Charle Napisano 28 Marca 2016 Napisano 28 Marca 2016 Witam, Chciałem nadmuchać do swojej kolarzówki 7 barów. Mam pompkę stacjonarną beto. Po każdym dmuchnięciu rusza się wskazówka barów i gdy dochodzę gdzieś do 5 (koła były już wypełnione powietrzem) pompka zaczyna stawiać spory opór. Teraz pytanie, czy pchać na chama do tych 7 czy po prostu coś jest zrypane ze wskaźnikiem ciśnienia?
siimon Napisano 28 Marca 2016 Napisano 28 Marca 2016 Jeżeli tylko pompka obsługuje taki zakres, to nie rozumiem w czym problem.
Charle Napisano 28 Marca 2016 Autor Napisano 28 Marca 2016 Chodzi o to, że pompka stawia spory opór po przekroczeniu 5 bar i nie chce uszkodzić dętki / opony. Nie wiem, może u innych też tak jest, więc jeśli tak to spróbuje docisnąć.
Marjanek Napisano 28 Marca 2016 Napisano 28 Marca 2016 To przecież normalne że im większe ciśnienie, tym będzie większy opor. Ja na twoim miejscu pompowal bym normalnie
Sertom Napisano 28 Marca 2016 Napisano 28 Marca 2016 A jesteś pewien, że manometr dobrze wskazuje? W mojej pompce nożnej zaniża o jakieś 2 bary.
Charle Napisano 28 Marca 2016 Autor Napisano 28 Marca 2016 Opór jest tak duży, że rączka aż odskakuje, to nie jest tylko to, że delikatnie ciężej wchodzi. Nie wiem czy manometr jest dobry, pompka była używana z 5 razy, jest raczej niezła (Beto), ale ciężko właśnie stwierdzić.. U Was wchodzi normalnie?
bardok206 Napisano 28 Marca 2016 Napisano 28 Marca 2016 Mi raz manometr w beto przyświrował że aż poszła opona. Teraz z dozą ostrożności pompuje i mam osobny manometr.
Charle Napisano 28 Marca 2016 Autor Napisano 28 Marca 2016 Dobra, spiąłem się i dopompowałem. Dzięki.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.