[rower] poszukuję roweru do 3.000 zł mtb

[klocher]

Z okazji tego że jestem nowy na forum to witam wszystkich bardzo serdecznie 

 

Tak jak w temacie , poszukuje rowerku Górskiego ( MTB ) do 3.000 zł . W ogóle aktualnie się tematem nie interesuję i nie mam pojęcia co można dobrego kupić w tej cenie ... Jedyne co z takich danych to poszukuje rowerku na ramie 19 ( max i w sumie minimum ) oraz do tras 50% asfalt a 50% lekki górki teren ( więc trochę uniwersalny ) . Na allegro jest tego mnóstwo od firm po ceny , kilka takich co sam wybierałem :

 

http://allegro.pl/kross-level-b3-l-ka-czarny-2016-dostawa-gratis-i6144606055.html  Kross lv B3

 

http://allegro.pl/rower-karbon-spike-r40-27-5-2016-gratisy-gotowy-i6056606387.html Karbon Spike r40

 

http://allegro.pl/rower-27-5-wheeler-protron-300-xt-amorek-air-19-i6163803062.html Wheller proton 300 xt

 

http://allegro.pl/rower-cube-analog-2016-velmar-piastow-w-wa-raty-0-i6168462012.html Cube Analog 

 

http://allegro.pl/polski-rower-northtec-gravity-al-27-5-2016-i6153152282.html Northtec gravity 

 

 

Jeżeli ktoś mógłby się coś wypowiedzieć na temat tych wyborów ewentualnie coś samemu zaproponować to byłbym bardzo wdzięczny ! 

 

Dzięki

[gtb]

Może jak lekki teren i asfalt to zamiast MTB poszukać crossa np. Romet Orkan 5.0 '15 http://allegro.pl/romet-orkan-5-0-m-2015-i6153299590.html (napę 3x10 , powietrzny amortyzator).

Jeśli musi być MTB to z powyższych najsensowniej wypada Wheeler choć w twoim budżecie można dostać przyzwoicie złożonego Unibike Flite '15 http://sklep.k2rowery.pl/rower-unibike-flite-275-2015-p-1700.html (hamulce i napęd 3x10 na Deore M615 , powietrzny amor przyzwoita rama z taperowaną główką).

[klocher]

Zdaję się na porady całkowicie ja co najwyżej to mogę wzrokowo sobie tylko wybrać  

 

A jeszcze tak zapytam bo w sumie rower ma mi całkowicie służyć rekreacyjnie , amatorsko i czy jest sens wydawać ok 3.000 ? Bo w sumie jest dużo też chyba fajnych rowerków do 1500-1800 zł ? Rozumiem że za większą kwotę dostanę lepszy materiał to wiadome ale czy dla mnie to będzie jakoś odczuwalne ? 

[gtb]

Czy wydać 3000 czy mniej to musisz sam zdecydować (osobiście wychodzę z założenia , ze jeśli mnie stać to biorę to co lepsze - zazwyczaj droższe). Odpowiedź sobie na pytanie jak często będziesz go używał , bo jeśli to ma być sporadyczne dla totalnie rekreacyjnego przemieszczania się to może rzeczywiście brać tańszy a różnicę spożytkować na inne przyjemności. Pamiętaj tylko , że tańszy to automatycznie cięższy , na gorszych podzespołach , z uginaczem a nie prawdziwym amortyzatorem - różnica będzie raczej odczuwalna (przede wszystkim na pracy amortyzatora i wadze).

No i najważniejsze jaki to ma być rower - crossowy , który będzie szybszy i praktyczniejszy na asfalcie i w mieście , a i w lekkim terenie na ścieżce leśnej czy polnej da radę , czy MTB który pojedzie po kamerdolcach czy korzeniach , ale w na asfalcie będzie niczym czołg. Do wszechstronnego zastosowania cross wydaję się sensowniejszy.