vtek Napisano 26 Sierpnia 2014 Napisano 26 Sierpnia 2014 Witam Wszystkich, Problem polega na przeskakiwaniu łańcucha przy silnym naciśnięciu na pedały. Miałem już taki problem wcześniej ewidentnie z mojej winy, ponieważ "zajechałem" blat, kastetę i łańcuch (ponad 8kkm). Wszystko zostało wymienione na nowe 3 miesiące temu. Postanowiłem zadbać bardziej o napęd i zakupiłem dwa łańcuchy i trzeci tydzień temu (Connex), każdy wymieniam po około 1kkm + odpowiednia konserwacja w trakcie używania. Problem pojawił przy wrzuceniu tego najnowszego z zerowym przebiegiem. Już na pierwszej jeździe przeskakiwał (układ łancucha przód: największa, tył: druga i trzecia od najmniejszej), ale wyczytałem że czasami łańcuch musi się ułożyć przy pierwszych 200km. Przjechałem już 160km w ciągu 3 dni ale zamiast się poprawić to się pogarsza. Czytałem dziś że może to być wina bębenka ale w tej sytuacji powinien przeskakiwać na wszystkich przełożeniach a nie tylko na tych dwóch. Również nie wydaje mi się aby kaseta i blat był do wymiany (przejechane 3kkm), chociaż może bardziej doświadczeni wypowiedzą się na ten temat. Kompletnie nie wiem co jest grane. Kilka fotek: Z góry dziękuję za pomoc.
alagor96 Napisano 26 Sierpnia 2014 Napisano 26 Sierpnia 2014 Pewnie zjechałeś juz blaty. Łańcuch powinno wyieniać się częściej, najprawdopodobniej zostaje Ci używanie tylko tych dwóch starych.
mklos1 Napisano 26 Sierpnia 2014 Napisano 26 Sierpnia 2014 @, Jeżeli stosujesz metodę dwóch czy trzech łańcuchów, to zmieniasz je stanowczo za rzadko. Interwał pomiędzy zmianami nie powinien być większy niż 500 km, a jak mocno ciśniesz to częściej. Druga sprawa. W tym roku miałem taki przypadek. Na dwóch łańcuchach przejechałem około 3000 km i postanowiłem zmienić je na dwa nowe. Niestety operacja nie powiodła się. Kaseta nie przyjęła nowego łańcucha, mimo że subiektywnie można byłoby jej dać ocenę 4 z minusem. Przód napędu jest w dobrym stanie. Poza tym duże zębatki wybaczają znacznie więcej niż mniejsze. Niech zgadnę, napęd przeskakuje ci na 3 i 4 koronce licząc od najmniejszej...
vtek Napisano 26 Sierpnia 2014 Autor Napisano 26 Sierpnia 2014 Pewnie zjechałeś juz blaty. Łańcuch powinno wyieniać się częściej, najprawdopodobniej zostaje Ci używanie tylko tych dwóch starych. Faktycznie jestem z grupy osób ktore lubią czuć opór na pedałach, czyli w tym wypadku pozostaje mi tylko wymienić blat. Często jeżdzę na tych przełożeniach, w sumie najlepiej na nich mi się jeździ i tutaj kieruje do Was pytanie. Co zrobić aby w przyszłości nie mieć za często takich problemów? Jakiś super sprzęt czy jednak trochę odpuścić? @, Jeżeli stosujesz metodę dwóch czy trzech łańcuchów, to zmieniasz je stanowczo za rzadko. Interwał pomiędzy zmianami nie powinien być większy niż 500 km, a jak mocno ciśniesz to częściej. Druga sprawa. W tym roku miałem taki przypadek. Na dwóch łańcuchach przejechałem około 3000 km i postanowiłem zmienić je na dwa nowe. Niestety operacja nie powiodła się. Kaseta nie przyjęła nowego łańcucha, mimo że subiektywnie można byłoby jej dać ocenę 4 z minusem. Przód napędu jest w dobrym stanie. Poza tym duże zębatki wybaczają znacznie więcej niż mniejsze. Niech zgadnę, napęd przeskakuje ci na 3 i 4 koronce licząc od najmniejszej... Nie pomyliłeś się za dużo 2 i 3 od najmniejszej.
alagor96 Napisano 27 Sierpnia 2014 Napisano 27 Sierpnia 2014 Nowe blaty mogę nie przyjąć starego łańcucha. Żeby się tak nie działo musisz po prostu częściej zmieniać łańcuchy, najlepiej przy każdym czyszczeniu.
mklos1 Napisano 27 Sierpnia 2014 Napisano 27 Sierpnia 2014 Ogólnie powiem, że jeździłem na blacie w znacznie gorszym stanie i nie było problemów. Fakt, że to jest łańcuch Connex też może nie być bez znaczenia. Ludzie narzekają dość mocno na 10-rzędowe. Ja mam problemy z 9-rzędowym, który ma problemy z dogadaniem się z kasetą HG-80. Nowa kaseta, nowy łańcuch. Na 11T łańcuch skacze, robiłem już cuda - nie idzie wyregulować. Są problemy z przełączaniem. W trekingowym mam napęd 10sp na łańcuchu Connexa. Nie było problemów, ale zaczęły się pojawiać. Tutaj jednak dopatruję problemów z zbytnim oporze pancerza... Spodziewam się jednak, że tak czy inaczej zaczną się problemy, gdy kaseta trochę się zużyje.
vtek Napisano 27 Sierpnia 2014 Autor Napisano 27 Sierpnia 2014 Czyli pozostaje mi tylko jazda na drugim Connexie jeżeli ten nie będzie przepuszczał (Shimano już jest zbyt wyciągnięty), chociaż na jednym nie pociągne za długo lub wymiana blatu i kasety. Reasumując: - przy mojej "twardej" jeździe łancuch zamieniać co 200km - kaseta i blat do wymiany Człowiek uczy się całe życie, Dzięki Panowie za pomoc.
mklos1 Napisano 27 Sierpnia 2014 Napisano 27 Sierpnia 2014 Jeżeli stare łańcuchy nie przeskakują to jeździj na nich. Nie ma sensu wymieniać na tą chwilę napędu, bo jest w dobrym stanie. Zajedź, nawet na jednym i dopiero.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.