[do MAX 3000] Orkan 3 vs Orkan 4 vs Orkan 5 vs Evado 3.0

[dafikpl]

Czesc

mam pytanie zastanawiam sie nad kupnem roweru, biore pod uwage

Evado 3.0

Orkan 3M

Orkan 4M

Orkan 5M

 

jestem totalnym laikiem, na rowerze ostatnio jezdzilem jakies 15lat temu  rower bedzie uzywany max kilka razy do roku zeby w weekend sobie przejechac z 5-10km... Evado raczej bym odrzucil ze wzgledu na plastikowe pedaly (waze ponad 100kg) i brak tarczowych hamulcow. orkan 5m tez ewentualnosc gdzy chcialbym zaoszczedzic na zakupie rowery ktory bedzie uzywany bardzo rzadko...

prosze doradzcie mi cos

[stanwisniew]

Na takie przebiegi to mozez kupic Riverside 500 i też zda egzamin

 

https://www.decathlon.pl/p/rower-crossowy-riverside-500-z-hamulcami-tarczowymi/_/R-p-300777?mc=8577925&c=Niebieski

[xAdam43]

Lepsze są:

Unibike Crossfire GTS https://sklep.k2rowery.pl/rower-crossfire-gts-z-kolekcji-unibike-2020-p-4855.html

 Kellys Phanatic 10 https://city-sport.pl/rower-kellys-phanatic-10-dark-ocean-2020.html

 Rock Machine Crossride 300  https://rockmachinebikes.com/pl/2021/cross/crossride-300/gloss-silver-black 

[dafikpl]

no ok ale z tych co podalem ktory waro?

8 minut temu, stanwisniew napisał:

Na takie przebiegi to mozez kupic Riverside 500 i też zda egzamin

 

https://www.decathlon.pl/p/rower-crossowy-riverside-500-z-hamulcami-tarczowymi/_/R-p-300777?mc=8577925&c=Niebieski

niby tak  ale jednak te co wyslalem chociaz przerzutki shimano maja

[stanwisniew]

To bym brął Unibike - te hamulce Sm200 juz dają rade hydrauliczne, lekko naciskasz i rower stoi (A tez mam blisko 100 kilo wagi)

[Gość]

29 minut temu, dafikpl napisał:

Czesc

mam pytanie zastanawiam sie nad kupnem roweru, biore pod uwage

Evado 3.0

Orkan 3M

Orkan 4M

Orkan 5M

 

jestem totalnym laikiem, na rowerze ostatnio jezdzilem jakies 15lat temu  rower bedzie uzywany max kilka razy do roku zeby w weekend sobie przejechac z 5-10km... Evado raczej bym odrzucil ze wzgledu na plastikowe pedaly (waze ponad 100kg) i brak tarczowych hamulcow. orkan 5m tez ewentualnosc gdzy chcialbym zaoszczedzic na zakupie rowery ktory bedzie uzywany bardzo rzadko...

prosze doradzcie mi cos

A czemu musisz mieć tarczowe hamulce?

Odrzucanie roweru bo ma plastikowe pedały to... absurd. Tak jakbyś kupował samochód i odrzucił dany model, bo Ci się dywaniki nie podobają.

[dafikpl]

4 minuty temu, skom25 napisał:

A czemu musisz mieć tarczowe hamulce?

Odrzucanie roweru bo ma plastikowe pedały to... absurd. Tak jakbyś kupował samochód i odrzucił dany model, bo Ci się dywaniki nie podobają.

nie wiem, mowie ze kompletnie nie znam sie na tematyce rowerow... na logike wywnioskowalem ze plastikowe sa gorsze od alu

8 minut temu, stanwisniew napisał:

To bym brął Unibike - te hamulce Sm200 juz dają rade hydrauliczne, lekko naciskasz i rower stoi (A tez mam blisko 100 kilo wagi)

tyle ze unibike crossfire GTS kosztuje 3500 a takiego budzetu nie posiadam...

[Gość]

Bo tak jest, ale równicześnie koszt wymiany jest znikomy. W ogóle to rowery za więcej jak 1500-2000 zł na ogół są bez pedałów.

Natomiast przy takich przebiegach, nie ma to w zasadzie znaczenia.

[dafikpl]

no ok...

ale dalej nie wiem jaki rower kupic  

[dafikpl]

https://lazaro-bike.pl/sklep/lazaro-quantum-v4-męski-nowa-dostawa!_pid=423

 

a o tym co myslicie? wyglada przyzwoicie