[2000-3000] Rower trekkingowy do dojazdów do pracy oraz weekendowych wycieczek po mazurach

[rybov]

Cześć, 

Poszukuję roweru do dojazdów do pracy (około 10 km w jedną stronę po ścieżkach rowerowych w Wawie) i wypadów po mazurach (głównie asfalt i szuter). Mój wzrost to 175 i 90 kg wagi. Jestem raczej nowicjuszem w kwestiach rowerowych ostatni rower miałem (wstyd się przyznać) 10 lat temu. Obecnie ze względu na beznadziejny dojazd czy to samochodem czy komunikacją i bliskość ścieżki rowerowej stwierdziłem, że lepiej jest przerzucić się na rower w codziennej podróży do pracy. 

Dodatkowo zamierzam wykorzystywać go na Mazurach - często jadę na weekend i doskwiera mi trochę siedzenie na tyłku na działce, a okolica zachęca do zwiedzania. 

Dużo czytałem o tym jaki rower wybrać - padło na trekkingowy (przynajmniej na pierwszy rower) tak bym mógł zawiesić torbę/sakwę na laptopa do bagażnika i nie martwić się o spocone plecy, a fajnie też by było na weekendowej wycieczce zrobić sobie piknik.

Póki co zwróciłem uwagę na (oba rozmiar 19"): 

Romet Wagant 6.0 - w cenie 2699 za poprzedni rocznik 

Kross Trans Global - w cenie 2787 za poprzedni rocznik

Czy możecie coś doradzić czy będą to dobre rowery na początek? 

Z akcesoriów na pewno od razu zainwestuję w torbę na laptopa (bardzo zależy mi na tym by ją zabierać ze sobą do biura i by jakoś wyglądała). 

Ortlieb Office Bag QL2 chyba rozmiar L aby pomieścił 15.6" lapka i jakiś obiad. Czy może polecacie coś innego? 


Z góry dzięki za pomoc! 

Paweł 

[gtb]

Lepszym rozwiązaniem będzie zakup crossa - zeszłorocznego  Romet Orkan 5.0 http://allegro.pl/romet-orkan-5-0-m-2015-od-rower-sport-pl-i6238453815.html , z budżetu zostanie jeszcze na błotniki , bagażnik i lampki a rower będzie miał zdecydowanie lepsze podzespoły (powietrzny amortyzator , napęd 3x10 , korbę ze zintegrowaną osią).

[rybov]

Wydaje mi się, że Wagant ma taki sam napęd jak Orkan tylko gorszy amortyzator. 

Także 100 PLN różnicy tutaj wcale nie przesądza na korzyść Orkana moim zdaniem - chyba, że czegoś nie zauważyłem.