travisb Napisano 6 Października 2012 Udostępnij Napisano 6 Października 2012 Chodzi o tę wkładkę PRB? Ona jest chyba od razu zintegrowana z oponą.... NIe. Chodzi o opaskę antyprzebiciową, niezależną od opony, czyli nie zintegrowaną. Np. taka opaska Zefal'a --> http://allegro.pl/listing.php/search?category=16416&change_view=1&order=pd&string=opaska+zefal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kresowiak Napisano 6 Października 2012 Udostępnij Napisano 6 Października 2012 Dzięki za info. Będzie z niej coś jeszcze, czy rozglądać się za nową? Prócz tego jest jeszcze kilka o średnicy wbicia szpilki + ślady po szkle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hablababla15 Napisano 6 Października 2012 Udostępnij Napisano 6 Października 2012 Jak Ci nie wybrzusza i nie daje bezpośredniego dostępu do dętki to bym jeździł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kresowiak Napisano 6 Października 2012 Udostępnij Napisano 6 Października 2012 Nee, nic nie wybrzusza, a po drugiej stronie tej 'szramy' guma jest nienaruszona. Aha, i jeszcze ostatnie pytanko: dętek szosowych nie łatamy, prawda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hablababla15 Napisano 6 Października 2012 Udostępnij Napisano 6 Października 2012 łatamy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotreeek Napisano 6 Października 2012 Udostępnij Napisano 6 Października 2012 łatamy a w taką dziurę w oponie od środka wkładamy krążek z butelki PET, nabijamy jak gdyby nigdy nic do 9 atm i jeździmy dalej przez cały sezon (2.5kkm). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciek190 Napisano 6 Października 2012 Udostępnij Napisano 6 Października 2012 po 1: co z tą ramą? Po 2: czy wytarcie opony w skidpatchu sprawia, że lepiej się ona ślizga przy następnych skidach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hablababla15 Napisano 6 Października 2012 Udostępnij Napisano 6 Października 2012 Ja zrobiłem tak z przeciętym lithionem (około 1cm szrama) ale nie na wylot, lecz wybrzuszało. Wyciąłem sobie taki krążek, pierw przykleiłem go, a następnie na to jeszcze łatę. Zero wybrzuszeń i opona śmigała jeszcze kilka miesięcy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krusto Napisano 6 Października 2012 Udostępnij Napisano 6 Października 2012 Maciek slizga sie jak ta lala i traci swoje pierwotne wlasciwosci przyczepne.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magik2208 Napisano 6 Października 2012 Udostępnij Napisano 6 Października 2012 W sezonie robicie 2,5tys km? Jak ja bym miał zmieniać opony jak robią sie takie przecięcia to z przodu już by leciała pewnie z 10-ta opona A dętki łatamy... ale łatkę ściskamy na jakieś 2-3 dni i wtedy dopiero łatki mi trzymają. Jak tak robiłem to i 9 bar przetrzymywały, jak tylko na noc to przy 7 barach puszczały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotreeek Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 W sezonie robicie 2,5tys km? To dużo? spokojnie tyle robie, może i więcej, bo dojeżdzam na uczelnię prawie codziennie, mam 11km w jedną stronę. A co do łatania, być może mam jakiś niezły klej, bo łatam, ściskam na kilka minut i trzyma. Wystarczy to bardzo dokładnie zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bonton Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 ściskamy na jakieś 2-3 dni chyba lekka przesada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hablababla15 Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 ja ściskam na 5 minut i zakładam, 2-3 dni... nie po to jest zestawy do łatek żeby w trasie skleić łatkę i siedzieć z nią 2-3 dni na szosie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krusto Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 2kk km to ja robie miesiecznie.. I tak jak pisze Hablababla, latki sa na szybko wiec sciskamy odpowiednio mocno i jedziemy dalej.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marianoitaliano Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 Dwa miliony klocków miesięcznie?! SZACUN. A tak poważnie. Chodziło Ci chyba o dwa tysiące kilometrów. W kurierce jeździsz że tyle kręcisz? To daje prawie 70km dzień w dzień. A co do łatania, to ja łatki robię ze starej dętki i kleję super glue. Też trzyma bez problemu. Powierzchowne przecięcia na oponie czy szytce warto też zakleić klejem. Przy spuszczonym powietrzu dajemy małą kropelkę w szczelinę i ją zaciskamy. W przyszłości nie wejdzie tam żaden kamyczek który mógłby przedrzeć się na wylot. