Skocz do zawartości

[1200 zł] Jaki rower, wybór taki że się gubię... MTB


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam!

 

To mój pierwszy post na forum. Jako, że jeszcze na rowerach się nie znam tak jak większość z was, piszcie w miarę zrozumiale prostym językiem dla przeciętnego Kowalskiego :yes:

 

Przechodząc do tematu - potrzebuję.. uwaga.. roweru! A mianowicie MTB - dużo jeżdzę po lasach, bardzo wyboistym asfalcie, polach, zdarzy się też czasem ostre błoto :laugh:

 

Obecnie jestem szczęśliwym ^^ posiadaczem roweru Kross Hexagon V2. Jako, że jakość tego produktu jest.. yy.. niska? nie chcę więcej pieniędzy w niego pakować. Rama mi niesamowicie rdzewieje (stal), drugi suport leży w grobie, nowe to to nie jest (5 lat) a pieniędzy poszło tyle, że strach się przyznawać.

 

Zaciekawiły mnie 4 modele:

 

Schwinn Mesa GS (taki czerwono biały)

Kross Hexagon V6

Kross Level A2 (na allegro za 1250 zł)

oraz Unibike Fusion

 

Który z nich będzie wybrańcem?

 

Moje wymagania:

 

Zero tarczówek, średnio twardy widelec (najlepiej z regulacją), stosunkowo ładny wygląd no i żeby miał absolutnie jak najmniejsze opory toczenia - to dla mnie najważniejsze.

Napisano

Na twoim miejscu odrzuciłbym Hexagona (tarcze) i Schwinn'a (wygląd). Celowałbym w Unibike Fusion, gdyż sam go mam i bardzo chwale. Kross A2 ma ciut lepszy osprzęt ale jakoś dziwnie mi się na nim jeździło. Pozdrawiam

Napisano

Hexagon V6 przecież jest w wersji bez tarcz :blink:

 

A Schwinn mi się właśnie bardzo podoba :D Można go było niedawno dostać za 1150 zł a teraz cisza i nigdzie go nie ma...

 

A jeśli Fusion to.. który rocznik?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...