[Max 2k] Szosa, amator

[Ganne]

Cześć wszystkim! To pierwszy moj post na tym forum, ale na pewno nie ostatni. Nie miałem w życiu wiele do czynienia z rowerami (z szosą tylko chwilę), ale mi podpasowała. Na wstepie chcialbym spytac, czy w ogole jest jakikolwiek sens kupienia roweru szosowego do takiego limitu cenowego (w obecnej chwili nie jestem w stanie wydac wiecej, bo sie budujemy). Jeśli jest, to w jaki rower celować? Co musiałbym dokupić jako must have (jakiś strój, czy dodatkowy sprzęt)? Na co zwracać uwagę?

Z góry dzięki za odp.

 

Pzdr, Ganne

[lederfox34]

7 godzin temu, Ganne napisał:

Co musiałbym dokupić jako must have (jakiś strój, czy dodatkowy sprzęt)?

Kask, zdecydowanie. W sklepach typu Decathlon możesz dostać taniej bidon jakieś torebki pod siodełko czasem pełen zestaw wyposażenia, skuwacz klucze łatki. No i pompka. Kask też tam mozesz kupic ale dość ubogi wybór, rowerowe mają często wyprzedaże leżaków z dwóch sezonów (sama tak swój kupiłam i spory upust był) 

Co do 2 tys jest temat niedawno zalozony do 2tys własnie (z pewnym zapasem już teraz) i rowery zlinkowane sa własnie w tym przedziale cenowy. Warunek to używany (ze dwa trzy modele z aluminiowym widelcem i czasem 7 czasem 8biegami). Używane zdecydowanie lepszy pułap. Sezon się zaczyna wiec warto się spieszyć z ewentualna decyzją jesli ją przemyslisz.