[ok.700Euro] MTB w Niemczech

[mksm]

Witam,
możecie mi pomóc w wyborze roweru MTB? Nie znam się na tym za bardzo, stąd mój wpis, trochę czytałem już w necie i pytałem sprzedawców, ale jest tyle informacji i tyle opinii, że dla laika to za dużo by o czymś zdecydować, szczególnie jak ma się wybrać z "setki" modeli...Który lepszy...?
Jestem w Niemczech, tu będę kupował rower, po namysłach i rozmowach zdecydowałem się na MTB, jako uniwersalny rower, choć też opinii było wiele różnych...
Ale do rzeczy, potrzebuję rower MTB do jazdy rekreacyjnej, nie jestem żadnym sportowcem, nie uczestniczę w maratonach itp. , itd., dojazdy do pracy po mieście parę km, rekreacja po lesie, pagórki, górki, leśne ścieżki, trochę bezdroża, szutr, asfalt itd. Mam 176 cm, 76 kg., długość kroku po wew. ca.78 cm.
Mam do wydania najchętniej ok.650-700euro, jednak jeśli ktoś mnie uświadomi, że zakup trochę droższego roweru będzie rozsądny i wskazany w moim konkretnym przypadku to mogę budżet podnieść do ca. 1000-1200 euro. Ale to raczej ostateczność, preferował bym ca. 700 euro, chyba za tyle da się jakiś sensowny rower kupić?

Z racji tego, że rower zakupie w sklepie stacjonarnym, mam ograniczony wybór marek do:
1. Specialized
2. Ghost
3. Haibike
4.Stevens
5. Cube
6. Bulls
7. Merida
8. Lapierre
9. BMC
10. GT
11. Trek
12. Rocky Mountain
13. Focus
14. KTM
15. Canyon
16. Bianchi

I teraz pytanie jaki wybrać, jak najlepszy w moich widełkach?   Powiem jeszcze tak, najchętniej, by się odrobinę wyróżniać, kupiłbym jakiś NIEniemiecki Bo tych Bullsów, Cubów, itd. to jak VW dookoła. Oryginalnie by trochę bardziej wyglądał np. Lapierre, Rocky, GT...to tylko w kwestii mojego wyboru bez patrzenia na specyfikację techniczną, jednak jeśli jakaś marka niemiecka przebija na głowę w tej samej cenie te nieniemieckie to kupie niemiecki. Ale jak będzie specyfikacja niewiele gorsza albo tak samo to kupię jakiś spoza Niemiec:)

Powiem jeszcze tylko krótko co mi paru sprzedawców mówiło:
Sprzedawca w sklepie z (Specem, Ghostem, Stevensem, Haibikem) powiedział by lepiej jak dla mnie brać Ghosta, bo w Specu płacę za znaczek, firmę po prostu a dostaję niemal to samo co w Ghostie. Szczególnie mi polecał model Kato 9AL- powiem szczerze, że wygląda kapitalnie i jak za wygląd od razu bym go wziął, choć cena 1100 euro...Sprzedawca mówił, że lepiej się opłaca jak Spec za 1400euro- nie pamiętam modelu...
Sprzedawca w innym sklepie ( Trek, Bianchi, Rocky) mówił , że Bianchi jako MTB odpada od razu, Bullsy są słabe, Cuby warte polecenia w kategorii cena-jakość, a KTM - to w ogóle nie słyszał o rowerach KTM, tylko o motorach:), Ogólnie naturalnie:)mi polecał Rocky bądź Treka jako flagowe MTB. Jak patrzyłem w necie to można Treka za ok 800 euro wyrwać, z Rockym chyba trochę gorzej.
Inny sprzedawca w sklepie( Focus, Bulls, KTM) polecał mi KTM....

Sprzedawca w sklepie (BMC, Lapierre, GT) powiedział mi z kolei, że nie warto kupować roweru "najlepszych" marek MTB za mniej niż ok. 800 -900  euro,miał na myśli GT czy Spec, Trek, Rocky itd., mówił, że za taką cenę lepiej kupić coś bardziej powszechnego jak Cube, Bulls, Merida itd. I że w takiej cenie lepiej kupić 27,5 cala jak 29 cala bo te 29 cala w tak niskiej cenie są za ciężkie i gorsze o tych 27,5 cala.

29 cali polecał w rowerach od ok. 1000 euro i od tej kwoty można coś rozsądnego kupić z najlepszych marek: jak Spec, Trek, Rocky, GT itd. Polecił mi np. GT Zaskar Comp za 1200 euro, a w tym budżecie poniżej 1000 euro to jakby to miało by koniecznie coś markowego to np. GT Avalanche Elite -749 Euro, taki mi zaoferował , ponoć lepszy jak jego inna oferta Lapierre Edge 327 za 700 euro.

 

Kolega na tym forum mi polecil wczoraj Spec Rockhopper 29, który mieści się w moich widełkach znakomicie.

 

Każdy mówi co innego...kiedyś wybór był prostszy....

Jak się na to zapatrujecie?
A że nie mam o tym pojęcia za bardzo to piszę do Was, co byście wybrali? Jaka markę i model? I czy lepiej 29 czy 27,5 cali- jak dla mojego jeżdżenia?

Z góry dzięki