lukaszz78 Napisano 22 Września 2016 Napisano 22 Września 2016 Witam, Chciałbym zapytać czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z przesiadki Deore FD-M611 na XT FD-M781.Czy taka wymiana ma w ogóle sens? Aktualnie mam FD-M611. Korba FSA 42-32-24. Niedawno (około 2000 km temu) wymieniłem komplet tarcz i generalnie cały napęd (tył). Wyregulowałem wszystko i jest w miarę ok. Wszystko działa, czasami jak napęd trochę złapie "nieczystości" to z blatu 24 na 32 wejdzie z pewnym opóźnieniem... Czasami przy zejściu z 42 na 32 lekko łańcuch "przyhaczy". Czy zmiana przerzutki poza odchudzeniem portfela o 114zł przyniesie jakieś korzyści w komforcie jazdy w terenie? Rower używany głównie w terenie. Dość pagórkowato - jeżdżę głównie po Jurze. Często napęd łapie dużo błota/piachu... Czyszczone raczej na bieżąco. Wypady średnio 30-50 km. Przerzutka ma 2,5 lat. Przebieg około 6000-7000km. Czy lepiej zainwestować tę kasę w inne części a jeździć na przedniej aż całkiem padnie...
Mod Team michuuu Napisano 22 Września 2016 Mod Team Napisano 22 Września 2016 Jak nie ma luzów to według mnie szkoda kasy. Na przodzie dobrze wyregulowane aliwio też dobrze działa a za napis xt nie warto dopłacać.
maczet190399 Napisano 22 Września 2016 Napisano 22 Września 2016 Zmieniałem z deore na XT. Chodzi trochę szybciej, płynniej, ale szału niema. Ja bym kupił używkę. Swoja kupiłem za 70 PLN z przesyłką. Teraz ich dużo, bo ludzie przechodzą na 1x10/1x11.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.