mazaq Napisano 8 Listopada 2017 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2017 No dobra, zakup dokonany. Czy dobry - nie wiem - zobaczymy. Dobry na pewno pod tym względem, że mam paragon i rower jest ze sklepu. Moje pierwsze wrażenia i pierwsza jazda są nieobiektywne. Zacząłem przejażdżkę po 16, było już ciemno, zimno, ludzie masowo wracali z pracy - nie dało się cieszyć jazdą. A ja spodziewałem się, że to rower bardzo czuły na jakość nawierzchni a i tak mnie to uderzyło - przed każdym 2 cm krawężnikiem zwalniałem do 10km/h. Zrobiłem jednak to 10 km i jest ok. Siedzi mi się fajnie. Lubię pochyloną "sportową" pozycję, choć boli mnie po godzinie szyja. Ale do godziny idealnie . Mam jednak kilka pytań: 1. korba - fajna bo na zintegrowaną oś i 52/36. Ale zauważyłem już że w skrajnych pozycjach lubi obetrzeć o przerzutkę gdy mocniej depnę. Może to kwestia regulacji i trzeba nieco jeszcze podregulować przerzutkę... Jeślibym jednak chciał taką prawie nieużywaną (10 km ) sprzedać to ile jest warta? To model Oval 300, mało popularny. Na allegro widzę że korby 52/36 najtańśze to 300zł. Jeślibym miał dopłącić do 200zł za grupową 105-ke to warte rozważenia czy dać sobie spokój? 2. koła i hamulce - koła to dość słaby punkt jeśli nie najsłabszy punkt sprzętu. Byłem rozczarowany hamowaniem. Hamowało, ale bez szaleństwa. Po jeździe zobaczyłem, że można dużo bardziej zbliżyć okładziny do obręczy i chyba to było to. Uprzedzając pytania: tak - hamulce były zapięte . Koła z kasetą, osiami, dętkami, oponami (ogólnie kompletne) ważą 1,46kg i 2,01kg. W tylnym kole zauważyłem po jeździe boczne bicie ok 0,5mm - poprawiać to czy jeszcze machnąć ze 100km jak się to wszystko "ułoży"? Ogólnie to rower niby ustawiony przyszedł, ale trzeba w nim podłubać. To mój pierwszy kontakt z szosówką i boję się cokolwiek tykać niczym ktoś kto pierwszy raz jedzie nowym autem z salonu i nie chce od razu czegoś popsuć. Fota producenta: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dezent Napisano 8 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 8 Listopada 2017 Fajny sprzęt. Jak hamulce dobrze wyregulowane to muszą hamować. Co do koby to zmiana na 105 będzie dobrym rozwiązaniem. Uważam, że osprzęt powinien być z jednej parafii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dywyn Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 1. korba - fajna bo na zintegrowaną oś i 52/36. Ale zauważyłem już że w skrajnych pozycjach lubi obetrzeć o przerzutkę gdy mocniej depnę. Może to kwestia regulacji i trzeba nieco jeszcze podregulować przerzutkę... Jeślibym jednak chciał taką prawie nieużywaną (10 km ) sprzedać to ile jest warta? To model Oval 300, mało popularny. Na allegro widzę że korby 52/36 najtańśze to 300zł. Jeślibym miał dopłącić do 200zł za grupową 105-ke to warte rozważenia czy dać sobie spokój? Co to znaczy 'skrajne pozycje'? Bardzo możliwe, że powinieneś poczytać o tym jak poprawnie używać przerzutek. Moim zdaniem bardzo trudno będzie sprzedać korbę Oval'a i sam bym tego nie robił. To całkiem porządny sprzęt i dużej różnicy pomiędzy nim a 105 nie odczujesz. Lepiej zainwestować w nowe koła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mazaq Napisano 10 Listopada 2017 Autor Udostępnij Napisano 10 Listopada 2017 Przerzutki ogarnąłem, jak zwykle za dużo rozmyślam . Przytaszczyłem z piwnicy stojak serwisowy zamiast dłubać partyzancko i jest elegancko. Zasadniczo ustawia się jak w każdym innym rowerze. Może jakieś mikropoprawki bym zrobił, ale to detale bo śmiga jak powinno. Tak jak pisałem wcześniej - ustawiony on był, ale tak o na szybko, zawsze lubię poprawić. Dziś o 6:30 rano przed pracą szybki objazd 10km i kurczę powiem, że... mam taki swój jeden referencyjny odcinek bulwarami w Krakowie od mostu Grunwaldzkiego do Kotlarskiego. Mam tam na stravie ze 100 wpisów. No i nie udało się zbliżyć do swojego rekordu. Ale jakość asfaltu dość niefajna no i ja jeszcze nieobyty w jeździe. Ale pociesza mnie to że jechałem na pół gwizdka ze strachu więc jest potencjał . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ppiotr2 Napisano 10 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2017 W jakich godzinach tamtędy jeździsz? Jak myślę sobie o ruchu w Krakowie w godzinach 7-9 to niespecjalnie musi to być przyjemne śmiganie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
de_Villars Napisano 18 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2017 Centuriona 2000? to już dobra cena choć za 600zł więcej można u nas dostać podobnie wyposażone Meridy. No ale lepiej mieć tę kasę w kieszeni Dokładnie ten. Co do Meridy - to z tego co sobie przypominam, to w przedziale do 4000 zł były modele na Sorze, więc o oczko niżej jeśli chodzi o osprzet.Chyba że jakiejś okazji nie wypatrzyłem Generalnie nie nastawiałem się na rower marki "premium", bo założyłem, że za markę się płaci, a u mniej znanego producenta mogę dostać w tej samej cenie lepszy osprzet, albo po prostu zapłacić taniej za rower porównywalny. Stąd m.in. rozważałem szosy Kellys, ale ostatecznie stanęło na Centurionie. Oczywiści, skrajnym przypadkiem tej filozofii zakupowej było by nabycie Tribana, ale one mi się akurat wybitnie nie podobają. A Centurion - i owszem mam taki swój jeden referencyjny odcinek bulwarami w Krakowie od mostu Grunwaldzkiego do Kotlarskiego. Nie wiem czy to najlepszy pomysł, by tam dokonywać porównania, gdzie asfalt jest do bani i pełno ludzi. Jak już jechać nad Wisłą, to lepiej się udać np. w stronę Kolnej, obojetne z której strony Wisły, asfalt tam jest dobry i można w pełni docenić to, o ile szybszym rowerem jest szosa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.