Skocz do zawartości

[1000-1200] Rower MTB dla kobiety


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć,

 

jako, że jestem raczej zielona w tematyce rowerowej zwracam się do Was z wielką prośbą o pomoc.

Chcę kupić rower (chyba MTB) do jazdy po szosie, lesie, górkach (m.in. trasy rowerowe w Bieszczadach).

Mam 168 cm wzrostu i ważę 60 kg. Budżet jaki chce przeznaczyć na zakup roweru - do 1000-1200 zł

Już od jakiegoś czasu rozglądam się, czytam fora internetowe, jednak ciężko się na coś zdecydować.

Myślę o takich markach jak: Romet, Merida, Kross, Mbike, jednak czy moglibyście podsunąć mi jakieś konkretne modele warte polecenia?

 

Z góry baaaardzo dziękuję! :)


Proszę jeszcze o informację jaki rozmiar ramy byłby dla mnie odpowiedni.

Napisano

Cześć.

W tym przedziale cenowym rower będziesz miała na prównywalnym osprzęcie więc , który z nich nie wybierzesz bedzie w Twoim przypadku dobrym rozwiązaniem. Ma Ci sie podobać wizualnie i trzeba o niego dbać.Odpuść sobie tylko marne markeciaki. Te firmy ,które podałaś są wporzo. Ja osobiście bym zaczął od Romet , Kross , Mbike , Merida.

Na co bym zwrócił uwagę aby taki rower miał przynajmniej 8 biegów. Moja propozycja to możesz jeszcze sobie zobaczyć rowery Kands.

 

 

 

 

lekki-rower.blogspot.com

Napisano

Proponuję nawet nie patrzeć na te rowery, które mają 3x7 przełożeń...

 

http://allegro.pl/profejsonal-mtb-lazaro-ev-3-alivio-suntour-2014-d-i5309837754.html?source=mlt to na dziś chyba opcja najkorzystniejsza osprzęt / cena .

 

Internetu nie ma się co bać ( gdybyś miała wątpliwości ) -  a dostajesz osprzęt  o parę klas lepszy niż za te same pieniądze w stacjonarnym.

Chyba że "imidż" wymaga napisu na ramie - ale wtedy podnieś budżet o 600+ zł i będziemy radzić :)

Napisano

Tak jak kolega wyżej napisał 3x8 to podstawa .Te Meridy mają 3x8 ale zaproponowany rower przez kolegę ma lepszy osprzęt , amortyzator.

 

Dlatego wczesniej zaproponowałem Kands.

 

 

 

 

 

 

lekki-rower.blogspot.com

Napisano

Nie ”3x8 to podstawa” bo nie chodzi o ilość i tak dublujących się przełożeń, tylko w tanich rowerach z 7 z tyłu jest wolnobieg a nie kaseta. Czyli mniej trwałe i archaiczne rozwiązanie.

 

W podanym budżecie jeśli chodzi o nowy rower to jak wspomniano klony Transroweru. MTB sensu stricto i tak to nie będzie, bo się za tyle nie da - za dużo kompromisów, słaby widelec, osprzęt i koła, itp.

Napisano

 

 

MTB sensu stricto i tak to nie będzie, bo się za tyle nie da - za dużo kompromisów, słaby widelec, osprzęt i koła, itp.

Mimo wszystko, jaki rower w podanym przedziale cenowym polecałbyś? Nie jestem jakąś profesjonalistką, nie ma to być też rower do jazdy nie wiadomo jak wyczynowej. Chciałabym - ale od czegość trzeba zacząć :)

 

 

Chyba że "imidż" wymaga napisu na ramie - ale wtedy podnieś budżet o 600+ zł i będziemy radzić :)
  Nie chodzi mi oczywiście o napis na ramie ;) Po prostu wydawało mi się, że marki, a zarazem modele, które podałam są w porządku. Dzięki za cenne rady! Rower Lazaro wezmę pod uwagę. 
Napisano

Jeśli rzeczywiście masz zamiar cisnąć po górach, podjazdy, zjazdy, kamienie, błoto, piach, itp. to te rowery są po prostu mega słabe. Tym bardzie wersje damskie, które są traktowane mocno po macoszemu. Widocznie producenci doszli do wniosku, że panie kupują jedynie "imydż" roweru MTB, a potem terenu to nigdy nie widuje.

Jeśli jednak te górki napisałaś nieco na wyrost, po prostu będziesz tam jeździć po utwardzonych drogach itp. to zastanów się nad rowerem crossowym. I mimo wszystko i tak sugerowałbym podnieść budżet. Nie chodzi o gadanie typu "bo nie potrzebuję nic profesjonalnego" cokolwiek by to nie znaczyło (ogólnie takie sformułowania są bez sensu), tylko by nie kupować ewidentnej tandety.

Napisano

Modrzew wiadomo ,że mi i koledze wyżej chodziło o kasetę . A żeby kaseta była to musi być przynajmniej 8 biegów czy się mylę.?

A po drugie primo skoro dziewczyna jest początkująca i jak wiadomo wyczynowo nie będzie jezdziła to po co piszesz takie rzeczy.

Według Ciebie to najlepiej kupić rower za 5000 zł i dopiero na nim da się jeżdzić?

Ma założony budżet i w tych pięniądzach trzeba coś doradzić.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

lekki-rower.blogspot.com

Napisano

 

 

Jeśli jednak te górki napisałaś nieco na wyrost, po prostu będziesz tam jeździć po utwardzonych drogach itp. to zastanów się nad rowerem crossowym
Pisząc te "górki" miałam na myśli trasy typu Dolina Chochołowska czy leśne bieszczadzkie szlaki rowerowe, na których błota i korzeni nie brakuje. Nie jest to nie wiadomo jaki poziom, ale jakieś tam "górki" są ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...