Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich,

 

przymierzam się do zakupu pierwszego roweru szosowego. Do amatorskich treningów, i w ogóle, do komunikacji po miasteczku. Waham się między kilkoma opcjami:

 

1. Merrida 880-16 [http://www.rowerymerida.pl/produkt716/race-880-16-rower-merida.html]

2600zł, karbon 

2. Merrida Race 80 [http://www.rowerymerida.pl/produkt968/race-80-rower-merida.html]

2600zł, karbon 

3. Merrida Scultura 100 [http://www.rowerymerida.pl/produkt963/scultura-100-rower-merida.html]

3000zł, karbon

4. Kellys ARC 10 [http://www.######.pl/product-pol-45629-Rower-Kellys-ARC-10-2015-GRATISY.html]

3200zł, karbon

5. Giant Defy 4 [http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/defy.4/18819/76291/#specifications]

2800

6. Cube Peleton [http://sklep.sportprofit.pl/pl_PL/p/Cube-PELOTON-black-n-red-n-blue-2015/10093]

3000zł, karbon

7. Author Aura 33 [http://www.domenasportowa.pl/product-pol-65838-Rower-szosowy-Author-Aura-33-2015.html]

2700zł

8. Trek 1.1 [http://skleprowerowy.bydgoszcz.pl/ROWERY/rowery-szosowe/trek-1.1-2015]

2900zł

9. Dema Leony [http://rower-sport.pl/pl/p/DEMA-LEONY-3.0-2014/2069]

2200zł

 

Dodatkowo:

 

a) Czy brak karbonowego widelca jest istotny dla amatora? czy to faktycznie jest odczuwalna różnica dla kogoś niedoświadczonego?

B) tribany/ używki mnie nie interesują 

 

Najbliżej jestem Merridy Race 80. Co sądzicie?

Któreś są  mocno przepłacone? ARC 10 w tej cenie? (choć bardzo ładny :)

 

Podoba mi się ta Dema i cenowo i wizualnie, ale brak karbonu + słyszałem, że firma nijaka, mało fabryk w pl (ponoć jedna?), może być problem z serwisem? 

No i czy ten brak karbonu jest wykluczający w ogóle? (Aura 33/ Defy 4) 

 

A może ktoś w ogóle ma całkiem inną, lepszą propozycję? 

 

Pozdrawiam i czekam na porady! 

 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...