[wyprawa] Pardubice - Pardubice

[Minister]

Witam.

 

Planuję w przyszłym roku wyprawę po Czechach, Słowacji, Węgrzech, Chorwacji, Austrii i mam prośbę o wszelkie porady.

 

Planowana trasa przedstawia się następująco:

 

Pociąg w Warszawy via Wrocław do Pardubic. Następnie Brno, Bratysława, Gyor, Budapeszt, Balaton, Zagrzeb, Varażdin, Szombathely, Sopron, Wiedeń, Jihlava, Pelhirmov, Praga, Pardubice i pociąg z powrotem. Trasa ok. 1700 km.

 

Jestem na etapie wytyczania mniej więcej jaką trasą najlepiej jechać i stąd moja prośba do forumowiczów o wskazówki, w sensie jakich dróg unikać, na co zwracać uwagę będąc w każdym z tych państw, o przepisach dotyczących rowerzystów itp. Próbuję znaleźć potrzebne mi informacje, jednak tych dotyczących rowerów jakoś nie mogę. Tutaj chętnie bym widział Wasze doświadczenie w poruszaniu się po tych krajach.

 

Za wszelką pomoc z góry dziekuję

[adammo]

O podobnych okolicach trochę pisaliśmy całkiem niedawno tutaj. Jakich dróg nie wybierać? O dużym natężeniu ruchu. Trasy nie musisz planować aż tak bardzo na przód, zaznacz sobie albo znajdź na mapie ciekawe miejsca, które chciałbyś odwiedzić, zaopatrz się w miarę dobre mapy i trasę wyznaczaj na bieżąco w czasie wyprawy.. Na co zwracać uwagę? Przepisy? Wszystko jest praktycznie tak jak w PL. Skonkretyzuj trochę swoje pytania a na pewno coś pomogę.

[Minister]

ogólny zarys trasy jest już sporządzony, miejsca do odwiedzenia są także w miarę skonkretyzowane, chodzi mi głównie o sprawy czysto "drogowe". Trasa jest taka: http://www.bikemap.net/route/365989

 

 

Jeśli przepisy podobne jak w PL to super, jednak czy np "2" do Bratysławy czy "1" z Bratysławy do Budapesztu to właśnie nie jest ta droga "o dużym natężeniu ruchu"? No co zwrócić uwagę przy wytyczaniu trasy, bo jednak te numerki nic mi nie mówią w przeciwieństwie to polskiej "7" np...

[Minister]

ok już wszystko wiem co i jak dzięki za info, jednak jak zwykle tu niczego dowiedzieć się nie można sami mistrzowie na drodze do 60 km/dzień sorry adammo jedyny pomocny plus znajomi;) jak coś adammo na dłużej daj znać priv dzięki i pozdrawiam i może się spotkamy na drodze

[Moloch89]

ogólny zarys trasy jest już sporządzony, miejsca do odwiedzenia są także w miarę skonkretyzowane, chodzi mi głównie o sprawy czysto "drogowe". Trasa jest taka: http://www.bikemap.net/route/365989

 

 

Jeśli przepisy podobne jak w PL to super, jednak czy np "2" do Bratysławy czy "1" z Bratysławy do Budapesztu to właśnie nie jest ta droga "o dużym natężeniu ruchu"? No co zwrócić uwagę przy wytyczaniu trasy, bo jednak te numerki nic mi nie mówią w przeciwieństwie to polskiej "7" np...

 

wybierasz żółte drogi i te mniejsze, trase najlepiej planować na bieżąco, z dnia na dzień, jak jest duży ruch to szukasz objazdu mniejszymi drogami.

Na węgrzech często idzie sie spotakc z zakazami dla rowerów, ale ja je łamałem i nie miałem problemów;)

 

a i na twoim miejscu zrobiłbym ten kawałek więcej i dojechał nad morze śródziemne bo naprawde warto

[adammo]

Co do mapki to wg mnie nie ma sensu zapuszczać się do Zagrzebia, bo nic tam ciekawego raczej nie ma, a pchać się w duże miasto rowerem to niezbyt duża przyjemność. Warto by było za to zahaczyć tak jak pisze Moloch, o Morze, ale może nie o Śródziemne a o Adriatyckie Parę lat temu robiliśmy całkiem podobną pętelkę, trochę dłuższą Zagrzeb był na tyle nieciekawy, że nie mam żadnego zdjęcia, ale za to z dojazdu nad Adriatyk już się coś znajdzie, np. to: Adriatyk.

Co do tych dróg z jednocyfrowymi numerami to pewnie są to drogi o dużym natężeniu ruchu i raczej nie pod rower, ale na pewno znajdzie się jakaś równoległa opcja bocznymi szosami. Ja z reguły do tak wyznaczonej trasy dodaję około 15-20% dystansu właśnie na omijanie głównych dróg itd. Czasami jednak się nie da i jakieś odcinki trzeba przejechać poboczem głównej drogi, ale ani to przyjemne, ani bezpieczne (z tego co widzę jazda na węgierskim zakazie jest dosyć powszechna). Warto się na pewno zaopatrzyć w dokładną mapę.

Gdybyś miał trochę czasu i chęci mam dosyć szczegółową relację z naszej wyprawy na trochę podobną pętelkę, a gdyby relacja była zbyt obszerna zawsze możesz obejrzeć streszczenie w postaci 8-o minutowego filmiku: Wyprawa nad Adriatyk i w Alpy

[Minister]

trasa jest nieco zmodyfikowana. co do Zagrzebia to ze znajomym mamy jakąś nieodpartą pokusę tam zajrzeć więc tam dotrzemy a tak z ciekawości startujemy jednak w Budapeszcie (bezpośredni pociąg w Warszawy nas przekonał) i mamy tylko dwa tygodnie, więc w tym roku niestety ale Adriatyk odpada. Z nowego planu większość czasu spędzimy jednak na Węgrzech pomijając z pierwotnej trasy Pragę. "Dwa bratanki" więc chcemy się przekonać Start i koniec w Budapeszcie. Trasa: Budapeszt, Szolnok, Szeged, Pecs, Zagrzeb, Varażdin, Keszthely, Sopron, Wiedeń, Bratysława, Gyor, Tatabanya, Budapeszt i pociąg do Warszawy.