Alsew Napisano 20 Grudnia 2014 Napisano 20 Grudnia 2014 Czytalem na forum, że do lampki Mactronic można dorobić oslonę odcinającą dzięki której lampka będzie lepiej świecić "pod kolo". Mam kawalek cieniutkiej aluminiowej blachy, którą można by wypolerować na lustro i latwo uksztaltować. Nie mogę jednak znaleźć na forum żadnych konkretnych porad jak to zrobić. Móglby może ktoś wspomóc mnie jakimś wyczerpującym opisem rękodziela lub poglądowym zdjęciem????
szybkilopez Napisano 20 Grudnia 2014 Napisano 20 Grudnia 2014 Możesz przyjrzeć się temu modelowi lampki i zrobić coś podobnego http://www.aliexpress.com/item/SecurityIng-3X-CREE-XM-L-T6-LED-3800Lm-Waterproof-bike-Light-Bicycle-headlight-headlamp-flashlight/1144391271.html Jeśli lampka jest okrągła to lepiej robić ten daszek z rurki alu odpowiedniej średnicy. Wystarczy wyciąć odpowiedni fragment i będzie daszek, i z przymocowaniem do lampki też nie powinno być problemu.
GrzesPL Napisano 20 Grudnia 2014 Napisano 20 Grudnia 2014 Dobry wieczór Na przykład tutaj: http://www.forumrowerowe.org/topic/131217-oslonka-do-latarki-wlasnego-wykonania/ Było jeszcze kilka innych tematów w wątkach, takie z polerowaniem.
Alsew Napisano 20 Grudnia 2014 Autor Napisano 20 Grudnia 2014 http://www.forumrowe...nego-wykonania/ Widzę, że Wasza pomyslowość nie ma granic. Chociaż ta wersja ze sprężynką wygląda na dosyć praco i czasochlonna... A tak z ciekawości zapytam, czy ktoś próbowal przerabiać te lamki tak żeby dawaly szerszy strumień światla?? Może jakaś inna soczewka?
chudeusz09 Napisano 20 Grudnia 2014 Napisano 20 Grudnia 2014 Sam jestem ciekaw czy wymiana soczewki coś by zmieniła? Zakładałem podobny temat ale wyznawcy convoya jedynie radzili sprzedać ten "szajs" i kupić jedynie słuszną latarkę....
modelarz Napisano 20 Grudnia 2014 Napisano 20 Grudnia 2014 Oczywiście, zmiana na odpowiedni kolimator zmieni rozkład światła. A użycie dobrego owalnego kolimatora zadziała tak, że boki będą bardziej oświetlone i skróci się zasięg, więc również zadziała to trochę jak osłona. Tutaj są zdjęcia na których można zobaczyć jak to może wyglądać http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=14000&postdays=0&postorder=asc&start=0 . Z tym że osobną kwestią jest to, czy będzie to opłacalne. Gdyż problemem może być znalezienie pasującego kolimatora.
GrzesPL Napisano 20 Grudnia 2014 Napisano 20 Grudnia 2014 Sam jestem ciekaw czy wymiana soczewki coś by zmieniła? Zakładałem podobny temat ale wyznawcy convoya jedynie radzili sprzedać ten "szajs" i kupić jedynie słuszną latarkę.... Z tym że osobną kwestią jest to, czy będzie to opłacalne. Gdyż problemem może być znalezienie pasującego kolimatora. Modelarz popieram... I mają rację.... Convoy jest bardzo łatwy do modyfikacji, dostępne są różne elementy do tej latarki/ systemu (reflektory, kolimatory, sterowniki, a wszystko łatwo wymienne w warunkach domowych i BARDZO łatwe do do kupienia "za GROSZE"), jest to system otwarty... (!!!) Przypadek Mactronic to system zamknięty, zbudowany pod markę i NIE dający możliwości łatwej/ lub żadnej modyfikacji.... Przykład? Convoy jest zasilany gołym ogniwem 18650. Kupujesz dowolne i o sporej pojemności (za 20 zł) bez zabezpieczenia i działa!!!. Mactronic Noise to... Również zasilany TAKIM SAMYM OGNIWEM (!!!), ale zalanym w plastiku bez możliwości rozbiórki (koszt dla modelu Noise 500 ok, 80 zł) i to o bardzo niskiej pojemności... Odpowiedz sobie sam... SPRZEDAJ TEN SZAJNS ... Pomijam już fakt, że z najprostszego Convoy'a masz na asfalcie X razy więcej światła niż z najmocniejszego MC ;-)
Alsew Napisano 21 Grudnia 2014 Autor Napisano 21 Grudnia 2014 Jak dle mnie jedynym minusem Mactronica jest to że trochę za wąsko świeci. Po co mi 10 x więcej swiatla skoro mam 243lm i tak jeźdzę zwykle na 50 % jego możliwości??? Jeszcze ślepy nie jestem I tak szczerze to jakbym mial kupić inną lampkę to na pewno nie bylby to Convoy, do ktorego będę musial dorabiać jakiś wieśniacko wyglądający daszek z puszki po piwie, tylko jak już to wydać nawet więcej kasy ale kupić coś typowo na rower. Proszę http://www.aliexpress.com/item/SecurityIng-3X-CREE-XM-L-T6-LED-3800Lm-Waterproof-bike-Light-Bicycle-headlight-headlamp-flashlight/1144391271.html 150 zl + przesylka. I masz 3800lm, a Convoy za 120 zl ma ile 750lm???
