[napęd] Super mocny zwestaw jakie komponenty?

[Expanse]

Witam wszystkich, potrzebuję pomocy w doborze komponentów do stworzenia mocnego zestawu napędowego. Chcę ulepszyć rower i mieć z głowy gnące i zużywające się w oczach elementy, na początek suport i korba dalej piasty i reszta napędu.

Może nie używam roweru jakoś mega wyczynowo, ale przy moim gabarycie ponad 2m i ponad 120kg wagi pewne elementy porostu się łatwo poddają i męczą mnie zerwane szprychy krzywy suport czy jajowata korba.

[ezios]

Mi w tamtym roku doradzono obręcz Dartmoor Fortress 26" do tego piasta na maszynach (ja mam novatec na 4 łożyskach), szprychy składacz w lokalnym sklepie założył sapima bo tylko tych używa.

Teraz ze mną 120 kg plus fotelik i dziecko 20 kg koło daje rade a opona się poddaje.

Co Ty robisz z tym rowerem że krzywisz suport?

A jajowata korba to po mechanicznym uszkodzeniu raczej.

Kolejna sprawa dopisz jaki masz rower i budżet oraz co dokładnie chcesz wymienić.

 

Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka

[beskid]

Założyłeś temat i fajnie ale jak byś jeszcze napisał co to za cud techniki posiadasz, że krzywisz suport lub doprowadzasz do "zjajowacenia" korby to by było też fajnie. Generalnie w dobie ogarniającego nas szajsu musisz się trochę cofnąć w czasie by było lepiej. To tak w temacie napędu. 

[Expanse]

Proszę o konkrety co jest warte polecenia? Rower jest no name bo to składak sprzed wielu lat teraz potrzebuje przebudowy, kobra truvativ.

Co do piast to też słyszałem że maszyny i tylko na 4 łożyskach (novatek, dtswiss), ale na ten moment interesuje mnie korba z suportem.

 

[Mateusz30]

Jeśli chodzi o koła, to zgłoś się do specjalisty. Złoży koła pod Twoją wagę. -> Czytaj do dobrego sklepu rowerowego, który sam składa koła.

 

Co do napędu, to nie bardzo rozumiem, co masz na myśli super mocny. Ludzie z Twoją wagą bez problemu ścigają się na maratonach górskich na zwykłych alivio, czy deore i jakoś nie urywają niczego. Wszystkie napędy powyżej deore mają zbliżoną trwałość. Jestem pewien, że nie urwiesz korby acera, czy alivio. Blat zrobi się jajowaty, tylko jak użytkownik popełni błąd. W montażu lub zmianie biegów itp. 

 

Sam miałem kiedyś krótki czas nadwagę i było ponad 100kg. Jeździłem na rowerze z napędem acera, gównouginaczem, seryjnych kołach i jakoś nic nie urwałem.

 

 

[modrzew]

"Nołnejm składak" nic nikomu nie mówi. Daj chociaż jakieś zdjęcia jak nie umiesz opisać albo nie wiesz o co chodzi. Może warto przy nim dłubać, a może szkoda każdej wydanej złotówki i lepiej kupić nowy rower. Nic się samo nie gnie bez przyczyny o ile nie jest z najtańszego goownolitu.

[Expanse]

Dzięki Mateusz30 za jakiekolwiek info na razie pierwsze no, ale zawsze coś.

 

[Budensyn]

Napisz, czy wolałbyś zachować przednią przerzutkę czy może przemawia do ciebie przejście na napęd z jedną tarczą z przodu.

Co do kół, celuj w komponenty przeznaczone do enduro. Ja od siebie mogę polecić obręcze DT SWISS 533D + piasty Novateca na łożyskach maszynowych. Do tego szprychy niecieniowane i nyple mosiężne dobrej marki (np. DT Swiss, Sapim, Pillar).

 

Co do gięcia się suportu i korby, wina nie leży po stronie słabych części, tylko miernej techniki twojej jazdy i twoja waga nie ma tutaj nic do rzeczy. Jeździsz po prostu za bardzo siłowo. Jeżeli nie przestawisz się na jazdę kadencyjną, to nawet sprzęt z najwyższej półki zajeździsz relatywnie szybko.

 

Pozdrawiam

[Expanse]

Mój styl jazdy kiedyś faktycznie był siłowy teraz już duuuużo się zmieniło, ale wymienić to i owo trzeba. Co polecacie korbę zintegrowaną czy coś na octalinku?