Skocz do zawartości

[700-1000 szt.] Dwa rowery dla niej i dla niego


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie

Na wstępnie jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o nowinki rowerowe, ale od pewnego czasu przymierzamy się z żoną na zakup pary rowerków dla siebie.

Opisze mniej więcej co i jak:

 

- Teren głównie dogi asfaltowe wiejskie + sporadycznie teren (wycieczki weekendowe)

- Dla swojego chciałbym doczepiać przyczepkę dla dziecka

 

Większych preferencji nie mam.

 

Ja: 175 cm, 94 kg, noga 73 cm

Żona: 165 cm, 65 kg, noga 73 cm

 

Pozdrawiam

Łukasz

Napisano

Proponuje zobaczyć Romet-y  Gazela 1.0  i Wagant 1.0 modele z 2015 roku można jeszcze znaleźć do 1000 zł za sztukę modele na 2016 rok to już 450 zł więcej http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5980495700&reco_id=5b1a2378-d89e-11e5-a33e-02e028c1d167&ars_rule_id=201&ars_source=ars&ars_socket_id=16 Proponuje rowerki typu trekking bo w cenie   mają już błotniki bagażnik oświetlenie osłonę łańcucha

Napisano

1. Cross czy trekking?

2. długość nogi twoja / żony.

 

no i 3 - takich pytań jest tu już na pęczki ...

 

Nogi mamy długie na 73 cm a preferujemy raczej trekking jako typ roweru.

Napisano

Czyli ramy 17".

 

Do tysiąca ciężko będzie o rower nie z wolnobiegiem (ma mieć 3x8 przełożeń minimum) zwłaszcza że swoje ważysz ....

Od biedy dla żony , ale zdecydowanie dla ciebie nic co ma 3x7 ...

 

http://allegro.pl/spartacus-premier-28-aluminiowy-shimano-acera-2015-i5995782774.html    dla niej

http://allegro.pl/wypas-trek-alivio-senatore-v3-men-15-17-bialy-i5999157089.html  dla ciebie

 

możesz próbować szukać senatore v2 (będzie miał nie alivio a acera  -  i teraz chyba już nie do znalezienia)  w rozmiarze 17 lub czekać na dostawę z nowego sezonu ...

 

Jeśli wagant / gazela to na pewno nie wersja 1.0 ;   a 2.0 już wykracza poza budżet ...

Napisano

19" polecają znając długość nogi czy wzrost? (czy oba parametry?)

 

Na mój gust do wzrostu masz relatywnie krótkie nogi ....  A klejnotów chyba szkoda obijać o ramę ? :)

Napisano

19" polecają znając długość nogi czy wzrost? (czy oba parametry?)

 

Na mój gust do wzrostu masz relatywnie krótkie nogi ....  A klejnotów chyba szkoda obijać o ramę ? :)

Romet dostał wszystkie parametry i jednoznacznie określił. Żona 17" Mąż 19"

Wiem z tymi nogami to jest genetyczne uwarunkowanie niestety :)

 

Zerknij kolego tutaj http://www.bike4u.pl/rowery/crossowe__szosowe/ zwłaszcza na orkany z damska ramą w promocji

 

Ale to są crossy bez osprzętu. Wiem że można wyposażyć, ale nie tą drogą chcę iść :)

Napisano

Znalazłem kilka ciekawych pozycji gdyż jak widzę ceny starych roczników zalegających na magazynie już spadają

Co powiedzie na tematy tych propozycji:

KANDS CITY ALFA http://allegro.pl/rower-trekkingowy-28-alfa-city-aluminium-promocja-i6008976587.html?bi_s=ads&bi_m=p2,1&bi_c=57750

CURTIS http://allegro.pl/rower-meski-28-aluminiowy-deore-xt-trekkingowy-hit-i6013290573.html

CYCO http://allegro.pl/rower-damski-28-aluminiowy-deore-pradnica-led-cyco-i6013257350.html

 

I teraz pełno pojawiło się Romet'ów WAGANT i GAZELA nieco powyżej 1000 zł ale z tego co widzę to będzie to oferta dla żony gdyż wszystkie są 3x7