modelarz Napisano 21 Grudnia 2014 Napisano 21 Grudnia 2014 Ta lampka z linku ma te same diody co convoy'e, tylko że trzy sztuki. Więc realnie może mieć co najwyżej około 2500lm, gdzie convoy będzie miał około 800lm. Kolejna rzecz, diody się nagrzewają i by dać tyle światła muszą być dobrze chłodzone. A co jest w środku tej lampki to nie wiadomo. Tak więc może się okazać że diody będą się przegrzewały i ilość światła zmaleje, a nawet mogą też się uszkodzić. Również może się okazać że akumulator będzie miał mniejszą pojemność. Po za tym to na rowerze nie liczy się tylko ilość światła ale jego rozkład na drodze.
GrzesPL Napisano 21 Grudnia 2014 Napisano 21 Grudnia 2014 Dzień dobry Całkiem fajna ta z odnośnika i nawet z "wieśniackim" daszkiem w bonusie/ standardzie W daszkach imho chodzi o odcięcie wiązki, żeby nie oślepiać, a nie o doświetlenie "pod koło" i rozszerzenie świecenia (aczkolwiek daszek coś tam daje i w tym zakresie). W terenie praktycznie nie jeżdżę, aczkolwiek bardzo lubię pojechać spokojnie w nocy leśnym, "utwardzonym" traktem. Generalnie kocham jeździć w nocy Osobiście postawiłem na rozwiązanie mieszane (nie stać mnie na półśrodki), co po kilku testach różnych rozwiązań i lampek wydało mi się najrozsądniejszym i tak używam 2 "systemów": 1. Lampka do codziennej jazdy (również w dzień, pracuje 24/365), miasto, asfalty, regularny ruch drogowy - Busch & Muller Lumotec IQ2 Luxos B:- nie martwię się o akumulatory, lampka włączona non stop (nieśmiertelne zasilanie z prądnicy);- sporo światła na asfalcie, ale nie tak dużo jakby można się spodziewać (patrz niżej);- światło rozproszone, szerokie, dosyć dobrze obrazuje nawierzchnię;- odcięcie wiązki - nie oślepiam kierowców i przechodniów (nie trzeba daszków);- światła do jazdy dziennej (mocne), przełączane automatycznie. 2. Lampka do lasu/ w teren: EDC Convoy S3 (tu zależnie od upodobań możesz wybrać: kolimatory wszelkiej maści, reflektory, etc.) + kilka zapasowych, łatwo dostępnych i wymienialnych ogniw + mocowanie na kierownicę. Zdecydowanie lepiej wersje modowane ze znanego forum:- daje duuuużo światła i dość szeroko (dołożony kolimator);- na 30-40% mocy świeci jak MC na full i o wiele dłużej;- używam praktycznie tylko i wyłącznie poza regularnym ruchem drogowym;- można używać jako zwykłej latarki (to dodatkowy plus na postojach, pod namiot czy w obejściu domowym/ uniwersalna). Takie rozwiązanie ma wg. mnie kilka zalet - oba rozwiązania doskonale się uzupełniają, zależnie gdzie akurat mam ochotę pojechać i czego potrzebuję. Niekoniecznie trzeba kupować wszystko za jednym zamachem. Generalnie jestem zwolennikiem zasilania z prądnicy (jeśli jest dostępna) i takiego oświetlania sobie drogi, żeby nie szkodzić innym. Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.