !

Napisano

tak nie sa opisane te suportyh - za raz sie za to wezme i zobacyzmy jaki bedzie troche zeszlifuje koncowki nie ma opisu to oś za 5 z. Korb mi nie zal tej która teraz zakladam bo i tak wymieniam je w przyszlym tygodniu no ale chce sobie troche pojezdzic przez ten czas a nie ma jak !

Zostaw ten suport w spokoju. Nic nie zeszlifujesz a jeżeli na siłę sie za to weźmiesz to tylko go zniszczysz bo nie zrobisz tego równo.

Napisano

racja :) włożyłem go w imadło troche spłaszczyłem ( w miare równo ) troszke wszedł - ale - na zębatce dosyć naprzeciwległej mniej - wezme sie na powaznie w przyszlym tygodniu za niego - bo teraz juz chyba nic nie wykombinuje - musze miec czym podjechac tu i tam - bez roweru ani rusz :) W przyszlym tygodniu kupuje nowe korby i zębatki i wtedy pomyślimy na nowo

Napisano

racja :) włożyłem go w imadło troche spłaszczyłem ( w miare równo ) troszke wszedł - ale - na zębatce dosyć naprzeciwległej mniej - wezme sie na powaznie w przyszlym tygodniu za niego - bo teraz juz chyba nic nie wykombinuje - musze miec czym podjechac tu i tam - bez roweru ani rusz :) W przyszlym tygodniu kupuje nowe korby  i zębatki i wtedy pomyślimy  na nowo

 

I słusznie, plan jest dobry :)

Napisano

jeszcze jedno pytanie - uwaga . niesety podczas jazdy nie jestem w stanie wrzucic zadnej innej przedniej przerzutki poza 1 mimo ze wyregulowałem w miare przednia przerzutke , łańcuch nie chce wskoczyc na wyzsza zebatke - jak nałoze mechaniczznie i jade w jednej pozycji np 2 z przodu 5 z tyłu jakos to ciagnie. a moze poprostu oddam ten rower do serwisu i powiem mi zeby mi wyregulowali przerzutki i pod tym pozorem oni odwala robote za mnie?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...