Skocz do zawartości

[do 1500zł] Rower "do pracy" miasto+wzniesienia, osoba 100kg+


Derudo

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam serdecznie.

Szukam dla siebie roweru, którym będę mógł się wygodnie poruszać po mieście. Zazwyczaj pokonuję w tygodniu 3-4 razy trasę do pracy i z powrotem 10km w 1 stronę. O ile 80% tej trasy idzie po asfalcie, to mam też trochę ostrych wzniesień pod dom lub gorszych odcinków dróg. To co istotne - ważę lekko ponad 100kg i nie jest to masa?mięśniowa bynajmniej - choć rower swoje zrobił z nogami :D. 

Chciałem kupić MTB/ATB na oponach "semi slick" (tak się chyba nazywają), ponieważ zapewnia mi niski opór na asfalcie i siłę, aby na stojąco móc wtargać się pod strome góry pod moim domem. Szukam rowerów do 1500zł, ale jeśli będzie widać tutaj znaczny skok jakości, mogę przeznaczyć do 2000zł na takowy. Opony, jak rozumiem, można zawsze wymienić. 

Poradźcie mi bardzo proszę, w co powinienem zainwestować.

Myślałem nad
Sparacus Elite Alivio - https://allegro.pl/rower-spartacus-elite-alivio-9-bieg-gratis-blotnik-i6969451861.html
B'Twin Rockrider 520 - https://www.decathlon.pl/rower-mtb-rockrider-520-275-id_8351007.html
Kross X3 Hexagon - https://www.kross.pl/pl/mtb-26/hexagon-x3
a możę bardziej coś takiego
Kross Seto - https://www.goride.pl/rowery/kross-seto-2018?gclid=CjwKCAjw8ajcBRBSEiwAsSky_RmCth-TrQZCuV7NzG91gVOnKi_W47zWs5QvrGu6ar0Xq3xqif0MDBoCaxUQAvD_BwE

Nie wiem, czy jakiś crossowy lub trekingowy nie byłby lepszy, ale lubię dynamikę górali (jeszcze z tymi gładkimi oponami, to było cudo, jak taki jeden miałem). Pomóżcie proszę. Co polecicie?

Napisano

Dziękuję za odpowiedź. Grzebię pół dnia na tym forum i wiem mniej, niż wiedziałem na początku. Okazuje się, że jest taka dostępność na rynku, że już nic nie wiem.

Co do Twojej oferty, to ją rozważę. Na zimę faktycznie może po prostu zajeżdżę kolejny rower i tyle. Jednak sezon letni przyjdzie i będę chciał coś silnego mieć od wiosny w przyszłym roku dla siebie - i tutaj pojawia się szereg pytań:
Co potrzebuję:
Ważę 100kg, mam brzuch i 180cm (nie mogę sobie pozwolić na jakąś wyczynową lub zbyt krótką geometrię - jak mam gdzieś dojechać to pochylony, ale nie złamany, jak na szosie)
Brak amortyzatorów (ważą, a ja tego nie potrzebuję - rower ma być wytrzymały ,a nie liczyć mi płyty w chodniku)
Nie jeżdżę po lesie, mam trochę gorszych dróg i czegoś wysypanego kamyczkami, ale bez dramatu - głównie asfalt (cross?)
Jeżdżę 60km tygodniowo
Nie chcę, aby mi go ukradli.. nic fancy.
Silny, prosty rower, gdzie można pocisnąć, aby użytkowo dotrzeć do pracy i z niej do domu, nie zmachać się potężnie i w miarę wygodnie być. Do tej pory myślałem o nowych góralach, ale okazuje się, że na niektórych dość ciężko mi się jeździ w mieście.

Co mam wziąć?
Kellys Physio - https://allegro.pl/rower-crossowy-kellys-physio-10-shimano-acera-i7521594256.html
Lazero Integral - https://allegro.pl/2018-solindy-szybki-lazaro-integral-v1-men-2xaltus-i7265700126.html

To pytanie wróci, a ja nic nie wiem. Zimę przezimuję na tym co mam.

I dziękuję za każdą informację.  :)  To trudny temat dla laika, a nie chcę kupić słabego roweru - stąd research. Jeszcze trochę czasu jest. Chciałbym jednak kupić 1 rower, a porządny (na miarę mego budżetu), a nie kolejny rok zajeżdżać rzęch za 150zł. :P 

Napisano

https://allegro.pl/nowosc-szosowy-lazaro-aero-v2-acera-kaseta-19-i7440189593.html

tamten tańszy lazaro jest na wolnobiegu, musisz mieć kasetę ( chodzi o budowę piasty - bardziej wytrzymała )

Błotniki dokupisz jakieś za max 30-50 pln, do tego jakieś lampki, koszyk bidonu, bidon, torebkę pod siodło ( albo pod ramę ) i tyle. Jeśli potrzebujesz wozić ze sobą coś cięższego/większego to dodatkowo bagażnik lub od razu rozejrzeć się za rowerem trekkingowym.

Napisano

Czy trekingi radzą sobie pod ostrzejsze góry? (pedałowanie na stojąco)

I owszem. Nie wiem do końca czemu, ale wiem, że muszę mieć kasetę, a nie wolnobieg - idę zrozumieć różnicę między tymi. ;-)

Napisano

Trekkingowe mają często nieco inną geometrię ( bardziej wyprostowaną ) choć głownie osiąganą poprzez zastosowanie innego wspornika kierownicy ( nie ahead - tylko zwykłego ) który ma możliwość regulacji wysokości - góra - dół  oraz najczęściej regulowany kąt tego wspornika, a czasami nawet kierownicę giętą - to wszystko powoduje bardziej wyprostowaną sylwetkę/pozycję za kierownicą.  Jest jeszcze  jedna różnica - ahead jest sztywniejszy ( a więc na stojąco - lepiej brac ahead )

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...