almaster Napisano 23 Lipca 2008 Napisano 23 Lipca 2008 To było około 3 lat temu,gdy pierwszy raz dostałem w miarę dobry rower.Przyjechali po mnie znajomi na swoich bicyclach,a ja oczywiście dumny z siebie rozpędziłem się przed blokiem,i zahaczyłem pedałem o rejestrację samochodu.Reakcja wiadoma,śmiech itp. I chodź miałem zdarte kolano,jak i dłoń,moja reakcja była podobna.Rejestrację samochodu wykrzywiłem ,i do dziś jest taka jaka jest,i do dziś nie wiem kogo to samochód.
Kamiill Napisano 23 Lipca 2008 Napisano 23 Lipca 2008 Rejestrację samochodu wykrzywiłem ,i do dziś jest taka jaka jest,i do dziś nie wiem kogo to samochód. Grunt to błoga nieświadomość!
almaster Napisano 24 Lipca 2008 Autor Napisano 24 Lipca 2008 Skoro mowa o wypadkach,więc opowiedziałem,nie mając na celu chwalenia się.
zdan Napisano 25 Lipca 2008 Napisano 25 Lipca 2008 Masz przez to koszmary w nocy? Chcesz o tym porozmawiac?
almaster Napisano 3 Sierpnia 2008 Autor Napisano 3 Sierpnia 2008 Dziwne to forum.Pisza o wypadkach,wiec dolaczam sie,a teraz cos im nie pasuje.Sami nie wiedza czego chca
Sixer Napisano 3 Sierpnia 2008 Napisano 3 Sierpnia 2008 Bo od tego są takie tematy [wypadki] - Wasze gleby lub [Gleba] Wasza Najśmieszniejsza , nie trzeba zaraz zakłądać nowego tematu
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.