[przerzutka] sram X9 type 1 vs sram Gx 10s

[christophorus1]

Witajcie!

Chciałem się Was zapytać, czy macie może doświadczenia z eksploatacji sramowskich przerzutek 1 typu bez sprzęgła model X9 lub ewentualnie X7 w stosunku do modeli ze sprzęgłem 2 typu?

Jeździłem trochę na "zwykłej" X9 na 10 biegów i łącznie z manetkami X9 chodziły lekko, natomiast nowy Gx ze sprzęgłem ciężej chodzi pod tymi samymi manetkami, tzn czuć większy opór na manetkach.

Zastanawiam się, czy nie wrócić do X9 bez sprzęgła, bo praca była piękna.

Nie wiem jaka będzie różnica w telepaniu łańcucha i czy różnica warta jest zachodu? Macie swoje spostrzeżenia?

Chyba, że np X9-ka type 2 lepiej pracuje?

Nie wiem czy opłaca się pozostawić Gx, czy zostać przy X9 albo pchać się w X9 ze sprzęgłem zyskując tylko odrobinę na masie?

Gx to nówka sztuka, a X9 z symbolicznym przebiegiem jak na razie, więc nie są wyeksploatowane

[Veext]

Ten opór może być związany że sprzęgłem właśnie, także X9 type 2 będzie taka sama... Mam porównanie takie: X9 bez sprzęgła i manetka X7 i X9 type2 i manetka X9... X9 type 2 chodzi ciężej...

 

Miałeś może kontakt z manetkami GX?

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[christophorus1]

Prawie cały napęd 2x10 był na Gx i odniosłem wrażenie, że manetki Gx chodziły jeszcze ciężej...

Zdziwiło mnie to i założyłem X9, by porównać, ale różnica niewielka.

Czyli chyba nie warto pakować się w przerzutkę X9 type 2?

[Veext]

Wg mnie nie warto.

 

Powiedz mi czy manetki GX mają łożyskowane dźwignie jak w X9. Łatwo to zidentyfikować większym luzem dźwigni do wrzucania biegu, lub przy jej odkręcaniu (będzie tam małe łożysko pod podkładką śruby).

 

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[christophorus1]

Nie chcę ich rozbierać, bo będę je sprzedawał ;-)
Na dźwigni jest większy luz, ale czy jałowy ruch dźwigni to nie przyglądałem się tak bardzo.
SRAM klasyfikuje je pomiędzy X7 a X9, ale moim zdaniem to marketingowy bełkot i zdecydowanie bliżej im do X7 podobnie jak tylnej przerzutki GX 10sp

Pewnie założę X9 bez sprzęgła i neopren na ramę, by jej nie potrzaskać