 

Pozdrawiam

Napisano

Dla żony polecam Gazela 4.0 i koniec tematu. Trochę przekracza budżet, ale na Twoim miejscu wolałbym dozbierać kasę bo ten rower deklasuje wszystkie inne jakie zostały podane w tym temacie. Śmiało może konkurować z innymi trekingami w cenie 1700-2000zł

Napisano

Rowery, które tu się przewijają to pancerne czołgi - głównie pod kątem masy. Rozważ na chłodno czego tak naprawdę potrzebujesz. Poniżej moje przemyślenia.

 

- Amortyzator - w tej cenie dla mnie to ozdoba dodająca 2kg niepotrzebnego ciężaru (tym bardziej biorąc pod uwagę Twoje zastosowanie) - ja ważę 105kg na przodzie mam oponę 28x1,6" i z powodzeniem jeżdżę na sztywnym widelcu (po sezonie wywaliłem z crossa NVXa zastępując go sztywnym, stalowym),

- Oświetlenie fabryczne - zwykle jest słabej jakości i zdarza się, że odpada po "pierwszej szkodzie parkingowej" - osobiście po zmroku jeżdżę sporadycznie a jeśli to stosuję bateryjne lampy LED (jest duży wybór - można wybrać takie co przyzwoicie oświetlają drogę, są trwalsze niż fabryczne i przede wszystkim łatwo zdjąć jak niepotrzebne).

- Prądnica (w piaście) - w czasach LED to znowu pakowanie zbędnych kg, tym bardziej, że zapewne w zdecydowanej większości przypadków użycia roweru okaże się niepotrzebna.

- Bagażnik - ma sens jeśli rozważasz stosowanie sakw rowerowych. Jeśli nie (np. preferujesz plecak i/lub torbę na kierownicę) to znowu balast

 

W przypadku roweru dla żony obowiązuje też zasada - im więcej zainwestujesz tym bardziej będziesz rozczarowany (czyt. ma przede wszystkim wyglądać a dopiero na 10 miejscu jeździć, napisy na komponentach są bez znaczenia).

 

 

Napisano

Jak ktoś pisze że  "w rowerze zamontowane 24 przerzutki deore" to mnie przechodzi mrowienie po plecach :)  :)

OK to w takim razie dajemy sobie spokój z tą ofertą :)

 

głupotą byłoby nie dołożyć 200zł do gazeli 4.0 2015 a kupić 1.0 na wolnobiegu i słabszym osprzęcie.

Co racja to racja. :)

 

Dla żony polecam Gazela 4.0 i koniec tematu. Trochę przekracza budżet, ale na Twoim miejscu wolałbym dozbierać kasę bo ten rower deklasuje wszystkie inne jakie zostały podane w tym temacie. Śmiało może konkurować z innymi trekingami w cenie 1700-2000zł

Tak przekracza budżet jednak ostatnio spadły ceny i jest to do zaakceptowania :)

 

 

Rowery, które tu się przewijają to pancerne czołgi - głównie pod kątem masy. Rozważ na chłodno czego tak naprawdę potrzebujesz. Poniżej moje przemyślenia.

 

- Amortyzator - w tej cenie dla mnie to ozdoba dodająca 2kg niepotrzebnego ciężaru (tym bardziej biorąc pod uwagę Twoje zastosowanie) - ja ważę 105kg na przodzie mam oponę 28x1,6" i z powodzeniem jeżdżę na sztywnym widelcu (po sezonie wywaliłem z crossa NVXa zastępując go sztywnym, stalowym),

- Oświetlenie fabryczne - zwykle jest słabej jakości i zdarza się, że odpada po "pierwszej szkodzie parkingowej" - osobiście po zmroku jeżdżę sporadycznie a jeśli to stosuję bateryjne lampy LED (jest duży wybór - można wybrać takie co przyzwoicie oświetlają drogę, są trwalsze niż fabryczne i przede wszystkim łatwo zdjąć jak niepotrzebne).

