mtb_rider Napisano 21 Września 2006 Napisano 21 Września 2006 Mam zamiar jechac w trase jak w temacie w jedna strone gorami a powrot asfaltem (badz w skrajnym przypadku PKP), i sie zastanawiam jak sie spakowac :/ do sakw to raczej nie bo to szlaki gorskie (chyba ze sadzicie inaczej) a do plecaka nie wiele wejdzie, ma ktos jakis pomysl ???
Kajman Napisano 22 Września 2006 Napisano 22 Września 2006 Bez wsparcia to może być ciężko. Musiałbyś się strasznie ograniczyć i trafić na dobrą pogodę. No i mieć farta, żeby nic się nie zepsuło, bo narzędzia i części zamienne to Ci raczej się nie zmieszczą. Mieszkanie na kwaterach/ schroniskach i jedzenie w barach itp. to oczywiste.
koco Napisano 24 Września 2006 Napisano 24 Września 2006 Moi kumple przejechali beskidzki szlak na "lekko" tzn narzedzia i jakas kurtka. Wez najpotrzebniejsze rzeczy bo to jest gorska trasa.
ralf Napisano 24 Września 2006 Napisano 24 Września 2006 a Ciebie koco to ja chyba wczoraj w Wapienicy widziałem ja bym wziął: kilka imbusów, rozkuwacz do łańcucha, łyzki do opon, dętka i raczej nic wiecej nie potrzeba z narzedzi a pozatym: coś cieplejszego do ubrania (zalezy jaka pogoda - bo jakby w dzien było po 30*C to raczej nie ma sensu), spiwór jakis może, troche jedzenia żeby nie trzeba było płacic 3x drożej w schroniskach no i gotówka
mtb_rider Napisano 24 Września 2006 Autor Napisano 24 Września 2006 hmmm ... tak jak myslalem tylko jest jeden problem - na tarnice nie wyjedziemy legalnie o ile wogole bedziemy probowac ryzykowac (kolejny raz nielegal ?)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.