GAMEOHOLIK Napisano 5 Sierpnia 2008 Napisano 5 Sierpnia 2008 Witam, jakiś czas temu rozkręcałem rower, i ponieważ nie miałem narzędzia do wyciągnięcia kasety, wyciągnĄłem ją śrubokrętem i żabką która posłużyła mi za młotek xD ;D zwyczajnie odkręciłem i zgubiłem 1-2 kulki. Wszytko przesmarowałem smarem teflonowym, kulki powstadzałem w ten smar, i jakiś czas było dobrze (nawet wolnej piasty nie było słychać ;D) ale teraz strasznie hałasuje. Jest to takie regularne tyrkotanie więc myślę, że o to chodzi. Czy kulki można dokupić czy czeka mnie wymiana całej kasety? Wymieniłem już koła, a przede mną wymiana hamulców i klamkomanetek więc jest mi to nie na rękę. Pozdrawiam TASIOR
paweu Napisano 5 Sierpnia 2008 Napisano 5 Sierpnia 2008 Cokolwiek odkręciłeś, bo kaseta kulek niema, to można kulki nabyć. Najpewniej chyba jako łożysko w "wianku". Groszowa sprawa w każdym sklepie rowerowym.
andrej Napisano 5 Sierpnia 2008 Napisano 5 Sierpnia 2008 kiedy wystepuje tyrkotanie jak to nazwałeś czasem nie wtedy gdy nie kręcisz pedałami? możliwe że ściagnąłes cały bebenek razem z kasetą.
GAMEOHOLIK Napisano 5 Sierpnia 2008 Autor Napisano 5 Sierpnia 2008 przepraszam bardzo, oczywiście nie chodzi o kasetę bo w niej kulek nie ma, ściągnĄłem całość czyli kasetę i ten środek (bębenek?) z jednej i z drugiej strony są kulki, no i w tej zewnętrznej stronie brakuje kulek tyrkotanie nie jest ciągłe, jest reguLARNE, nie występuje gdy nie jadę na rowerze, słychać tylko gdy na nim siedzię, podczas kręcecnia słychać i bez kręcenia też (ale tylko gdy jadę, bo jak zakręcę pedałami w miejscu to koło normalnie się obraca i nic nie słychać
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.