Skocz do zawartości

[Do 3000zł] Dla kobiety


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich,

chciałbym kupić narzeczonej rower tak aby mogła ze mną jeździć. Rower ma być uniwersalny czyli tak żeby można było czasem po lesie i mniejszych górach pojeździć oraz po asfalcie. Na oku mam dwa:

 

http://allegro.pl/kross-level-a9-carbon-deore-xt-rockshox-xc32-roz-s-i5548082606.html

 

http://www.goride.pl/mtb-29/9220-kross-level-b7-2013-tylko-rozmiar-s-16.html

 

Rozmiar S, bo ma 170cm wzrostu.

Nie wiem czy koła 29 przy jej wzroście nie będą za duże, a koła 26 kuszą mnie Carbonową ramą :). Doświadczenia nie mam ani z kołami 29 ani z Carbonem :). Doradzicie coś? Może też jakieś Panie się wypowiedzą na temat wyboru jednego z tych rowerów.

 

Dzięki i pozdrawiam.

Napisano

 

 

Rower ma być uniwersalny czyli tak żeby można było czasem po lesie i mniejszych górach pojeździć oraz po asfalcie.

I jesteś pewien, że do takiego użytkowania najlepszy będzie rower MTB? Rowery górskie to rowery typowo do jazdy w teren. Owszem, dość nieszczęśliwie zyskały sobie u nas status "uniwersalnych" i każdy na komunię taki dostawał, ale uniwersalne to one wcale nie są. Są naprzeciwległym biegunie niż rowery szosowe. Czy narzeczona będzie jeździła w lesie w mocniejszym terenie? Górki, podjazdy, błoto? Bo jeśli lasem i terenem będą tylko ubite ścieżki / szutry, to zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie rower crossowy / trekking, który da sobie radę w takich warunkach, a o wiele przyjemniej będzie się nim sunęło po asfalcie czy po mieście.
Napisano

Sam posiadam crossowy rower i czasami jest on za sztywny do jazdy w lesie. Wiem wiem że są okrzyknięte mianem "Uniwersalnych" ale zdecydowałem się na MTB. Chce tak sprawić żebyśmy śmigali po jak najmniejszej ilości asfaltu, więc dlatego taki wybór.

Napisano

 

 

Chce tak sprawić żebyśmy śmigali po jak najmniejszej ilości asfaltu, więc dlatego taki wybór.

Jasne, rozumiem powód takiej a nie innej decyzji. W takim wypadku ja (zaznaczam, że jest to moje subiektywne zdanie) postawiłbym na sprzęt na kołach 29 cali. Przy jeździe po lekkim i niewymagającym terenie, płaskich podjazdach, małych nierównościach będzie się sprawował lepiej. Również na asfalcie koła 29-calowe pozwolą jechać szybciej. Rower 26-calowy byłby wskazany przy trasach krętych, stromych podjazdach i zjazdach, tam gdzie wysoka manewrowość jest kluczowa. Ale z tego co piszesz wynika raczej pierwsza opcja. Wzrost narzeczonej nie powinien być przeszkodą, gdyż nie jest tak iż osobom niższym automatycznie bardziej pasują koła 26''.
Problem leży w tym, że jest to sprawa indywidualna i przy takim wyborze - kluczowa, bo komfort jazdy jest najważniejszy. Styl jazdy na tych dwóch rowerach będzie inny i to Twoja narzeczona powinna zdecydować, który jej bardziej odpowiada. Idealnie byłoby gdyby mogła się przejechać na 29erze i porównać to z rowerem o standardowej średnicy kół. I to powinno być główne kryterium. Sprzętowo rowery z Twoich linków są podobnej klasy, w części nawet na tym samym osprzęcie. Małą różnicę na plus na korzyść Level A9 robi amortyzator powietrzny i 1,5 kilo mniej na wadze (rama karbonowa + mniejsze koła). Pytanie czy przy amatorskiej jeździe narzeczona zauważy te różnice? Wątpię. Rama karbonowa (rozumiem, że kusi ;)) poprawi poza wagą tłumienie drgań. Ale znów - przy jeździe rekreacyjnej spokojnie rama aluminiowa + amortyzator dadzą sobie radę.
Napisano

 

Jasne, rozumiem powód takiej a nie innej decyzji. W takim wypadku ja (zaznaczam, że jest to moje subiektywne zdanie) postawiłbym na sprzęt na kołach 29 cali. Przy jeździe po lekkim i niewymagającym terenie, płaskich podjazdach, małych nierównościach będzie się sprawował lepiej. Również na asfalcie koła 29-calowe pozwolą jechać szybciej. Rower 26-calowy byłby wskazany przy trasach krętych, stromych podjazdach i zjazdach, tam gdzie wysoka manewrowość jest kluczowa. Ale z tego co piszesz wynika raczej pierwsza opcja. Wzrost narzeczonej nie powinien być przeszkodą, gdyż nie jest tak iż osobom niższym automatycznie bardziej pasują koła 26''.

Problem leży w tym, że jest to sprawa indywidualna i przy takim wyborze - kluczowa, bo komfort jazdy jest najważniejszy. Styl jazdy na tych dwóch rowerach będzie inny i to Twoja narzeczona powinna zdecydować, który jej bardziej odpowiada. Idealnie byłoby gdyby mogła się przejechać na 29erze i porównać to z rowerem o standardowej średnicy kół. I to powinno być główne kryterium. Sprzętowo rowery z Twoich linków są podobnej klasy, w części nawet na tym samym osprzęcie. Małą różnicę na plus na korzyść Level A9 robi amortyzator powietrzny i 1,5 kilo mniej na wadze (rama karbonowa + mniejsze koła). Pytanie czy przy amatorskiej jeździe narzeczona zauważy te różnice? Wątpię. Rama karbonowa (rozumiem, że kusi ;)) poprawi poza wagą tłumienie drgań. Ale znów - przy jeździe rekreacyjnej spokojnie rama aluminiowa + amortyzator dadzą sobie radę.

super, dzieki za szczegolowa odpowiedz. sam tak myslalem ale poczekam jeszcze troche to moze ktos sie jeszcze wypowie :).

 

P.S.

Ehh ten A9 mnie strasznie kusi :). Ale pojedziemy ogladnac tego B7 na zywo :).

  • 3 tygodnie później...
Napisano

A co powiedzie na Author traction dla kobiety, koszt 3000zł + Bon na kask itd w wysokości 250zł 

Rama 18" dla wzrostu 170cm 
widelec RST Aerial 27.5 TnL (100 mm) powietrzny, blokada skoku

Stery AUTHOR Integrated 1,5" tapered

Korba Alivio nowe zintegrowana oś

Hample TEKTRO Gemini 

Przerzutka tył Deore 9speed

Manetki Alivio 

http://velo.pl/rowery/gorskie-sztywne/cross-country-damskie-asl-275/author/traction-asl-275-2015

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...