- Prądnica (w piaście) - w czasach LED to znowu pakowanie zbędnych kg, tym bardziej, że zapewne w zdecydowanej większości przypadków użycia roweru okaże się niepotrzebna.

- Bagażnik - ma sens jeśli rozważasz stosowanie sakw rowerowych. Jeśli nie (np. preferujesz plecak i/lub torbę na kierownicę) to znowu balast

 

W przypadku roweru dla żony obowiązuje też zasada - im więcej zainwestujesz tym bardziej będziesz rozczarowany (czyt. ma przede wszystkim wyglądać a dopiero na 10 miejscu jeździć, napisy na komponentach są bez znaczenia).

 

- Amortyzator - może być ale nie musi nie mam z tym problemu :)

- Oświetlenie nie ma znaczenia gdyż i tak będziemy podróżować za dnia.

- Prądnica; zasadnicze pytanie czy można za jej pomocą ładować telefon ??

- Bagażnik - zdecydowanie musi być!

 

Co do Żony absolutnie się zgadzam z stwierdzeniem że ma najpierw wyglądać a potem jeździc. Jednak jak jej pokazuje co dzieje się w tym temacie to coraz bardziej przekonuje się do tego że należy kwestie wyglądu przesunąć na drugi plan.

 

:)

Miłego dnia!

 

 

Napisano

Kiedyś też się nie przejmowałem masą rowerów... Problem masy w przypadku trekkingu wyjdzie jak będziesz musiał rowery przetransportować czy nawet przenieść kilka schodków, wyciągnąć z garażu itp.  Masa podawana przez producentów często jest zaniżona (myślę, że średnio 10%). Mam crosa, który waży obecnie około 13kg i MTB który wazy 10,6 (ważone). Te 2,4kg niby żadna różnica (patrząc bezwzględnie) ale naprawdę się to czuje. Do tego żona ma treka (niebawem przejdzie gruntowne odchudzanie), który katalogowo waży 15kg a w rzeczywistości prawie 17. Nienawidzę tego wsadzać na bagażnik dachowy (jestem wysoki i dobrze zbudowany i to dla mnie żaden ciężar jednak biorąc pod uwagę poręczność chwytu i to, że mam suv'a ma ogromne znaczenie). Dzisiaj przede wszystkim zwracam uwagę, czy każdy element jest mi bezwzględnie potrzebny.

 

Przy samej jeździe jaką opisałeś różnica w masach będzie pomijalna.

Napisano

Ok super to dla Żony Gazela już postanowiona. Tylko nie wiem czy z cenami się coś jeszcze zmieni czy to już ostateczne promocje ?

 

Kolejna sprawa to w takim razie co dla mnie ?? Wagant 4.0 drogi i musiałbym ponad 500 dołożyć a nie chcę tyle wydać.

 

To coś w granicach 1200 zł ??

 

Napisano

Za drogo :)

Już tak mocno dołożone i 500 zł nie będę dokładał do ustalonej kwoty. :)

 

Za chwilę padnie oferta za rower w cenie 2000 zł z góry informuję że nie wydam więcej jak 1200 zł

 

Pozdrawiam

 

 

Napisano

na allegro jest gazela 4.0 za 1228zł z Legnicy, ja tam kupowałem. Ten sam sprzedawca posiada Romet orkan 3 2015 za 1349zł. Może jak kupisz te dwa rowery u niego to zrobi Ci cenę 2400-2500.

Napisano

Orkan jest goły a ja potrzebuje bagażnik, oświetlenie jako takie i błotniki. Nie chce dokupować.

 

A dlaczego nie chcesz? Rowniez mam Orkana 5.0 i mi to zajęło moment. A nawet trochę frajdy w szukaniu itp.

 

A sam rower jest za......ty:-)

 

Pozdrawiam

Napisano

 

 

na allegro jest gazela 4.0 za 1228zł z Legnicy, ja tam kupowałem. Ten sam sprzedawca posiada Romet orkan 3 2015 za 1349zł. Może jak kupisz te dwa rowery u niego to zrobi Ci cenę 2400-2500.

 

Nie zrobią pytałem dla zasady :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...