Amused Napisano 22 Kwietnia 2020 Napisano 22 Kwietnia 2020 Witam od kilku dni doktoryzuje sie przy zakupie roweru typu cross za okolo 2tys. I musze przyznac ze mam wielka zagwostke nie siedząc w temacie. Zaczne od tego ze cala sprawa zaczela sie na wycieczce gdy wypozyczylem rower kellys cliff i mnie zauroczyl(ja w piwnicy mam 20letni rower na ktorym czuje sie jakbym ciagnal za soba plug). Swoje poszukiwania zaczalem dlatego od marki Kellys, podoba mi sie ich designe..troche poczytalem potem o osprzecie itp. Poszukalem innych producentow przy ktorych np. Naped w kellys wypada bardzo slabo. Znalazlem zatem kilka rowerow w tej cenie ktore by mnie interesowaly i prosilbym was o pomoc.. Kellys cliff 90 Kellys phanatic 10 (juz brzydszy) Romet Orkan 4M (w ostatecznosci 5m) Kross evado 4.0( w ostatecznosci 5.0) I ostatnie, ktore w tym przedziale cenowym maja nagle o kilka klas lepszy naped..Lazzaro Quantum v4 i Lazaro xforce 4. (Wiec podejrzewam ze jest tu jakis haczyk..slabe kola,siodlo..albo te komponenty shimano sa stare) w innym razie wygladaja na duzo lepsze od pozostalych. Na forum przwczytalem takze duzo dobrego o unibike crossfire chociaz troche przekracza moj budzet..ewentualnie flash? Rower potrzebny jest mi glownie na dojazd do pracy (5km po sciezkach rowerowych), weekendowych wypadow za miasto i jazdy po drogach szutrowych. Wiec nie wiem czy pakowanie kasy w jakss bardzo elitarna marke czy osprzet ktorego jakosci nie odczuje ma jakis sens. Nie wrzucam linku do rowerow bo przegladajac ten temat widze ze wszyscy swietnie znaja te pozycje. Bede bardzo wdzieczny za pomoc!
Pablo59 Napisano 22 Kwietnia 2020 Napisano 22 Kwietnia 2020 Pora na habilitację - ale trudno będzie o recenzenta wobec wszystkiego co juz o tych rowerach napisano
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.