Skocz do zawartości

[dłuższy pobyt] do serca Hiszpani Madrytu


kiroszima

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

hmm nie wiem czy to powinno sie akurat w tym dziale znaleźć:P:)

 

 

Mam w zamiarze lecieć do znajomych do Madrytu na 3 tygodnie zostawić u nich tylko rzeczy i jeździć po tych wspaniałych i gorących terenach:) Dokładniej to do miasteczka Pedrezuela oddalonego od Madrytu 40km fajny górzysty teren:)

 

Wylot mam z Berlina(względna cena przelotu) i w związku z tym:

Posłuchałbym rady doświadczonego w tym temacie bajkera jak zapakować rower żeby mi go przyjęli i żeby doleciał cały - to mnie najbardziej interesuje.

Czy są może jakieś kruczki na lotnisku i napotkam na jakieś kłopoty (lecę easyJet - em)

 

Może ktoś był akurat w tych okolicach i może sie na ich temat wypowiedzieć lub polecić jakieś mapy.

 

 

Za wszelkie wskazówki z góry dziękuje

 

pozdrawiam

Bartosz

Napisano

Jesli nie znasz języka - koniecznie weź jakies rozmówki ! ale o tym chyba nie musze mówić ? ;) Jesli masz wątpliwości co do przewozu roweru żeby byc lepiej przygotowanym podczas pakowania sie - sprawdź na stronie WWW lotniska, albo linii lotniczych co o przewozach bagażów typu rower mówi regulamin. Rower najlepiej zapakuj w jakies kartony i posklejaj porządnie taśmą pakową :P Mój kumpel zamówił używany rower przez allegro i przyszła wielka niezgrabna paczka - a listonosz sie dziwił bo w jednym miejscu z kartonu wystawał pedał, a w innym miejscu - kierownica - ALE DOSZŁO NIEUSZKODZONE ! i to jest ważne ! Poowijaj przerzutki i inne delikatniejsze osprzęty jak klamko-manetki jakąs folią bąbelkową. Pozdrawiam i zycze miłego pobytu w kraju Inkwizycji hehe ze swojej strony polecam Bułgarię ;)

Napisano

Bike jako sprzęt sportowy bywa obejmowany ulgą, np. nie jest liczony do wagi bagażowej, lub trzeba na niego dokupić dodatek do biletu. Tak jest w lepszych tanich liniach, np. w Air Berlin. Sprawdź jak jest u ciebie. Strona lotniska ci nie pomoże. Przewóz sprzętu zależy od linii lotniczych. W AB dodatek rowerowy kosztuje 20 EUR.

 

Jeśli lecisz tanimi liniami to nikt ci na lotnisku roweru nie zapakuje, także przygotuj go już w domu np. zapakuj w pokrowiec, torbę etc. Jeśli chodzi o bezpieczne opakowanie to mogę polecić pokrowce Zatorskiego, http://www.zator.com.pl/

Zobacz "pokrowiec do samolotu". Latam z rozmiarem M. Są też naturalnie inne, np. http://www.scott.pl/product.php?UID=253

 

Kierownicę i koła zdejmujesz, odkręcasz tylną przerzutkę, wszelkie delikatne komponenty (manetki, amor, zębatki od korby etc.) owijasz folią bąbelkową, pakujesz rower i koła do pokrowca i wszystko leci dobrze zabezpieczone.

 

Z pakowaniem roweru w kartony się nie baw. Raz, że to wygląda "wsiowo", dwa, że karton jest ciężki i rower tak zapakowany znacznie przybiera na wadze (chociaż pokrowiec też swoje 2kg waży), trzy - jest słabo zabezpieczony, cztery - musisz go już na docelowy lotnisku rozplątywać, rozpakowywać etc. Z pokrowca możesz rower wyciągnąć, przykręcić koła/kiere i maszyna staje się zdatna do jazdy. Jeśli masz zaciski cały proces zabiera 3-5min. W pokrowcu możesz go również nosić B)

 

Btw, w Madrycie pilnuj roweru i bagażu jak oka w głowie. To dżungla jest. Kilku moich znajomych potraciło torby, aparaty i laptopy na dworcach etc. Złodzieje są tak bezczelni, że są w stanie wyciągnąć leżącą torbę z pomiędzy twoich nóg jak np. będziesz czytać stacjonarny plan miasta.

Napisano

Dzięki za info:)

 

No słyszałem że kradną co tylko sie da:):)

A najgorsze że oni w ogóle języków się nie uczą nie umieją nawet podstaw z angielskiego bo już miałem przyjemność być w Hiszpanii i jednym słowem porażka. Przyjechałeś do nas to naucz sie hiszpańskiego heheh:)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...