[Bloki Look] Ustawienie

[Gość]

Hej,

W szosie mam pedały szosowe Look z szarymi blokami, czyli 4,5 stopnia swobody. Problem jest taki, że zdarza mi się, zwłaszcza na stojąco zahaczyć butem o tylnym trójkąt. Muszę przyznać że jest to nieco irytujące i nie do końca mam pomysł jak go rozwiązać. 

Bloki mam ustawione tak, że przecinają się z wystającą kością w stopie ( przepraszam, ale nie pamiętam jak ta kość się nazywa). Jeżeli chodzi o kąt, to ustawione są równo według podziałki na bucie, czyli w osi podeszwy.

Prawdę mówiąc to odrobinę boję się eksperymentów z blokami, od kiedy w tamtym roku ( nie była to wina bloków) trochę "popsułem" sobie kolano. Nie do końca mam pomysł co zrobić w tej sytuacji, przychodzą mi do głowy 3 rozwiązania.

1. Bloki z 0 stopniami swobody. Rzeczywiście te bloki są "wmurowane" w pedał? Nie mają luzu? Trochę boję się tego rozwiązania, bo wiem że złe ustawienie bardzo szybko może poskutkować kontuzją. Z drugiej strony, trochę irytuje mnie "latająca" noga w szosie i tego nie lubię, więc upiekłbym dwie pieczenie na jednym ogniu.

2. Przesunąć bloki w bok. Nie bardzo wiem czy to coś da i nie przyniesie efektów ubocznych.

3. Zmienić kąt bloku. Wnioski jak powyżej.

Można jeszcze wrzucić podkładkę pod oś pedału, ale jakoś nie przemawia do mnie to rozwiązanie.

[RBTS]

Jeździłem wiele lat w sztywnych blokach beż żadnych ujemnych skutków. Nie znaczy to jednak, że takie rozwiązanie polecam, gdyż nie jestem medykiem. Przesunięcie bloków w stronę korby, lub (i) wydłużenie osi pedału stosujemy podczas ucieczki kolan na zewnątrz. W sytuacji przeciwnej bloki przesuwamy na zewnątrz. Jeśli kolana pracują w jednej płaszczyźnie nie zmieniamy tego położenia. Kąt bloku ustawiamy tak by naturalnie układająca się stopa miała lekki obustronny luz i z żadnej strony blok nie był ogranicznikiem.
Problemem może być sama rama, gdzie takie zjawisko może występować przy prawidłowo ustawionych blokach (np. Merida Scultuta czy Focus Arriba gdzie bezsensownie, właśnie na wysokości pięty, rozszerzone są tylne widełki).
Jeśli dotknięcie piętą tylnego trójkąta zdarza się sporadycznie, a bloki są ustawione poprawnie, to nie należy się tym przejmować.

[Gość]

Sporadycznie, da się przeżyć.

Natomiast coraz mniej komfortowo czuję się  z tak luźnymi blokami, jakoś mi to przeszkadza. W MTB jest to naturalne, bo dużo się "kręci" w terenie i taki luz jest przydatny. W szosie mam jakieś dziwne uczucie że noga mi "ucieka".

Nie wiem czego to kwestia, systemu LOOK czy tanich pedałów Keo Easy. 

Zastanawiają mnie też kąty swobody w poszczególnych blokach. Look oferuje 0; 4,5; 9 a Shimano 0; 2; 3. Tyle że z tego co czytałem ( i o ile dobrze zrozumiałem) to Look podaje swobodę na dwie strony, a Shimano kąt wypięcia.

@RBTS jak jeździ się na blokach 0? Jest tak że noga siedzi naprawdę sztywno, czy jakiś minimalny ruch można wykonać?

 

[RBTS]

Jeździłem kiedyś na starych blokach Delta. But nie miał żadnego luzu. Bloki musiały być idealnie ustawione. Jak pisałem, nie miałem z tym żadnego problemu, co nie znaczy że dla innych nóg bloki bez luzu będą także dobre. Gdy już pojawiły się w dopracowanej, dzisiejszej formie, pedały Shimano przesiadłem się na nie z uwagi na lepiej chroniony i mniej śliski blok. Jako że w zestawach Shimano dawało bloki żółte z 6 stopniowym luzem (+/-3 stopnie) na takich zacząłem jeździć i od razu je zaakceptowałem. Nie mam wrażenia, że stopa mi lata na boki, bo w czasie jazdy ustawia się samoczynnie we właściwym położeniu. Oczywiście czasem się bujnie, ale to nie jest żadnym problemem.
Nie sądzę że winę ponoszą pedałki Looka i jego system. Pozostaje pojeździć i przywyknąć, bądź kupić bloki bez luzu i sprawdzić. W sumie ustawienie jest łatwe i nawet przy najmniejszej nieprawidłowości w ustawieniu czuć będzie dyskomfort.
Pozostaje jeszcze kwestia ustawienia bloku względem osi pedału i stopy. Ogólnie rzecz biorąc blok należy ustawić tak by środek bloku (jest zaznaczony) leżał nieco za "wystającą kością w stopie" o ok. 8-10mm.
Shimano podaje luz +/- czyli bloki żółte mają sektor ruchu 6 stopni.