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krusto Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 mialo byc 2k, nie zauwazylem drugiego.. do kurierki sie przymierzam, na razie jezyk szlifuje i topografie.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kresowiak Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 Dobra to zrobie tak: - dętkę zakleję łatką - mikrodziurę na oponie zakropię kropelką z zewnątrz, od środka przykleję kawałek butelki albo starej dętki i będzie git Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hablababla15 Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 jak już przykleisz ten kawałek butelki to naklej coś na niego bo krawędzie jednak mogą Ci pokaleczyć tą dętkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krusto Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 detke zaklej latka, daj kropelke na peknieta opone i ustaw opone i detke w tym samym miejscu.. latka zrobi za warstwe ochronna i nie musisz podkladac butelek zadnych.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magik2208 Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 Chodzilo mi, ze to raczej dosc malo, a nie duzo, w caly sezon zrobic 2,5tys km. Co do latek - no mi nie trzymaja nigdy, jasne, w trasie sobie mozesz skleic, bo niby jaka reczna pompka nabijesz ponad 7barow, a detke woze zawsze zapasowa, nie kleje w trasie. Raczej nie jestem w tym odosobniony, raczej tzn na pewno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krusto Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 a nabije reczna i do tego mala teleskopowa.. pod koniec idzie ciezej ale wchodzi spokojnie.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciek190 Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 Jak to jest z zębatką 15t na disc? czy patent ze śrubami stożkowymi taki jak poniżej działa? http://www.velosolo.co.uk/disccog15.html I gdzie ew. mogę kupić 15t w polsce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hablababla15 Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 Logika tych łatek jest taka że musisz mieć zawsze przy sobie coś do zmatowienia, odtłuszczenia i wiedzę jak to robić. Nie jest tak że nakładasz klej, bach łatka i trzyma. Klej musi podeschnąć i dopiero oczywiście wszystko na odtłuszonej powierzchni, ale myślę że wsadzenie do saszetki łatek, kleju, kawałka papieru i malutkiego zmywacza to nie problem, a i miejsce na dętkę się znajdzie Maciek190, możesz spróbować, przykręcisz i zobaczysz, jak nie będzie działało to jedynie odeślesz (z tego co pamiętam przesyłka na allegro jest za friko), a odesłanie to tylko jakieś 4zł. Dużo nie tracisz ew. Kup sobie jakiś mega wąski łańcuch który będzie Ci pasował na styk z blatem i zębatką o ile nie masz dużego przekosu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotreeek Napisano 7 Października 2012 Udostępnij Napisano 7 Października 2012 Chodzilo mi, ze to raczej dosc malo, a nie duzo, w caly sezon zrobic 2,5tys km W gruncie rzeczy to tak palnąłem o tym 2.5k. Tak naprawdę to nie wiem ile to jest być może więcej, być może nieco mniej. No i mówię tu tylko o kilometrach na ostrzałce po asfalcie, mtb nie liczę. Jeżdzę w miare codziennie na uczelnię, wspomniane 20km. Czasami jakieś wyskoki na miasto do 40km, kilka tras do 130km. Jakby tak podliczył to pewnie będzie tego więcej, no ale szczęśliwi kilometrów nie liczą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
travisb Napisano 8 Października 2012 Udostępnij Napisano 8 Października 2012 Pamiętajcie o łatkach samoprzylepnych, czyli wersji mega awaryjnej dla wybitnie leniwych. Wystarczy mieć ze sobą łyżkę (chociaż przy niektórych zestawach obręcz-opona łyżka jest zbędna), 1cmx1cm kawałka papieru ściernego (do zmatowienia okolic przebicia dętki) i rzeczoną łatkę. Akcja trwa max 5min i ratuje dupsko o tyle, że wystarcza na 'zjazd na bazę' (i naprawę tradycyjną z użyciem kleju lub wymianę dętki). A to, przy obecnych niezbyt ciepłych i suchych warunkach terenowych, może się okazać całkiem sprytną opcją. Dodatkowo jak ktoś ceni sobie minimalizm i wygodę, może zamiast badyla w postaci pompki wozić w kieszeni nabój z zaworkiem i dętka nadyma się w ułamku sekundy. Kolejna sympatyczna opcja do rozpatrzenia, kiedy kapcia złapie się w szczerym polu pzy temperaturze 5stC i arktycznym wietrze atakującym z każdej strony. Druga sprawa: co z tego, że masz ze sobą dętkę zapasową, ale łatek już nie wozisz? Złapiesz kapcia w wymienionej dętce i co dalej? Zostaniesz wydymany (dosłownie!) z dwiema dziurawymi dętkami i czarną wizją dreptania do domu ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.