Skocz do zawartości

[rower] giant yukon fx 3


gdy

Rekomendowane odpowiedzi

O proszę proszę ! Pike :icon_cool:.Ładnie ładnie.I jak ramka to znosi ??To chyba mały rozmiar jak widzę a i rider lekki z tego co pamiętam.Ja planuje podnieść swoją Torę na 120-130mm,chociaż nawet po zmianie samego amora odczułem zmianę geometrii(rower podniosło,co czuje się lekko w zakrętach,które teraz mniej zacieśnia,ale minimalnie.Za to prowadzenie bardzo się poprawiło ,reaguje momentalnie.W moim przypadku zmiana amortyzatora miała ciekawy finał ponieważ wymieniono mi również ...ramę :-).Ale nie nie,spokojni nie pękła ani nic.Po prostu poprzednia została w dość niefortunny sposób obita w serwisie,i sklep zdecydował się wymienić mi przedni trójkąt ramy,pochodzący z nowego roweru:-D.Każdemu życzę takiego podejścia do klienta!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano ramka znosi to elegoncko , osobiście nie widze różnicy w prowadzenio , po wejściu na siodełko amortyzator już ugina sie na 120mm , i to jest wartość na której sie jeździ , na razie hebla przedniego brak bo trzeba sobie zmontować adapter. Jeśli chodzi o rame jest to rozmiar "M" , a waga 60kg .;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

no to znowu lekki edit ;] amortyzator tylni : zamianka była na RS bar 2.1 , jak działa pochwale sie później jak go ustawie , kasete też wymieniłem , zrobiły sie takie igły na "4-ce" że łańcuch się kręcił koła stały ;],no i standardowo łańcuch.

 

Ktoś coś zmieniał jeszcze??:) bo czekam na dobre sprawdzone pomysły , bo na razie lece cały czas w ciemno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)RS bar 2.1 ??No to wreszcie bede mogł sam cos pokombinowac ze zmianą dampera(są w necie tabelki,można obliczyc itp.ale pewnosci nie miałem,który podejdzie)Obecnemu stuknęło 2500km.I cos tam już sobie puka na początku ugięcia.Ale działa:)(choć go nie oszczędzam)Ogólnie reszta,napęd itp. oraz Tora z przodu,jakos sie trzyma :thumbsup: pozdrawiam :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekkie stuki w starym też miałem , ale raczej to na pracy sie nie odbijało , a zmieniłem ponieważ , znikło mi tłumienie powrotu , potem jeszcze pokrętło urwałem , no to postanowiłem zmienić , bar , prawie podchodzi tylko przeba przelecieć tulejki rozwiertakiem z lekka żeby swożnie weszły , ale dużo zabawy z tym nie ma.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę,że te stuki to norma,w sumie nie ma się co dziwić,stockowy damper to nie fox z najwyższej póki w końcu...A mój ma przejechane ponad 2500km.Tłumienia nie stracił,choć i poskakało się trochę,nic wielkiego oczywiście .Ale pewnie stąd pukanie tłumika w początkowej fazie ugięcia.Się zużywa,tzn. kończy powoli :)Serwis pewnie załatwi sprawę.

 

Ee no panowie,widzę,że szalecie :) Nixon 145 w ramce teoretycznie przeznaczonej pod skok 100mm.A ja się czaje z wyciągnięciem swojej Tory na 130mm...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Ostatnio byłem w Wiśle na stożku , i cholera (rama) złamać się nie chciała , skubana twarda:D , a rama z barem ładnie pracuje , ale ostatnimi czasy coś suport zaczyna stukać , a i po 2 latach nadszedł czas na wymiane klocków w hamulcach , bo już ich raczej nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jest tak,jak mówisz:-) kolego Gdy.Zaczynałem sezon w kwietniu ze stanem ok 1900km.Teraz jest już 3211km :-).Może nie dużo,ale śmigam co drugi dzień(taka praca).Jakoś się sprzęt "trzymie"mimo małej glebki na hopce, heh.Pozdrawiam.

Edytowane przez Hajto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

To i ja się dołączę.Sprzęt pod koniec sezonu 2010 jakoś żyje :-).Jedyne "ofiary"to prawa manetka triger,która przestała w końcu zmieniać biegi,po czym uciekła jej skala :thumbsup:.Wymiana koszt 69zł :-/.Ale to właśnie ona okazała się powodem przeskakiwania biegów(powoli się psuła).Skasowano też luz na tylnym kole,któremu winna była piasta.No i w końcu Tora została podniesiona dziś na 130 mm(tak to wygląda http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6298a91be61b6f55.html )co zmieniło charakter całego roweru.Niby tylko 3 cm ,ale jezdzi się zupełnie inaczej.Rower nabrał lekko freeridowego charakteru ;-)chętniej idzie na koło.Jeszcze kilka wypadów w tym sezonie zostanie zaliczone.Jak na razie 3466km.Tylko :-).Pozdrawiam wszystkich.

Edytowane przez Hajto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem ,wiem,pracuje na tym już :-).Może wciągnę jakiś regulowany mostek,jak na razie odpowiada mi taka pozycja,jestem przesunięty na siodełku do tyłu.Rower chętniej skręca ,myślałem ogólnie,ze geo zmieni się na gorsze,a jest nawet lepiej.Dobrze wiedzieć w razie w,ze jest tam jakiś zapas regulacji.Już kiedyś wspominał kolega o tym kominie ,pamiętam .Pozdrawiam :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Witam :-)Normalka ,ze cicho,taka pora roku :-).Sprzęt w miarę żyje po sezonie(lekki luz na tylnym kole).Co do zakupów to jeszcze nie zdecydowałem,czy zostawić te heble co są,tylko je odpicować,czy też polować na jakieś hydrauliki.Się zobaczy.Pozdrawiam i do usłyszenia !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...