[rower] Wybór roweru szosowego do 5 tysięcy złotych

[Er3en]

Cześć mam do was pytanie mam na oku dwa rowery tzn: 

http://allegro.pl/rower-szosowy-bmc-slx01-racemaster-sram-force-i4554261834.html

http://allegro.pl/okazja-bmc-roadracer-sl01-okazja-i4567019797.html

Gdybyście mogli mi doradzić co kupić w tym przedziale cenowym czyli maks 5tys złotych, z miare dobrym osprzętem. Co uważacie o tych dwóch kolarzówkach, którą ramę wybrać gdyż racemaster jest z karbon- alu, a roadracer z karbonu ? Oczywiście rozważę inne rowery

[mklos1]

Moja pierwsza zasada - nie kupuję rowerów, które mają ślady otarć na przerzutce. Brałbym link 1.

[Er3en]

Ślady na przerzutce mogą  znaczyć zazwyczaj  wywrotkę ?

 

[mklos1]

Przecież nikt nie siedział ze scyzorykiem i nie skrobał żeby wyglądała ładniej ;) Oczywiście przerzutka może być w pełni sprawna, ale równie dobrze może coś być z nią nie tak i dopóki nie pojeździsz trochę, to nie zauważysz.

[Er3en]

No tak, dzięki za radę

[luker87]

Przymierzam się do kupna nowej szosy i rozważałem używane rowery i jak dla mnie kupno używanego roweru z  karbonu to zbyt duże ryzyko.

Ciężko zauważyć  defekty w takiej ramie bo czesto pekniecia zapoczątkowane są od wewnętrznej strony karbonowych rurek.

Nie lepjej kupić nowy rower karbonowy ale z gorszym osprzętem i słabszymi kołami ? Myślę że za te pieniądze jest to możliwe. Przynajmniej bedziesz miał na to wszystko gwarancje.

Często jednak spotykam ludzi którzy kupują używane rowery z super osprzętem a potem nie kupią sobie  części z tej samej klasy osprzętu bo za drogie(dla przykładu nowa Ultegra korba - 900zl , kaseta -300zl, łańcuch 150 zł).