[2500] Kupić nowy czy inwestować? mtb

[kwadrat200]

Witam, posiadam w tym momencie około 8-letniego Krossa A2. Swoje lepsze dni ma już za sobą. Mając wspomniany budżet, zastanawiam się, czy lepiej kupić nowy rower, czy inwestować w ten? W rowerze jest nowy suntour xcr. Chciałbym skompletować w nim napęd, manetki itd xt/slx. Tarcze nie są dla mnie jakimś priorytetem, więc hamulce by zostały. Przeglądając alledrogo, doszedłem do wniosku, że jedynymi plusami nowego roweru byłaby możliwość kupna 29" no i rower byłby lżejszy. Co do 29er - nie widziałem, nie jeździłem, nie wiem. W tych wszystkich rowerach są zazwyczaj suntoury xct/xcm/xcr, czasami jakiś rock shox, do tego ciężko trafić napęd xt. Myślicie, że pakować części w starą ramę, czy jednak kupić coś nowego? Jeśli coś nowego, co polecacie?

Zastanawiałem się nad szosą, ale jest zbyt ograniczona, prędzej przełaj, ale te kosztują kupę kasy. Więc wchodzi w grę coś crossowego, jednak bardziej byłbym ostatecznie za mtb.

Pomocy! I z góry dzięki

 

Zapomniałbym, rower musiałby być nowy, używane nie wchodzą w grę.

Wzrost 182, waga 80

[.PaVLo.]

Jak możesz dozbierać to polecam

 

https://www.canyon.com/pl/mtb/yellowstone/yellowstone-al-3-9.html (dwa kolory)

[kwadrat200]

Gdyby było warto to jestem w stanie dołożyć stówkę czy dwie. Jednak tu jest tylko alivio i waży prawie 14kg, praktycznie tyle co mój stary sprzęt. Widziałem wyprzedaże krossów a7, a8, nawet chyba a9. Nie mam parcia na tarczówki. Wiem ze w tej cenie najlepszym wyjściem byłoby kupno czegoś używanego, ale chcę nowy rower.

[Eazy]

To jak możesz dołożyć jeszcze parę złotych to pomyśl nad tym:

 

http://www.radon-bikes.de/en/bikes/mountainbike/hardtail/zr-team-29/zr-team-29-70/

 

Potwierzny widelec i dobry osprzęt, ale cena podejdzie pod 3000zł. Moim zdaniem warto dołożyć bo różnica w klasie sprzętu będzie znacząca. O ile oczywiście budżet pozwoli